Rozbijanie „piratów z Karaibów” wartej 4,5 miliarda dolarów

Spisu treści:

Rozbijanie „piratów z Karaibów” wartej 4,5 miliarda dolarów
Rozbijanie „piratów z Karaibów” wartej 4,5 miliarda dolarów
Anonim

Pomyśleć, że franczyza warta 4,5 miliarda dolarów zaczęła się od przejażdżki w parku rozrywki w Disneylandzie, ale tak właśnie powstało Piraci z Karaibów, ponieważ jedna z ostatnich przejażdżek nadzorowanych przez W alta Disneya zamieniła się w franczyzę filmową z udziałem Johnny Depp, który obecnie zawiera pięć filmów fabularnych.

Seria filmów rozpoczęła się w 2003 roku Klątwą Czarnej Perły, a w 2006 i 2007 roku pierwsza trylogia zakończyła się Skrzynią umarlaka i Na krańcu świata. Ale po zarobieniu miliardów w tych filmach Disney nie pozwolił po prostu tej serii zasnąć i wrócił z dwoma kolejnymi filmami fabularnymi z udziałem sympatycznego Jacka Sparrowa, granego przez Deppa, z On Stranger Tides w 2011 roku i Dead Men Tell No Tales w 2017.

I chociaż wciąż rozważany jest szósty film, a także film spin-off, Piraci z Karaibów zdziałali cuda dla dolnej linii Disneya i są obecnie 14. najbardziej dochodowa seria filmowa wszechczasów. Jak to przyniosło zarobienie 4,5 miliarda dolarów? Zobaczmy, jak ta przejażdżka w parku rozrywki stała się hitem.

Skromne początki dla piratów

Klątwa Czarnej Perły był pierwszym filmem, który rozpoczął trylogię i dał wszystkim pierwsze spojrzenie na Jacka Sparrowa, gdy próbował odzyskać swój statek. Film miał budżet 140 milionów dolarów i przyniósłby 654 miliony dolarów brutto na całym świecie. Film zszywał Deppa jako hollywoodzkiego aktora z listy A, na co nie był gotowy po premierze filmu, jak powiedział Depp w wywiadzie, że lubił tworzyć postacie, ale powodowało to problemy.

„Byłem przez to przerażony. To znaczy, na początku naprawdę nie obchodziło mnie aktorstwo” – powiedział Depp.„Ale zacząłem się tym cieszyć. Podobało mi się tworzenie tam tych postaci, przebywanie w okopach i sparingi ze współpracownikami, aktorami, reżyserami… Kłopot z pracą z tymi dużymi studiami polega na tym, że mogą czuć się niekomfortowo przy podejmowaniu pewnych kreatywnych decyzji. Tak było z Piratami. Moim zdaniem, jeśli studio się nie martwi, to nie wykonuję swojej pracy właściwie.”

Wygląda na to, że naprawdę podobało im się to, co zrobił Depp, ponieważ zapisali go do dwóch następnych filmów, a Depp stałby się Jackiem Sparrowem przez prawie resztę swojej kariery, nawet nosząc ze sobą kostium przez cały czas na wypadek, gdyby musiał nawet przybrać charakter dla chorych dzieci.

Kontynuacja i pierwsza trylogia

Po pierwszym występie Jacka Sparrowa fani nie mieli dość, więc kiedy w 2006 roku ukazała się Skrzynia umarlaka, ustanowiła rekord franczyzy w sprzedaży biletów na całym świecie. Do dziś Skrzynia umarlaka jest najbardziej dochodowym filmem Piratów z Karaibów, zarabiając 1 USD.066 miliardów w kasie. At World's End, który zakończyłby trylogię, przyniósł niewiele ponad miliard, przynosząc 963 miliony dolarów ze sprzedaży biletów.

Oba filmy zostały nakręcone jeden po drugim, co kosztowało 225 milionów dolarów i 300 milionów dolarów każdy. Wzrost kosztów wynikał z faktu, że wszystkie główne gwiazdy, w tym Depp, Orlando Bloom i Keira Knightly, i trudno było zebrać wszystkich razem z tyloma innymi reżyserami, którzy ich chcieli, więc producent Jerry Bruckheimer powiedział, że jest to jeden z najlepszych powody, dla których sfilmowali je od tyłu.

„To trudne, ponieważ każdy ma już karierę supergwiazdy” – wyjaśnił Bruckheimer w bonusie DVD. „Sprowadzenie ich z powrotem do kontynuacji tych postaci jest kosztowne, a wielu innych reżyserów ściga ten sam talent.”

Więcej historii piratów do opowiedzenia

Kiedy zakończyła się pierwsza trylogia, wierzono, że może to być koniec serii Piraci z Karaibów. Ale wrzuć wystarczająco dużo pieniędzy, a aktorzy wrócą. Deppowi zapłacono 55 milionów dolarów, aby powrócić jako kapitan Jack, i pomimo tego, że Bloom i Knightly opuścili franczyzę, fani byli zbyt zadowoleni z kolejnego filmu z Jackiem Sparrowem, ponieważ wydali oszałamiające 1,045 miliarda dolarów w kasie, po prostu nieśmiało. ustawiony przez Skrzynia Umarlaka.

Chociaż film jest uważany za czwarty najlepszy w serii, z wynikiem 33% w Rotten Tomatoes, nadal pomógł zwiększyć wartość franczyzy o wartości 4,5 miliarda dolarów, którą teraz cieszy się Disney.

Dead Men Tell No Tales pojawił się w 2017 roku i zarobił 794 miliony dolarów ze sprzedaży, co jest drugim najniższym ze wszystkich pięciu filmów z serii, pokonując jedynie Klątwę Czarnej Perły. I ma wynik w Rotten Tomatoes wynoszący 30%. Na nieszczęście dla Disneya jakość filmów spadła, mimo że franczyza była dla nich ogromnym sukcesem.

„Filmy stawały się coraz większe i większe i bardzo skomplikowane i oczywiście były satysfakcjonujące na tak wielu poziomach, ale chcę w pewnym sensie zrestartować całość i sprowadzić to do sedna, jego istoty, tylko postaci”, powiedział szef produkcji Disneya Oren Aviv.

Teraz przyszłość jest w tarapatach, ponieważ Depp może nie wrócić do serialu, a serial zostanie przejęty przez kobietę. Tak czy inaczej, Disney musi zarobić 4,5 miliarda dolarów na czymś, co zaczęło się jako przejażdżka w ich parku rozrywki.

Zalecana: