Tobey Maguire i ten anulowany aktor wzmocnili to podczas „Spider-Mana” nad Kirsten Dunst

Spisu treści:

Tobey Maguire i ten anulowany aktor wzmocnili to podczas „Spider-Mana” nad Kirsten Dunst
Tobey Maguire i ten anulowany aktor wzmocnili to podczas „Spider-Mana” nad Kirsten Dunst
Anonim

Fani zawsze będą się kłócić o to, kto jest lepszym „Spider-Manem” między Tobeyem Maguire i Tomem Hollandem. Niemniej jednak, chociaż obecnie nie jest tak często obsadzony, Tobey Maguire przetrwał całkiem niezłą karierę, z kilkoma bombami kasowymi po drodze.

Jednak, jak widzieliśmy w przypadku wielu innych gwiazd w Hollywood, problemy mogą mieć miejsce za kulisami. Tak było w przypadku Tobeya Maguire'a podczas „Spider-Mana”, kiedy spotykał się z Kirsten Dunst podczas pierwszego filmu. Relacja nie tylko sprawiła, że reżyser się pocił, ale także wywołał napięcie u pewnego członka obsady, który później zdradził, że podobnie jak w filmie, również zadurzył się w Dunst.

Przyjrzymy się temu, co działo się za kulisami i jak ostatecznie rozwiązano napięcie między obiema stronami.

Zarówno James Franco, jak i Tobey Maguire nie byli zadowoleni ze swoich przesłuchań do „Spider-Mana”

Mimo, że filmy stały się legendarne, podczas gdy w kasie zarobiły miliardy, droga do filmu, zwłaszcza pierwszego, była trochę bardziej wyboista.

Zaczynając od Jamesa Franco, na początku był przesłuchiwany do roli Petera Parkera. Nerwowo oczekiwał na odpowiedź, myśląc, że dostał tę rolę, ale ostatecznie zaoferowano mu inną rolę, jak ujawnił obok Paly Voice.

„Cóż, najpierw przesłuchałem do roli Petera Parkera, co poszło dobrze”, powiedział aktor „Wywiadu”. „Więc wydali dużo pieniędzy na plany i dźwigi, co jest niezwykłe w przypadku przesłuchania Więc poszedłem i zrobiłem to i czekałem i obgryzałem paznokieć przez sześć tygodni.”

Nie dostał tej roli, ale później zaoferowano mu rolę Harry'ego, do której nikt nie był przesłuchiwany. Dostał tę rolę, a jeśli chodzi o Petera Parkera, Tobey Maguire ostatecznie zdobył tę rolę.

Tobey też niekoniecznie był zachwycony procesem przesłuchania, ponieważ musiał wypróbować tę rolę. Przyznał, że jego ego zostało uderzone, jednak w końcu wszystko się udało.

Chociaż filmy ostatecznie rozkwitły, wydaje się, że za kulisami było napięte.

Tobey Maguire i Kirsten Dunst potajemnie spotykali się podczas pierwszego „Spider-Mana”

Oboje trzymali się bardzo cicho, tak bardzo, że reżyser filmu Sam Raimi nie był nawet świadomy ich sytuacji. Jednak zaczął się martwić o ich status, gdy okazało się, że obaj rozstali się przed drugim filmem.

„Najwyraźniej zaczęli się ze sobą spotykać, jak sądzę, w połowie pierwszego filmu… chociaż wtedy o tym nie wiedziałem” – dodał. „Ale na pewno ostatecznie zerwali przed drugim filmem. Obawiałem się, że nie odzyskają tej samej chemii, ale to tylko mnie martwiło.„

Dodając dramatyzmu tego wszystkiego, James Franco ujawnił później po filmach, że zakochał się w Dunst, kiedy ona umawiała się z Tobeyem Maguire.

Wywołało to wiele napięć na planie, chociaż mówi się, że do czasu, gdy pojawił się drugi film, wszystkie strony ostatecznie rozwiązały problem.

Mimo to, patrząc wstecz, Franco nie ma najlepszych wspomnień ze swojego czasu na planie.

James Franco i Tobey Maguire nie byli ze sobą zadowoleni, biorąc pod uwagę, że anulowany aktor zakochał się także w Kirsten Dunst… Jak w filmie

Podczas wywiadu u boku Playboya, Franco faktycznie ujawnił, że zakochał się w swoim partnerze podczas kręcenia filmu, co spowodowało dramat i konflikt między nim a Maguire.

„Tobey i Kirsten zostali w tym czasie parą” – powiedział. „Podkochiwałam się w Kirsten i myślę, że to też mnie zdenerwowało… Tobey był na mnie zły przez chwilę. W drugim filmie byliśmy fajni.”

Patrząc wstecz, chociaż Franco dogadał się ze swoimi gwiazdami, nie był aż tak zadowolony z tego doświadczenia. Gwiazda ujawniła wraz z The Hollywood Reporter, że zrobił serię filmów, których mu się nie podobało lub na których mu nie zależało, tylko dlatego, że został do nich zmuszony przez swoich ludzi. Franco stwierdziłby, że od tego momentu przestał słuchać innych i robił swoje.

Wyraźnie, patrząc na jego CV, stało się oczywiste, że Franco odnosił się do swojego czasu w filmach o Spider-Manie. Chociaż należy zauważyć, że nie miał nic poza pochwałami dla swoich współpracowników, w tym Tobeya i Kirsten. Wygląda na to, że James po prostu nie był fanem całego procesu, zwłaszcza twórczego.

Zalecana: