W filmie, który ma pojawić się na Netflix 23 września, gwiazda Stranger Things Millie Bobby Brown gra tytułową rolę u boku Sherlocka Cavilla i Mycrofta Claflina. 16-letnia Enola to młodsza siostra Sherlocka i Mycrofta Holmesów, wychowana w zupełnie inny sposób niż ich bracia. Będzie musiała poradzić sobie z dziedzictwem swojej rodziny, próbując odnaleźć siebie – a także swoją matkę Eudorię (Helena Bonham Carter), która w tajemniczy sposób rozpłynęła się w powietrzu.
Zwiastun obiecuje szybką komedię akcji, która da Brown szansę zaprezentowania swoich umiejętności walki, a także dedukcyjnego podejścia swojej postaci, a także potencjalnie zakocha się po raz pierwszy w tym procesie. I podobnie jak Phoebe Waller-Bridge w Fleabag, Enola wielokrotnie rozbija czwartą ścianę, zwracając się bezpośrednio do publiczności.
Cavill myśli, że Brown może przełamać czwartą ścianę jak nikt inny
Brown, Cavill i Clafline ponownie spotkali się na wirtualnym czacie dla Netflix, dając widzom poczucie, czego mogą się spodziewać po filmie.
Jeśli chodzi o naruszenia czwartej ściany, Cavill nie ma wątpliwości, że Brown jest właściwą osobą do korzystania z takiego urządzenia filmowego.
„Myślę, że rozbicie czwartej ściany jest bardzo trudne” – powiedział główny bohater Wiedźmina.
„Chyba że osoba, która to robi, jest bardzo charyzmatyczna. Millie jest bardzo charyzmatyczna, jest w tym wyjątkowo dobra i myślę, że wszyscy czekają na ucztę – kontynuował.
„To nie jest takie proste, jak się wydaje”, zapewnił Brown.
Brown chce, aby młode kobiety czuły się wzmocnione
Aktorzy również zastanowili się nad wiadomością, którą widzowie mogą zabrać z filmu.
„Rodzina Holmesów jest dość wyjątkowa”, powiedział Claflin.
„Myślę, że jedynym rodzajem przekazu, za którym podążam, jest, no wiesz, przyjęcie swojej wyjątkowości” – dodał.
Brown zauważyła, że jej postać ewoluuje przez cały film, przechodząc od chęci bycia akceptowanym i kochanym na początku do decydowania o przyjęciu siebie.
Pod koniec sierpnia Brown opublikowała pierwszy zwiastun filmu na Instagramie, zapewniając, że jej fani będą się śmiać, płakać i cieszyć się spektakularnymi scenami walki na ekranie. Aktorka opisała Enolę Holmes jako „historię o prawdziwej dziewczynie w prawdziwym świecie”, w której zakochają się widzowie.
„Myślę, że jeśli młode kobiety odchodzą z tego filmu, czując się wzmocnione, myśląc, że mają miejsce przy stole, że ich głosy będą słyszane, wtedy myślę, że taki film jest dla mnie o wszystko” – wyjaśniła w nowym klipie.