W alt Disney nie był znany z bycia najbardziej tolerancyjnymi i życzliwymi ludźmi. W rzeczywistości miał okropną reputację całkowicie antyżydowskiego, rasistowskiego i wybitnie seksistowskiego. Wiele z tych cech ujawniło się w jego pracy. Z drugiej strony, większość sztuki była pod wpływem dogmatycznych lub wręcz okrutnych perspektyw, jakie wyznawała większość ludzi w historii. Oczywiście ważne jest, aby pamiętać, że wiele rzeczy może być i zwykle jest prawdziwych jednocześnie. Zwłaszcza jeśli chodzi o fakty dotyczące W alta Disneya. Prawda jest taka, że W alt zrobił wiele niesamowicie charytatywnych rzeczy, zatrudnił tysiące, ożywił marzenia niezliczonych ludzi w każdym wieku, rasy, religii i wyznania… a także miał bardzo niepokojące wierzenia.
Niektóre z tych przekonań zawsze były nie do przyjęcia, podczas gdy inne są po prostu produktem swoich czasów. W obu przypadkach poglądy te znalazły się w wielu jego najsłynniejszych pracach. Ale w szczególności jeden projekt wciąż budzi kontrowersje wśród fanów Disneya…
To najbardziej obraźliwy i kontrowersyjny film Disneya…
Większość filmów Disneya opiera się na bardzo starych bajkach. A w tych bajkach jest mnóstwo niepokojących tropów, ideologii i obrazów. Te filmy to Kopciuszek, Mała Syrenka, Śpiąca Królewna i Piotruś Pan. Wszystkie z nich mają elementy, które są więcej niż trochę niepokojące według dzisiejszych standardów, mimo że nadal mają tak dużą wartość rozrywkową i są nawet zaliczane do najlepszych filmów Disneya wszechczasów.
Inne filmy Disneya w rzeczywistości opierają się na prawdziwych historiach, takich jak Mulan czy Pocahontas… Chociaż w przypadku obu tych filmów prawda została tak bardzo wypaczona zarówno dla celów rozrywkowych, jak i osobistych uprzedzeń, straciłem najważniejsze i najciemniejsze szczegóły… Poważnie, powinieneś dowiedzieć się, co tak naprawdę stało się z „Pocahontas” w prawdziwym życiu… I nawet nie zaczynaj nas od tego kawałka Donalda Tucka nazistowskich Niemiec…
Wtedy są projekty Disneya, które opierają się na wcześniejszych pracach. Hamlet zainspirował Króla Lwa i Opowieści o Brer Rabbit opowiadane przez Historycznego Wujka Remusa, co zainspirowało fanów jako najbardziej kontrowersyjny film Disneya… Pieśń Południa.
Od dziesięcioleci film z 1946 roku wzbudza mnóstwo kontrowersji. Tak bardzo, że sam Disney zabronił jej sprzedaży w całej Ameryce Północnej w 1991 roku.
Głównym powodem, dla którego tak wielu uznało to za obraźliwe jest to, że wynikało to z faktu, że czarne osoby były służalczymi niewolnikami białej rodziny na południu. Nie tylko to, ale przedstawiało to tych kolorowych ludzi jako szczęśliwych w sytuacji, w której znajdowali się, gdy rzeczywistość niewolnictwa była… cóż… oczywiście nie była pozytywna.
Oczywiście.
Ale Disneyowi zajęło dużo czasu, aby to naprawdę zrozumieć. W końcu wielu było urażonych, gdy tylko został wydany w 1946 roku, ponieważ realia niewolnictwa nie były tajemnicą. A jednak Disney próbował zmyć to z radosnymi obrazami i poważnym zniekształceniem prawdy.
Jednym z powodów, dla których Disney mógł zająć dużo czasu, aby usunąć Song Of The South z obiegu, był jego sukces finansowy. Był to najbardziej dochodowy film 1946 roku, a ludzie byli zachwyceni mieszanką animacji i występów na żywo. Zachwycił także wielu białych odbiorców, a jednocześnie głęboko obrażał tych kolorowych.
Podczas gdy wiele filmów Disneya zawiera głęboko problematyczne i obraźliwe elementy, Pieśń Południa jest jedynym dużym filmem Disneya, który został całkowicie zakazany.
Wiele filmów Disneya jest cenzurowanych… przez Disney
Chociaż Song of the South może być postrzegany jako najbardziej obraźliwy z filmów Disneya, prawda jest taka, że prawie wszystkie z nich są kłopotliwe pod tym czy innym względem. Oczywiście wielu twierdzi, że nie oznacza to, że należy je zakazać. Zamiast tego powinien być dostępny kontekst. To pomaga nam uzyskać więcej informacji o tym, co tak naprawdę oznaczają niektóre piosenki, wizualizacje i motywy, a także dlaczego te pomysły były kiedyś tak powszechne. Edukacja jest odpowiedzią… i jest to odpowiedź oczywista.
Nawet firma Disneya wraca i przygląda się uważniej swojej pracy. Według USA Today, Disney+ zablokował kilka filmów dla widzów poniżej 8 roku życia. Są to między innymi Piotruś Pan, Dumbo, Arystokraci i Robinson szwajcarski.
Widzowie w wieku powyżej 8 lat mogą oglądać te tytuły, ale z zastrzeżeniem:
"Ten program zawiera negatywne obrazy i/lub złe traktowanie ludzi lub kultur. Te stereotypy były błędne wtedy i są błędne teraz. Zamiast usuwać te treści, chcemy przyznać się do ich szkodliwego wpływu, uczyć się z nich i zachęcać do rozmowy aby wspólnie tworzyć bardziej inkluzywną przyszłość."
W tym miejscu wracamy do idei, że wiele rzeczy może być jednocześnie prawdziwych. Nie ma wątpliwości, że Piotruś Pan, Dumbo, Kopciuszek, a nawet Song Of The South mieli niezliczonych fanów. Nie ma wątpliwości, że wielu z nas zostało oczarowanych magią, piosenkami i przygodą. Ale spojrzenie wstecz w nowym kontekście pozwala nam dostrzec niezbyt lśniące prawdy czające się niedaleko pod powierzchnią. Daje nam szansę na zatrzymanie się, zastanowienie i przypomnienie sobie, jak możemy robić i żądać lepiej.