Leah Remini przegrała tę rolę za 90 milionów dolarów dla Courteney Cox

Spisu treści:

Leah Remini przegrała tę rolę za 90 milionów dolarów dla Courteney Cox
Leah Remini przegrała tę rolę za 90 milionów dolarów dla Courteney Cox
Anonim

Leah Remini miała naprawdę duże role w swojej karierze. Po raz pierwszy pojawiła się na scenie w 1998 roku z bardzo niewielką rolą w sitcomie ABC, Head of the Class. Później dostała powtarzające się role w innych programach, takich jak Living Dolls, Saved by the Bell i Phantom 2040.

Jej przełomowa rola nadeszła pod koniec lat 90., kiedy dołączyła do obsady sitcomu CBS The King of Queens. W sumie wystąpiła w 207 odcinkach serialu, w roli Carrie Heffernan, u boku Kevina Jamesa Douga Heffernana.

W swojej książce Troublemaker: Surviving Hollywood and Scientology, Remini opowiada o tym, jak była naciskana przez członków sekty, by spróbować zwerbować Jamesa. Powiedziała, że udało jej się odeprzeć tę presję, mówiąc im: „On jest katolikiem. Nie chce mieć z tym nic wspólnego”.

Carrie to postać, której Remini stał się przez lata bardzo synonimem. W tej samej książce ujawnia jednak, jak przegrała z 90-milionową rolą Moniki Geller w Friends to Courteney Cox.

Leah Remini od razu wiedziała, że Courteney Cox przyjmie tę rolę

Lata przed tym, jak została Carrie w The King of Queens, Remini wzięła udział w przesłuchaniu do roli Moniki w klasycznym sitcomie NBC Friends. Według niej w rzeczywistości dotarła do ostatniej rundy przesłuchań, a decyzja sprowadzała się tylko do niej i jeszcze jednego aktora.

Na nieszczęście dla nich, gdy wychodzili z pokoju, weszła Courteney Cox - na przesłuchanie do tej samej części. W swojej książce Remini wspomina, jak od razu wiedziała, że rola przypadnie Coxowi, gdy tylko ją zobaczy.

Chociaż początkowo czuła, że jej szanse na zdobycie roli są wysokie, jej przeczucie podpowiedziało jej zupełnie inną historię na parkingu, gdy tylko spojrzała na Coxa. W końcu jej obawy potwierdziły się, ponieważ gwiazda Misfits of Science została oficjalnie obsadzona jako Monica.

Cox będzie występował we wszystkich dziesięciu sezonach programu Friends. W pierwszym sezonie aktorka – wraz z innymi głównymi odpowiednikami – zarabiała około 22 500 dolarów za odcinek. W końcu zobaczyliby, że liczba ta wzrośnie do 1 miliona dolarów na odcinek w ostatnich sezonach serialu.

Remini płakała całymi dniami po opuszczeniu roli

Pod koniec dnia szacuje się, że Cox zarobił w sumie 90 milionów dolarów grając w Monikę. Liczba ta stale rośnie, a członkowie obsady nadal zarabiają na powtórkach programu na różnych platformach.

To wszystkie pieniądze, które mogłyby wylądować w kieszeni Reminiego, gdyby Cox nie wszedł do pokoju przesłuchań przez te wszystkie lata. Napisała w książce, że płakała przez kilka dni po tym, jak dowiedziała się, że nie dostała tej roli.

Niemniej jednak, w 2015 roku, w odcinku The Howard Stern Show, powiedziała osobowości radiowej, że w końcu udało jej się z tym pogodzić. Było to w dużej mierze spowodowane faktem, że zakończyła swój własny znaczący pokaz.

„Kiedy dostaniesz swój program – tym właśnie był dla mnie King of Queens – to była moja część, to był mój program, miałam mieć tę część” – wyjaśniła. „Wtedy możesz spojrzeć wstecz i idź, „Tak nie miało być”."

Remini w końcu pojawił się w „Przyjaciółkach”

Mimo że może nie dostała roli Moniki, Remini w końcu spełniła swoje marzenie o pojawieniu się w Friends, kiedy wystąpiła w przedostatnim odcinku sezonu 1, The One with the Birth. Zagrała kobietę, która rodziła dziecko w tym samym szpitalu, co Carol Willick, była żona Rose Geller.

W roli jednej z głównych bohaterek filmu Przyjaciele pracowała również koleżanka Remini, Jennifer Aniston, która znakomicie zagrała Rachel Green. Aniston najwyraźniej prawie straciła tę rolę, co przydarzyło jej się kilka lat wcześniej.

We wcześniejszych latach swojej kariery Remini wcieliła się w postać Serafiny Tortelli w dwóch odcinkach Cheers, również w NBC. Jak się okazało, Aniston również przesłuchiwała tę samą rolę. Serafina była córką Carli Tortelli, granej przez wielokrotnie nagradzaną aktorkę Rheę Pearlman.

Według Reminiego, Aniston była bardzo łaskawa w porażce, oferując swoje gratulacje, gdy jej odpowiednik został potwierdzony do roli. „Jennifer nie mogła być słodsza” – napisała w swojej książce. „Gratulacje, kochanie!”, powiedziała i mogłem powiedzieć, że naprawdę to miała na myśli.

Zalecana: