Ta gwiazda „teorii wielkiego podrywu” nigdy nie otrzymała podwyżki w 84 odcinkach, w których wystąpił

Spisu treści:

Ta gwiazda „teorii wielkiego podrywu” nigdy nie otrzymała podwyżki w 84 odcinkach, w których wystąpił
Ta gwiazda „teorii wielkiego podrywu” nigdy nie otrzymała podwyżki w 84 odcinkach, w których wystąpił
Anonim

W miarę trwania programu, tak samo pensje. Obsada „Przyjaciół” zasadniczo zmieniła sposób, w jaki negocjuje obsada, zarabiając milion dolarów w ostatnich sezonach. Najwyraźniej obsada „Teoria wielkiego podrywu” odnotowała notatki, ponieważ od 2015 r. Zostały one również podniesione do pensji w wysokości 1 miliona dolarów za odcinek. Terminy te obejmują główną piątkę, Jim Parsons, Johnny Galecki, Kaley Cuoco, Kunal Nayyar i Szymon Helberg.

To imponujące określenia, ale biorąc pod uwagę sukces programu, było to konieczne. Prawdę mówiąc, ten przebojowy program mógł trwać jeszcze przez wiele lat, biorąc pod uwagę jego fanów, chociaż wszystko, co dobre, musi się skończyć.

Wiele różnych postaci sprawiło, że serial odniósł sukces. Obejmuje to postaci drugoplanowe, które tak naprawdę nie rozbijały banku przez cały czas trwania serialu.

Wil Wheaton jest przykładem, zarobił 20 000 $ na odcinek, co nadal jest imponujące.

Co może być jeszcze bardziej zaskakujące, to wieloletnia gwiazda serialu, utrzymująca tę samą pensję przez cały czas, bez dużej podwyżki.

Jasne, że nie był częścią rdzenia, jednak niektórzy uważają, że po drodze powinien trafić. Dowiedzmy się, kto i ile zarobił.

Aktor zaczął od teatru

Aktor, o którym mówimy, rozpoczął swoją karierę w świecie teatru. Natychmiast był zszokowany brakiem przygotowania, jakiego wymagało to, gdy przyszło do telewizji. Kiedy zaczął od „Wielkiego Wybuchu”, aktor przyznał, że nie próbować wszystkiego za dużo.

Uczyłem się w American Academy of Dramatic Arts w Nowym Jorku – to wszystko było szkoleniem teatralnym, co było świetne, ale poszedłem do świata zawodowego, myśląc, że tygodnie prób to normalne… potem zacząłem w telewizji i filmie i szybko zdałem sobie sprawę, że KAŻDA próba jest luksusem.„

"Imponującą rzeczą w Big Bang jest to, że osiągają poziom wydajności w ciągu jednego tygodnia (każdy spektakl jest ćwiczony i kręcony w ciągu pięciu dni), który w świecie teatru zajęłoby znacznie, znacznie dłużej."

Według jego wywiadu z My Fanbase, był idealną osobą do obsadzenia tej roli, zwłaszcza że przed występem pracował dokładnie w tym samym zawodzie w prawdziwym życiu. Więc jaka była praca i kim jest tajemniczy człowiek?

Właściwie pracował w sklepie z komiksami

Zgadza się, Kevin Sussman, człowiek, który przez wiele lat grał Stuarta Blooma w sitcomie, faktycznie pracował w sklepie z komiksami.

Pomimo przywiązania do postaci, Sussman początkowo przesłuchiwała Barry'ego Kripke.

"Byłem na przesłuchaniu do Chucka Lorre-w tym czasie chciał mnie dla Barry'ego Kripke."

Sussman dostałby telefon na kolejną próbę, tym razem dla właściciela sklepu z komiksami. Rozwijał się i wiele z tego miało związek z jego przeszłymi doświadczeniami.

"Kiedy byłem walczącym aktorem, pracowałem w sklepie z komiksami w Nowym Jorku (Jim Hanley's Universe – wciąż tam jest, tuż obok Empire State Building). Więc byłem fanem komiksów od chwilę."

"Moim ulubionym komiksem jest bez wątpienia Eightball Dana Clowesa. Ale jeśli mówimy o superbohaterach – prawdopodobnie o Batmanie. Pracowałem w sklepie, kiedy wyszedł „Mroczny rycerz” Franka Millera i zmienił moje zrozumienie, czym może być komiks o superbohaterach."

Doskonale pasował do swojego czasu w serialu, dodając kolejną warstwę do popularnego sitcomu. Jednak fani uważają za nieco dziwne, że jego pensja nie drgnęła.

Stała pensja

Według Screen Rant wynagrodzenie Sussmana było stałe przez cały czas trwania programu. Doniesiono, że zarobił 50,00 dolarów za odcinek, pojawił się w sumie 84. Biorąc pod uwagę jego długowieczność, niektórzy spodziewaliby się, że liczba ta będzie większa, ale hej, to wciąż spora suma pieniędzy.

John Ross Bowie, który grał rolę Barry'ego, zarabiał taką samą pensję za odcinek, ale pojawiał się tylko w 25 odcinkach.

Mayim Bialik odnotował najbardziej dramatyczny wzrost w programie, z 45 000 $ do 450 000 $. Melissa Rauch odnotowała ten sam wzrost.

Pomimo braku podwyżek, Sussman świetnie się bawił w programie. Połączył długoterminowy sukces z postaciami.

"Odlewanie, pisanie, scenografia, garderoba… Myślę, że to trafia w sedno."

"To po prostu takie łatwe do oglądania – nie jest zbyt ciężkie ani głębokie, ale postacie też nie są pozbawione emocji – nawet Sheldon – jest nieudolny społecznie, ale jest przepełniony emocjami… neurotycznymi rzeczami, które przeżywa co sprawia, że jest taki zabawny."

Może jeśli nastąpi ponowne uruchomienie, Sussman w końcu zobaczy wzrost płac.

Zalecana: