Valeria, postać doświadczająca poważnych problemów pisarskich i problemów małżeńskich, stworzona przez powieściopisarz Elísabet Benavent, powróci w drugim sezonie hiszpańskiego oryginału Netflix. Firma potwierdziła nowy sezon w produkcji, ale data premiery nie została jeszcze ustalona, więc bądź na bieżąco.
Seks i Madryt
Hiszpańskojęzyczny program został stworzony przez niezależnego producenta Plano a Plano. Firma produkcyjna specjalizuje się w fikcji i rozrywce i działa z Hiszpanii, wnosząc do serialu mnóstwo stylowej europejskiej atmosfery, ponieważ odbywające się wydarzenia są dynamiczne, estetyczne, a jednocześnie przytulne, stolica Hiszpanii.
Sezonowa komedia romantyczna przedstawia widzowi Valerię i jej męża Adriana. Valeria ma ambicje napisania swojej pierwszej powieści i wreszcie zostania autorką wydawniczą, ale nie udaje jej się osiągnąć tego celu z powodu kryzysu kreatywności. Jej blokowi pisarskiemu również nie pomaga w żaden sposób Adrián, ponieważ para walczy w małżeństwie, ale Val zwraca się do swoich lojalnych koleżanek i znajduje całe potrzebne jej wsparcie we własnej „Mirandzie, Samancie i Charlotte”.
Jest wystarczająco dużo surowych dialogów, parujących romansów i zabawnych dziwactw postaci, aby utrzymać widza w napięciu. Dodatkowo, pierwszy sezon serialu pozostawia wystarczająco dużo luźnych końcówek, aby romantyczne i epistolarne przygody bohaterki mogły być kontynuowane.
RELATED: Postać Jamesa Marsdena w Netflix „Dead To Me” sprawiła, że Christina Applegate zaczęła indeksować skórę
Número Dos
W drugim sezonie nadal będziemy oglądać znajome twarze: Valerię (Diana Gómez), Lolę (Silma López), Cameron (Paula Malia) i Nereę (Teresa Riott). Będziemy również nadal być świadkami gorącego trójkąta miłosnego, ponieważ Maxi Iglesias powróci jako Victor, a Ibrahim Al Shami nadal zagra męża Adriana-Valerii.
Na szczęście dla niej nasza bohaterka pokona blokadę pisarstwa i dokończy powieść, ale stanie przed nowym wyzwaniem, które określi przyszłość jej twórczej kariery. Valeria będzie musiała zdecydować, czy użyć pseudonimu i wreszcie zarobić trochę euro ze swojej twórczości, czy też odrzucić ofertę opublikowania swojej powieści i dalej poruszać się po nieskończonym świecie nieuczciwych kontraktów wydawniczych.
Jej życie uczuciowe wciąż będzie przynosić różne zwroty akcji, ale jeszcze jedna rzecz pozostanie niezmienna: silna więź między Valerią, Lolą, Carmen i Nereą (którzy również przechodzą przez trudne chwile w swoim życiu) nadal będzie rosła i utrzymała cztery kobiety przy życiu.
Oto co robi Netflix, aby wspierać Black Lives Matter