Prawdziwy powód, dla którego „Wszystko zbliża się do Millhouse” stało się największą internetową sensacją „Simpsonów”

Spisu treści:

Prawdziwy powód, dla którego „Wszystko zbliża się do Millhouse” stało się największą internetową sensacją „Simpsonów”
Prawdziwy powód, dla którego „Wszystko zbliża się do Millhouse” stało się największą internetową sensacją „Simpsonów”
Anonim

Został przerobiony na niezliczone memy, GIF-y, publikowane na Instagramie i Facebooku, umieszczane na koszulkach i kubkach do kawy, piwo zostało nazwane jego imieniem, otrzymało wiele parodii, a nawet zostało wytatuowane na ciałach ludzi. Krótko mówiąc, „Everything's Coming Up Millhouse” to czysta sensacja internetu i popkultury. I, szczerze mówiąc, jest to prawdopodobnie najbardziej godny internetu moment w długiej historii Simpsonów. Jasne, Homer wycofujący się z powrotem do żywopłotu to najbardziej pamiętny moment, ale ta krótka przerwa z Millhouse nabrała innego poziomu sukcesu… emocjonalnego.

W żadnym wypadku nie jest to część jednego z największych odcinków The Simpsons, takich jak „Marge and the Monorail” lub klasyczny odcinek Rock N' Roll. Ale jakoś Millhouse zrobił to świetnie, używając zaledwie kilku linijek, w tym jakże radosnego „Wszystko zbliża się do Millhouse!” Podczas gdy niektóre postacie Simpsonów bardzo się zestarzały, Millhouse pozostaje jednym z najbardziej ukochanych empatyków, co może mieć coś wspólnego z tym, dlaczego fani są tak zakochani w momencie, w którym często ciężko pracujący geek unika zmoczenia z powodu do noszenia spodni przeciwpowodziowych. Oto prawdziwy powód, dla którego fani nadal przejmują się tą chwilą ponad dwie dekady po pierwszej emisji…

Pochodzenie Chwili Triumfu Millhouse i jak stał się on sławny w Internecie

Biorąc pod uwagę, że Millhouse ledwo pojawił się w odcinku "Mom and Pop Art" sezonu dziesiątego, to całkiem niesamowite, że fani pamiętają o nim najwięcej. Odcinek po odcinku, Millhouse był (i nadal jest) obiektem niemal każdego żartu. Jest zastraszany, bity i ogólnie przygnębiony. Ale sytuacja została odwrócona, kiedy Millhouse jako jedyny w Springfield uniknął zmoczenia przez powódź z powodu pary spodni, które bez wątpienia kazała mu nosić jego matka. Podczas gdy pierwotnym zamiarem włączenia Millhouse'a do odcinka było pobicie go nieco bardziej, scenarzysta Dan Greaney dostrzegł kolejną okazję. Nie wiedział, że jego decyzja wysadzi internet.

„Pamiętam moją motywację bardzo wyraźnie. Miałem naprawdę osobisty udział w„Wszystko zbliża się do Milhouse”- powiedział Dan podczas ustnego wywiadu tego kultowego momentu przez MEL Magazine. „W odcinku Homer staje się sławnym artystą, a na końcu, jako pokaz sztuki, powoduje powódź w mieście. To sytuacja, w której znaleźliśmy się wcześniej w The Simpsons. wcześniej kolejna powódź, ale jest to również sytuacja, w której coś dzieje się z wieloma osobami naraz w Springfield. W takim przypadku pisarze szukają rzeczy związanych z postaciami - na przykład Sea Captain może łowić ryby podczas powodzi - wszyscy mają zastosowanie do tej sytuacji. Więc w przepisaniu myślę o różnych postaciach, do których mogę się przyciąć podczas powodzi, i pomyślałem: „Ktoś coś zrobi znaczy Milhouse. Biedna Milhouse. Jest tak wiele boisk, które po prostu rzucają się na niego i jego rodzinę - czułem, że muszę go uratować przed innymi pisarzami.

Zastanowiłem się, co mogą mu zrobić, i pomyślałem, że będą się śmiać z jego spodni. Wtedy przyszło mi do głowy: Jego spodnie przeciwpoślizgowe faktycznie by się sprawdziły w tej sytuacji! Więc napisałem, że jego spodnie przeciwpowodziowe działają. Jego krzyk „Wszystko zbliża się do Milhouse” tylko urósł jako przedłużenie tego impulsu, by dać mu wygraną”.

Mimo że prawie każda scena w The Simpsons może być sama w sobie memem, "Wszystko zbliża się do młyna!" stał się jednym z najbardziej kultowych. Pierwszy mem „Everything's Coming Up Millhouse” został udostępniony w 2004 roku przez Urban Dictionary, który od tego czasu znalazł dla niego definicję. Ale zamiast wymierać jak wiele treści internetowych, gag odniósł dalszy sukces w 2011 roku, kiedy Tumblr stworzył bloga na ten temat, a w 2014 roku, kiedy BuzzFeed opublikował artykuł, który zawierał zestaw tweetów „Everything's Coming Up Millhouse”.

„Pięć lat po odcinku, zacząłem zdawać sobie sprawę, że ludzie robili sobie tatuaże i były te bardzo utalentowane kobiety, które napisały o tym piosenkę” – wyjaśnił Dan. „To było niezwykle satysfakcjonujące, ponieważ było to dla mnie naprawdę szczere.”

Dlaczego ta chwila stała się hitem

Są dwa główne powody, dla których moment „Wszystko nadchodzi Millhouse” stał się takim internetowym sukcesem. Po pierwsze, jest to pozytywny mem, dość rzadko spotykany w Internecie. A to ważne z drugiego powodu… każdy może w jakiś sposób odnieść się do Millhouse. Czują jego ból i czują jego bardzo krótką chwilę triumfu.

„Istnieją badania dotyczące motywacji i zachowań związanych z dążeniem do celu, które mówią, że jeśli masz duży cel, ważne jest, aby po drodze celebrować cele instrumentalne. Dlatego świętowanie małych rzeczy może być bardzo przydatne” – dr Philip Mazocco, profesor psychologii i autor książki o psychologii Simpsonów, powiedział magazynowi Mel.„W przypadku Milhouse nie jest to tak naprawdę znaczący triumf, ale robi wrażenie, ponieważ generalnie sprawy nie układają się dobrze w Milhouse. W pewnym sensie jest jak Charlie Brown, ale nie tak kochany. Tak naprawdę nie kibicujesz Milhouse smutnego worka - w Milhouse wychodzimy z pewnego rodzaju schadenfreude, gdzie obserwowanie jego cierpienia sprawia nam radość. Milhouse też zdaje się o tym wiedzieć. Wydaje się, że ma jakieś poczucie metaświadomości, gdzie wie, że to jest jego rola w w serialu i w życiu. Jest smutnym workiem dla Barta i na pewnym poziomie wie: „Nie odniosę wielu zwycięstw w tym życiu, więc zamierzam uczcić te kilka, które udało mi się osiągnąć. '"

Zalecana: