Henry Cavill ujawnia, jaką scenę „Człowieka ze stali” zrobiłby inaczej

Spisu treści:

Henry Cavill ujawnia, jaką scenę „Człowieka ze stali” zrobiłby inaczej
Henry Cavill ujawnia, jaką scenę „Człowieka ze stali” zrobiłby inaczej
Anonim

Henry Cavill ujawnił, jaką scenę Człowieka ze Stali chciałby powtórzyć, gdyby miał okazję.

Rozmawiając z The Hollywood Reporter, brytyjski aktor przypomniał sobie moment w swojej karierze, w którym nie czuł się szczególnie dobrze ze swoim podejściem do danej sceny.

Henry Cavill irytuje tę scenę „Człowieka ze stali”

„Jest scena na końcu Człowieka ze stali” – powiedział.

Rozmawiam z Martą. Uśmiechnęłabym się inaczej. Za każdym razem, gdy to widzę, mówię: „To irytujący uśmiech”. Po prostu go nie lubię. Dlaczego tak się uśmiecham to? Nie tak się uśmiecham. Że zrobiłbym to inaczej – kontynuował.

Gwiazda Wiedźmina zastanawiała się również nad tym, co chciałby powiedzieć swojemu młodszemu ja, gdy dopiero wkraczał do branży rozrywkowej.

„Jako osoba jestem dosyć… ‘naiwny’ to nie jest właściwe słowo, ale jestem bardzo ufny i otwarty” – powiedział Cavill.

„Żałuję, że nie byłem trochę bardziej bystry i sprytny w biznesie i zdałem sobie sprawę, że każdy ma swoje własne sprawy. Chciałbym mieć lepszego mentora biznesowego z wcześniejszego wieku” – dodał.

Cavill o byciu bardziej zajętym niż kiedykolwiek przed „Wiedźminem” 2

Aktor odniósł się również do swojego napiętego ostatnio harmonogramu, żonglując Enola Holmes 2, gdzie ponownie wcieli się w rolę Sherlocka Holmesa i gwiazdorskiej obsady thrillera szpiegowskiego reżysera Kingsmana Matthew Vaughna Argylle. Zagra także w reboot epickiej fantasy akcji Highlander w reżyserii Johna Wicka Chada Stahelskiego.

„Coś się zmieniło, coś się zmieniło”, powiedział Cavill, że jest bardziej zajęty niż kiedykolwiek.

Po 21 latach ciężkiej pracy mam trzy zadania w kolejce. Może to ja, może to moje podejście, może moja wartość jako towaru wzrasta, gdy jestem przywiązany do rzeczy takich jak Wiedźmin. Teraz mogę naprawdę się skupić na opowiadać historię i rozwijać się stąd” – dodał.

Oczywiście powróci jako Ger alt w drugim sezonie niezwykle popularnego serialu fantasy Netflix.

Gigant streamingu wypuścił w październiku zwiastun gorącej wyczekiwanej nowej części, dając fanom wgląd w to, co robią postacie po pierwszym, szokującym finale sezonu.

Zwiastun ujawnia, że Ger alt ma kilka innych zadań poza zwykłymi polowaniami na potwory. Widzimy młodą księżniczkę Ciri (graną przez Freyę Allan), która sama zaczyna trenować na łowcę potworów w warowni Wiedźmina w Kaer Morhen, Starej Morskiej Twierdzy, gdzie szkolono wiedźminów.

Klip przedstawia również większe zagrożenia, z którymi Ger alt musi się zmierzyć, w tym konflikty na kontynencie, które mogą doprowadzić do wojny. Są większe, przerażające potwory i potężne istoty, a my dostrzegamy elfią czarodziejkę Yennefer (Anya Chalotra), która może jednak wrócić do Ger alta.

Zalecana: