Oto kto odrzucił rolę Mii w „Pamiętnikach księżniczki”

Spisu treści:

Oto kto odrzucił rolę Mii w „Pamiętnikach księżniczki”
Oto kto odrzucił rolę Mii w „Pamiętnikach księżniczki”
Anonim

Jeśli jest jedna rzecz, którą wszyscy wiedzą o przemyśle filmowym, to jest to, że Disney jest niezwykle lubianą marką i potęgą w branży. Z tego powodu wiele filmów, które nakręcili kilkadziesiąt lat temu, do dziś jest regularnie dyskutowanych przez fanów filmu.

Doskonały przykład filmu Disneya, który został wydany kilka lat temu, ale wciąż jest regularnie wychowywany. Pamiętniki księżniczki zajmują szczególne miejsce w sercach milionów. W rzeczywistości jedna z gwiazd filmu, Julie Andrews, bardzo publicznie wyraziła chęć nakręcenia trzeciego filmu „Pamiętniki księżniczki”, mimo że jest absolutną legendą, która mogłaby spocząć na laurach.

W Hollywood większość filmów przechodzi obszerny proces castingowy na długo przed tym, zanim zaangażowane osoby podejmą ostateczną decyzję o zatrudnieniu aktorów. Oczywiście, nawet jeśli producenci mogą wziąć pod uwagę kilku aktorów, oferują rolę tylko wtedy, gdy bardzo poważnie podchodzą do ich zatrudniania. Na przykład, zanim Anne Hathaway została obsadzona jako Mia Thermopolis w „Pamiętnikach księżniczki”, zaoferowano tę rolę innemu znanemu aktorowi.

Ukochane filmy

W dzisiejszych czasach często wydaje się, że film nie może stać się niezwykle popularny, chyba że zawiera mnóstwo efektów specjalnych, gwiazdorską obsadę i ogromne stawki. Na drugim końcu spektrum Pamiętniki Księżniczki opowiadają stosunkowo prostą historię w taki sposób, że miliony widzów pokochały film i pokochały jego głównych bohaterów.

Skupia się na niepopularnej nastolatce, która nagle dowiaduje się, że jest pełnoprawną księżniczką. Film skupia się na fantazji, którą mnóstwo ludzi ma cały czas. W końcu kto z nas nie chciałby dowiedzieć się, że są wyjątkowi z tego czy innego powodu? Co ważniejsze, film ma mocne przesłanie, że już wszyscy jesteśmy wyjątkowi na swój sposób.

Rola tworzenia gwiazd

Podczas dwudziestoletniej kariery Anne Hathaway nie ma wątpliwości, że wywarła wpływ na publiczność. Na przykład zgromadziła wystarczająco dużo fanów, aby miliony ludzi śledziły ją na Instagramie, gdzie często publikuje bardzo powiązane rzeczy, pomimo jej statusu celebryty.

Oczywiście jest bardzo duża szansa, że kariera Anne Hathaway nigdy by się nie potoczyła, gdyby nie zagrała w Pamiętnikach księżniczki. W końcu, zanim Anne Hathaway została obsadzona jako Mia Thermopolis z Pamiętników księżniczki, nigdy nie dostała żadnej roli filmowej. Biorąc pod uwagę, jak zabawny był występ Hathaway w Pamiętnikach księżniczki, udowadnia, że urodziła się, aby występować, ponieważ granie głównej roli w jej pierwszym filmie musiało być przerażające.

Mówiąc o Pamiętnikach księżniczki podczas wywiadu BBC Radio 1 w 2019 roku, Anne Hathaway powiedziała, że praca z Julie Andrews była „snem”, z którego „nigdy nie zeszła”. Wiedząc, ile Pamiętniki Księżniczki znaczyły dla kariery i życia Hathaway, to wspaniała rzecz, że miała szansę zagrać w filmie.

Ciekawy wybór

Z łatwością należy do najbardziej utalentowanych aktorów swojego pokolenia, to straszny wstyd, że tak dawno temu Juliette Lewis po raz ostatni otrzymała rolę, która jest naprawdę godna jej umiejętności. Niestety, jest ofiarą hollywoodzkiego systemu, który najczęściej ignoruje aktorki, gdy osiągną pewien wiek, chyba że są niezwykle sławne.

Prawdopodobnie najlepiej zapamiętana ze względu na jej niesamowitą rolę w filmie Olivera Stone'a Urodzeni mordercy. Powiedzieć, że Juliette Lewis zaangażowała się w swoją rolę w tym filmie, jest niedopowiedzeniem. Znakomita także w wielu innych filmach, praca Lewisa w filmach takich jak Cape Fear, From Duck Til Dawn i Co gryzie Gilberta Grape'a jest tak dobra, że trzeba je zobaczyć, aby uwierzyć.

Mimo że Juliette Lewis jest niezwykle utalentowana jako aktorka, nie oznacza to, że wydaje się idealnie pasować do każdej roli. Być może dlatego odrzuciła możliwość zagrania Mii Thermopolis w Pamiętnikach księżniczki, gdy zaproponowano jej tę rolę. W końcu większość postaci, które grał Lewis, ma w sobie przewagę, której zdecydowanie brakowało Mii.

Pomimo tego, że Anne Hathaway była zachwycająca w Pamiętnikach księżniczki, a Juliette Lewis wydaje się dziwnie pasować do tego filmu, fascynujące jest wyobrażenie sobie, jak zagrałaby Mię. Zwłaszcza, że Lewis nigdy nie wysyła wiadomości e-mail w swoich występach i może być interesujące zobaczyć wersję Mii, która wydawała się o wiele bardziej inteligentna.

Zalecana: