Oto dlaczego fani uważają, że obsada „Glee” wciąż jest przeklęta

Spisu treści:

Oto dlaczego fani uważają, że obsada „Glee” wciąż jest przeklęta
Oto dlaczego fani uważają, że obsada „Glee” wciąż jest przeklęta
Anonim

Z biegiem lat powstało kilka filmów, które obracały się wokół Supermana. Niestety, tak wielu aktorów, którzy pojawili się w filmach o Supermanie, miało bardzo mroczne rozdziały w swoim życiu, że wiele osób uważa, że seria jest przeklęta. W końcu George Reeves podejrzanie zmarł wcześnie, Margot Kidder załamała się, a Christopher Reeves został sparaliżowany.

Niestety, istnieje wiele innych filmów i serii, które wielu ludzi uważa za przeklęte. Na przykład wielu ludzi, którzy pracowali przy Poltergeist, Omen i Excorcist, spotkał wyjątkowo niefortunny los. Oczywiście wiele innych osób przypisuje wszystkie te okoliczności zwykłym zbiegom okoliczności, ale wydaje się to dziwne.

Do niedawna wszystkie najbardziej pamiętne rzekome hollywoodzkie klątwy były powiązane z filmami. Jednak z pewnością zmieniło się to ostatnio, odkąd kilku aktorów, którzy wystąpili w Glee, było publicznie zaangażowanych w naprawdę złe, a nawet śmiertelne sytuacje.

Niespodzianka

Zanim Glee zadebiutował w Fox w 2009 roku, nie było żadnych programów muzycznych, które rozpalały świat telewizji. Z tego powodu wydaje się prawdopodobne, że wiele osób zaangażowanych w serial myślało, że nie potrwa to zbyt długo, ale stało się to zaskakującym hitem, który trwał 6 sezonów.

Mając niezwykle długą listę obsady, Glee przedstawiła tłumom wielu utalentowanych młodych aktorów i przypomniała im także niektóre starsze gwiazdy. W przypadku osób takich jak Darren Criss, Jane Lynch, Jonathan Groff, Jayma Mays i Matthew Morrison, nie ma wątpliwości, że udział w Glee był korzystny dla ich kariery. W końcu każdy z tych aktorów robił wielkie rzeczy w latach od zakończenia serialu. Niestety tego samego nie można powiedzieć o kilku byłych gwiazdach Glee.

Wykorzystywane i najeżdżane

Spośród wszystkich ludzi, o których mówi się, że zostali dotknięci rzekomą klątwą Glee, Melissa Benoist jest jedyną, która żyje do dziś. Co więcej, Benoist zasługuje na wiele pochwał, ponieważ wykazała się dużą wewnętrzną siłą, nawet gdy przeszła przez kilka okropnych sytuacji, które nie były jej winą.

Pod koniec 2019 roku Melissa Benoist zalogowała się na Instagramie, usiadła przed swoim aparatem i opowiedziała publicznie o poważnych nadużyciach, jakich doznała podczas związku. W prawie 15-minutowym strumieniu wideo szczegółowo opisała, w jaki sposób była manipulowana, kontrolowana i fizycznie zraniona przez swoją drugą połówkę.

Podczas gdy Melissa Benoist doświadczyła wielu incydentów przemocy w trakcie związku, najbardziej przerażający był moment, w którym przyłożono jej telefon do twarzy, o czym opowiadała w strumieniu wideo. „Uderzenie rozerwało tęczówkę, prawie rozerwało gałkę oczną, zraniło skórę i złamało nos. Moje lewe oko spuchło, miałem grubą wargę, krew spływała mi po twarzy i od razu pamiętam krzyki z całych płuc."

Oprócz tego, że była zaangażowana w okropny związek, Melissa Benoist została również naruszona, gdy została zhakowana, a obrazy jej intymnych chwil zostały jej skradzione. Jeśli Benoist nie zdawała sobie sprawy, że jej zdjęcia zostały zrobione na początku, z pewnością dowiedziała się o tym, gdy rozprzestrzeniły się w Internecie i były oglądane przez miliony ludzi. Niestety, aktorka Glee, Becca Tobin, również była ofiarą tej samej serii włamań i przecieków.

Przedwczesne zgony

W chwili pisania tego tekstu trzy różne gwiazdy Glee odeszły w młodym wieku. W przypadku Marka Sallinga jego kariera dobiegła końca, a jego reputacja została zniszczona, gdy postawiono mu zarzuty posiadania intymnych zdjęć dzieci. Decydując się przyznać do winy i zostać skazanym w nadchodzących miesiącach, Salling odebrał sobie życie, zamiast czekać na swój los w sądzie.

Niestety, świat jest pełen ludzi, którzy w pewnym momencie swojego życia borykają się z problemami uzależnień. Po pierwszym zmaganiu się z nielegalnymi substancjami, gdy był nastolatkiem, Cory Monteith zdołał zapanować nad sytuacją i pozostał trzeźwy przez wiele lat. Oczywiście uzależnienie jest dla większości problemem na całe życie, a Monteith poddał się swoim zachciankom, co doprowadziło do jego tragicznej śmierci z wieloma substancjami w swoim organizmie.

W lipcu 2020 r. Naya Rivera wynajęła ponton, aby na jeden dzień zabrać swojego 4-letniego syna na jezioro. Niestety, stało się jasne, że wydarzenie, które powinno być radosnym wspomnieniem rodzinnym, poszło strasznie nie tak, gdy jej syn został znaleziony śpiący na łodzi bez nikogo w zasięgu wzroku. Po kilkudniowej akcji poszukiwawczej i ratowniczej Rivera została odnaleziona i potwierdzono, że straciła życie. Później okazało się, że syn Rivery opisał, że matka wepchnęła go z powrotem do łodzi, więc przynajmniej Naya była bohaterką w swoich ostatnich chwilach.

Zalecana: