Wszyscy kochają dobre hollywoodzkie kłótnie. I spójrzmy prawdzie w oczy, branża jest nimi wypełniona. Przez połowę czasu fani nawet nie wiedzą, że dwie główne gwiazdy są w stanie wojny. Tak było w przypadku tego, co zaszło między Georgem Clooneyem a Russellem Crowe przez 15 lat. Oczywiście wiele z najsłynniejszych waśni to te, o których wszyscy i ich pies są świadomi. Potem są żartobliwe waśnie. To te, które zacierają granice między powagą a komikiem. Dobrym tego przykładem jest „spór” między Jimmym Kimmelem i Mattem Damonem. Podobnie jak ten między multimiliarderem a innym prowadzącym nocny talk show, Stephenem Colbertem.
Stephen Colbert nigdy nie bał się narobić sobie wrogów, a już na pewno nie jednego z najpotężniejszych ludzi na świecie. Nie, nie mówimy o kłótni, jaką ma z byłym prezydentem Donaldem Trumpem po wszystkich oddanych mu strzałach. Mówimy o właścicielu The Virgin Group, Sir Richardzie Bransonie. Chociaż Stephen prawie na pewno zrobił kilka zdjęć niezwykle bogatemu biznesmenowi, większość z nich to tylko dokuczanie. Ale tylko dlatego, że obaj mają między sobą nieco zabawną dynamikę, nie oznacza to, że Stephen od czasu do czasu nie pocierał go w zły sposób. Oto prawda o ich sporze io tym, co zrobił Stephen, co zirytowało potentata o wartości 3,9 miliarda dolarów.
Richard Branson rzucił wodę na Stephena w raporcie Colberta
Zanim Stephen Colbert przejął rolę Davida Lettermana w The Late Show, jego program Comedy Central, The Colbert Report, był jego drogą do świata gwiazd. W serialu Stephen grał bardzo wstrętnego konserwatywnego eksperta, co nie zawsze drażniło jego gości we właściwy sposób.
W 2007 roku fani po raz pierwszy posmakowali quasi-feudu, który wciąż trwa między Stephenem a Richardem. Przed pierwszym pojawieniem się Richarda w serialu, Stephen zrobił kilka żartów na temat Brytyjczyka, mówiąc, że wygląda jak „krzyżówka Davida Bowiego i Pana, boga kozła”, a także opisał go jako „Sir Big Baby”. Po pierwszym pojawieniu się Richarda w The Cobert Report w 2007 roku właściciel Virgin twierdził, że nie ma wystarczająco dużo czasu, aby podłączyć swoją linię lotniczą. Wywiad był niezręczny, odrobinę kontrowersyjny i zakończył się walką o wodę między nimi dwoma po tym, jak Richard podczas transmisji wylał kubek wody na Stephena.
Chociaż wszystko to wygląda na zadatki na legalną walkę celebrytów, wydaje się, że jest również podszyte komedią. W 2011 roku Richard wrócił do The Colbert Show i został oblany białą pianą pod koniec normalnego wywiadu. Chociaż to zdecydowanie zirytowało Richarda i spowodowało, że rzucił gaśnicą w drogę Stephenowi, nie wydawało się, by nienawidził tego komika. Chociaż nie możesz powiedzieć, że są przyjaciółmi, nie możesz również powiedzieć, że się nienawidzą.
Richard jest szczęśliwszy w typie komika Stephena Colberta
W 2017 roku Richard po raz pierwszy pojawił się w The Late Show ze Stephenem Colbertem. Kiedy wszedł na scenę, przywitali się nieco niezręcznym uściskiem i natychmiast wdali się w wybryki, w jakie wpadli w The Colbert Report, kiedy Stephen grał konserwatywnego i nieco wstrętnego późnego gospodarza programu.
„Nie ma gaśnic w pobliżu?” Sir Richard Branson natychmiast zapytał Stephena.
„Ostatnim razem, gdy byliśmy razem, uderzył mnie w twarz gaśnicą, a wcześniej rzuciłeś mi wodę w twarz” – powiedział Stephen do publiczności.
„W tamtych czasach byłeś inną osobowością. Teraz wolę ciebie” – przyznał Richard.
„Jesteś taki sam” – odparł Stephen.
W wywiadzie Stephen zrobił kilka zdjęć w kosmicznym wyścigu Richarda z Jeffem Bezosem. To było coś, co pojawiło się ponownie, gdy Richard wrócił do The Late Show w 2021 roku. Do tego czasu zarówno on, jak i Jeff zbudowali swoje statki kosmiczne i byli w kosmosie. Po tym, jak Stephen naśmiewał się z pragnienia typowego miliardera, by polecieć w kosmos, przypomniał publiczności, że kiedyś powiedział Richardowi, że on też chciałby polecieć w kosmos. W wzruszającym i obraźliwym momencie Richard wyjawił, że pociął zdjęcie Stephena i zabrał je ze sobą w kosmos. Następnie dał Stephenowi zdjęcie i podpisał je.
„To fantastyczne, dziękuję, Richardzie” – powiedział Stephen.
Tak więc, chociaż Stephen z pewnością źle potraktował tego miliardera, wydaje się, że istnieje przyzwoita ilość podziwu między tymi dwoma.