Minęło niecałe pół roku od wyemitowania pierwszego sezonu Wiedźmina. Chociaż został niesamowicie dobrze przyjęty przez publiczność, detronizując The Mandalorian jako największy serial telewizyjny na świecie, pojawiła się jedna główna skarga, którą wielu dzieliło się na temat serialu.
Oś czasu Wiedźmina jest niesamowicie irytująca i myląca, jeśli nie jesteś jeszcze trochę zaznajomiony z tą posiadłością. Nie martw się jednak, showrunner Lauren S. Hissrich obiecała fanom nie tylko głębiej zagłębić się w rodzinne pochodzenie Ger alta, ale wszystko w sezonie 2 odbędzie się na jednej, ciągłej osi czasu.
Spotkanie z rodziną
Showrunner Wiedźmina Hissrichs usiadł z Jennifer Maas z TheWrap, aby omówić stan wydarzeń związanych z drugim sezonem Wiedźmina, podczas obecnej pandemii zdrowia. Podczas około 4-minutowego wywiadu Maas opowiada o tym, jak produkcja radziła sobie z przestojami w połowie kręcenia bardzo dużej sekwencji.
Odpowiedź Hissrichsa jasno pokazała, że głównym obowiązkiem zespołu jest bezpieczeństwo obsady i ekipy, a także zapewnienie, że będą mogli wrócić do domu i poddać się kwarantannie ze swoimi rodzinami.
Potem rozmowa skierowała się na to, czego możemy się spodziewać po sezonie 2. Jeśli sobie przypominasz, (spoilery z przodu)…Ger alt w końcu połączył się ze swoim „prawem zaskoczenia” Cirillą, powszechnie zwaną Ciri.
Chcąc oprzeć się na idei rodziny Maas mówi, że zawsze było dla niej ważne, aby Ger alt, Yennefer i Ciri „połączyły się jako rodzina… A kiedy zaczynasz wyobrażać sobie czyjąś rodzinę, musisz również zrozumieć ich rodzina pochodzenia. Czasami jest to matka i ojciec, czasami krewni. Dla Ger alta to jego bracia, to bractwo wiedźminów. Jestem więc naprawdę podekscytowany, że mogę wrócić i spotkać po raz pierwszy Vesemira, postać jego ojca, i wszystkich tych mężczyzn, z którymi dorastał, odkąd miał siedem lat.”
Rozmowa ostatecznie sprowadza się do kontrowersyjnej kwestii osi czasu. Skarga zarówno krytyków, jak i fanów, wyrażona w sezonie 1. Oś czasu, która zrodziła liczne artykuły próbujące przełamać łuki w spójny sposób dla przypadkowych widzów. Oś czasu tak denerwująca, że nawet Netflix musiał wskoczyć na Twittera i zaoferować obraz przedstawiający prawidłowy przebieg wydarzeń.
Oś czasu wywołująca ból głowy
Maas odpowiedział na obawy dotyczące osi czasu i uzasadnił to jako jedyny sposób na poznanie trzech głównych bohaterów. Teraz, gdy zostały ustanowione, „w sezonie 2 zobaczymy, że wszystkie nasze postacie istnieją na tej samej linii czasu. To, co pozwala nam tworzyć fabułę, to bawić się czasem na nieco inne sposoby… Myślę więc, że widzom będzie o wiele łatwiej śledzić i rozumieć, zwłaszcza gdy pojawi się nowa publiczność."
Jednak Maas ostrzega potencjalnych widzów, że „z czasem będą pewne zabawne wyzwania”.
Co te "zabawne wyzwania" mogą oznaczać dla nas widzów, zostanie ujawnione dopiero z czasem.