Oto, ile Patrick Stewart zrobił dla „Star Trek”

Spisu treści:

Oto, ile Patrick Stewart zrobił dla „Star Trek”
Oto, ile Patrick Stewart zrobił dla „Star Trek”
Anonim

W Hollywood wszyscy wiedzą, że Sir Patrick Stewart to człowiek o wielu talentach. W rzeczywistości może z radością dyskutować o swoim nowym programie i jednocześnie czytać sonety Szekspira. Stewart był także powodem, dla którego Henry Cavill zapomniał grać podczas jednego przesłuchania. Warto również zauważyć, że Stewart ma za sobą udaną karierę zawodową. Prawdopodobnie jednym z jego najważniejszych wydarzeń jest przedstawienie Jean-Luca Picarda w uniwersum Star Trek przez Stewarta. Jest to również ta sama franczyza, która przyniosła aktorowi-weteranowi mnóstwo pieniędzy.

Początkowo miał pewne wątpliwości co do przyłączenia się do franczyzy

Patrick Stewart jako generał Picard
Patrick Stewart jako generał Picard

Kariera rozrywkowa Stewarta sięga czasów, gdy dołączył do Royal Shakespeare Company w 1966 roku. W tym czasie występował także w niektórych filmach i programach telewizyjnych. Kilka lat później znalazł się w negocjacjach na temat Star Trek.

Proces był co najmniej intensywny. „Trzy razy zostałem wezwany z Wielkiej Brytanii do Los Angeles na przesłuchania” – wspomina Stewart podczas rozmowy ze StarTrek.com. A kiedy Star Trek zaproponował mu pracę, aktor trochę się wahał. Jak się okazuje, franczyza była zdeterminowana, aby utrzymać ją przez kilka lat. „Miałem odkryć, że muszę podpisać sześcioletni kontrakt” – dodał Stewart. „Byłem bardzo naiwny, jeśli chodzi o warunki związane z serialami telewizyjnymi w USA”. Niemniej jednak Stewart powiedział również Variety, że wiedział, że serial telewizyjny w USA przyniesie mu „więcej pieniędzy niż kiedykolwiek widziałem w moim życiu”. Aktor w końcu się podpisał. Potem pojawił się w serialu Star Trek: The Next Generation. Według doniesień Stewart ostatecznie zarobił 100 000 $ za odcinek serialu. Koncert doprowadził również do krótkiego występu w serialu Star Trek: Deep Space Nine.

Po telewizji zrobił filmy Star Treks i zrobił miliony

Patrick Stewart jako generał Picard
Patrick Stewart jako generał Picard

W pewnym momencie nadszedł czas, aby Stewart przeniósł swoją postać ze Star Treka na duży ekran. Aktor po raz pierwszy pojawił się w filmie z 1994 roku Star Trek: Pokolenia. W ślad za nim powstał film Star Trek: Pierwszy kontakt z 1996 roku, za który według doniesień zarobił 5 milionów dolarów. Dwa lata później aktor zagrał także w Star Trek: Insurrection i tym razem otrzymał podobno hojne 9,5 miliona dolarów.

Ze wszystkich filmów o Star Trek, które zrobił, Stewart zdobył swoją największą wypłatę franczyzy w filmie z 2002 roku Star Trek: Nemezis. Szacunki wskazują, że aktor otrzymał 13 milionów dolarów. Po prostu film nie radził sobie dobrze w kasie. W rzeczywistości Nemesis zarobił tylko około 67,3 miliona dolarów przy 60 milionach dolarów budżetu.

Po Nemesis kolejny „projekt” był w trakcie prac, ale nie został zrealizowany. Nagle wydawało się, że franczyza już się skończy. „Studio ogłosiło na swój niepowtarzalny sposób, że cierpimy na zmęczenie franczyzą i że nie będzie już więcej” – powiedział Stewart dla StarTrek.com. „I jestem z tego absolutnie zadowolony”. Powiedział również, że chociaż był „bardzo dumny” z franczyzy, „nie chcę do niej wracać”. Chociaż, jak się okazuje, to nie był koniec Stewarta w Star Trek.

W końcu zgodził się wrócić, ale trzeba było go trochę przekonać

Patrick Stewart w Star Trek Picard
Patrick Stewart w Star Trek Picard

Wygląda na to, że odrodzenie Star Trek zaczęło się od sukcesu ostatnich filmów o ponownym uruchomieniu. To ostatecznie doprowadziło do powrotu Star Trek do telewizji w postaci Star Trek: Discovery. Zaledwie kilka lat później Stewart również znalazł z powrotem swój mundur Star Trek.

Jednak to wymagało trochę przekonywania. Aktor powiedział Rolling Stone: „Odrzuciłem to. To była historia. To było już za mną i nie było już nic więcej do powiedzenia o Jean Luc Picard i jego życiu.” Twórca i producent wykonawczy serialu, Alex Kurtzman, również wiedział tyle o Stewarcie. Rozmawiając z Variety, Kurtzman zauważył: „On (Stewart) nie jest zainteresowany powtarzaniem się”.

W końcu jednak Stewart zgodził się powtórzyć, chociaż może argumentować, że tak nie było. „Ale muszę przyznać, że scenariusz bardziej niż przykuł moją uwagę” – powiedział Stewart dla Rolling Stone. „To nie był powrót do świata, w którym byłem wcześniej”. Podczas rozmowy z Entertainment Weekly ujawniono, że sam Stewart poprosił o „cztery strony dodatkowych informacji”. Zamiast tego Kurtzman i producent wykonawczy Akiva Goldsman wysłali mu 34 lata. Tak właśnie skończył w Star Trek: Picard w CBS All Access.

Powrót Stewarta przyszedł z warunkami

Patrick Stewart w Star Trek: Picard
Patrick Stewart w Star Trek: Picard

Na początku wydawało się to niemożliwe, ale Star Trek zdołał ponownie złapać Stewarta. Jako 79-letni mężczyzna, który powtarza rolę, której nie przedstawiał od 18 lat, Stewart miał jednak pewne warunki. Biorąc przykład z filmu Logan z 2017 roku (jedynego filmu X-Men z oceną R, w którym Stewart ponownie wcielił się w rolę profesora X), Stewart wyjaśnił: „Chciałem, aby odzwierciedlało to, jak zmienił się nasz świat”. Później dodał: „Nie chciałem wracać do przeszłości, aby to zadziałało”.

W końcu wydawało się, że decyzja Stewarta o powrocie do franczyzy dobrze się opłaciła dla weterana. Według raportu Syfy Wire uważa się, że Stewart otrzymał 750 000 dolarów za odcinek. Rozmawiając niedawno z TrekMovie.com, Stewart przedstawił również informacje na temat przyszłości swojej nowej serii Star Trek. „Mogę powiedzieć, że CBS jest całkowicie zaangażowane w kolejny sezon naszego programu” – zauważył Stewart.„To się stanie”. CBS All Access oficjalnie odnowiło Star Trek: Picard na drugi sezon na początku tego roku.

Zalecana: