Częścią geniuszu Frasier była walka między dwoma braćmi. Chemia między niewygodnym dr Frasier Crane i dr Niles Crane była najważniejszym silnikiem, który utrzymał show przez aż 11 lat. Chociaż aktorzy stojący za tymi dwoma wspaniałymi bohaterami sitcomu, Kelsey Grammer i David Hyde Pierce, mogli mieć skomplikowaną relację poza ekranem, byli naprawdę elektryzujący. Jednak był czas, kiedy Frasier prawie wcale nie dotyczył tych dwóch postaci.
Wydaje się to trudne do uwierzenia, biorąc pod uwagę, że niektóre z najlepszych scen w serialu obracają się wokół unikalnego języka i chemii dzielonej między Żurawiem braci. Chociaż świat i otaczające ich postacie były również ważne, to po prostu nie działałoby bez pompatycznych, oczytanych, egocentrycznych i całkowicie nieosiągalnych, psychiatrów w jego rdzeniu. Ale znalezienie tego rdzenia zajęło wieki. W rzeczywistości Niles początkowo nie był w serialu. Oto, czym był prawie Frasier i dlaczego to się zmieniło…
Frasier był prawie wyłącznie pokazem opartym na pracy, a potem tylko o nim i jego chorym ojcu
Frasier Kelseya Grammera wyłonił się z ogromnej obsady Cheers na lata przed premierą sitcomu z lat 90. XX wieku. Gdy Cheers się skończyło, Kelsey szukał swojej następnej wspaniałej okazji. To wtedy John Pike, były prezes wydziału telewizyjnego Paramount, zasugerował, aby nadal grał postać, która uczyniła go sławnym. Opierając się na tym pomyśle, David Angell, Peter Casey i David Lee opracowali program, który wybrałby Frasier po jego dniach w Cheers, ale w nowy i świeży sposób, który naprawdę pokazał pretensjonalną naturę postaci w zupełnie nowej scenerii.
Pierwotnie pomysł, aby Frasier znalazł się w środowisku pracy, był głównym tematem podczas opracowywania serii spin-off Cheers. Ale potem, zgodnie z fantastyczną ustną historią Frasier autorstwa Vanity Fair, współtwórca David Lee stracił ojca, a serial całkowicie zmienił kierunek.
„Stało się jasne dla wyżu demograficznego, jedynaka, że będę musiała opiekować się moimi rodzicami. David Lee powiedział do Vanity Fair.
Oto psychiatra, który mówi ludziom, jak rozwiązywać problemy rodzinne, podczas gdy jego własne problemy rodzinne zakłócają jego życie: jego tata (policjant, taki jak mój ojciec i dziadek), pracownik opieki domowej, pies i ten cholerny stary Barcalounger”, dodał współtwórca Peter Casey.
David Hyde Pierce to powód, dla którego żuraw Niles został dodany do Frasier
Podczas gdy dynamika między Frasierem i jego całkowicie odmiennym ojcem stała się głównym tematem serialu, asystentka castingu Sheila Guthrie zasugerowała, że będzie też brat. A pomysł ten wziął się wyłącznie z tego, że dostała zdjęcie w głowę Davida Hyde'a Pierce'a, który był uderzająco podobny do Kelseya Grammera, gdy był kilka lat młodszy.
Kiedy twórcy Frasier rzucili okiem na demo Davida, całkowicie się w nim zakochali i postanowili napisać go do serialu. W rzeczywistości tak zakochali się w Davidzie i postaci Nilesa, że postanowili przenieść punkt ciężkości serialu na braci, zamiast na związek Frasiera z jego chorym ojcem. Podobnie do tego, w jaki sposób związek Niles i Daphne nie był pierwotnie planowany, relacja Niles/Frasier wkrótce zaczęła żyć własnym życiem.
„Zwykła mądrość kazałaby sparować Frasier z bratem, który jest spawaczem, ogląda piłkę nożną i wkłada rękę w majtki” – powiedział pisarz/producent Christopher Lloyd. „Geniusz połączył go z bardziej wybredną, bardziej erudycyjną wersją Frasier, która pchnęła Frasier bardziej do centrum. A ich wyrafinowany język stał się językiem programu."
Fakt, że Frasier i Niles byli tak podobni, zniechęcił Davida, a także wiele innych osób zaangażowanych w sitcom. Ale wkrótce zdali sobie sprawę, jak genialna była ta twórcza decyzja. Fani byli zachwyceni obserwowaniem, jak dwaj psychiatrzy przeanalizowali wszystko (często z sprzecznych perspektyw), podczas gdy reszta postaci patrzyła na nich, jakby byli z pewnością szaleni. To była komedia złota.
Oczywiście, zmiana skupienia nie pozostawiła Frasier i ojca Nile'a, Martina, na lodzie. Ale to dało szansę na rozwój fabuły. Zamiast skupiać się na chorobie Martina, dali szansę na nadzieję postaci, którą znakomicie zagrał nieżyjący już John Mahoney. Postać stała się bardziej pozytywną postacią. Ale taki, który nieustannie starał się czuć komfortowo z dziwnymi mężczyznami, jakimi stali się jego chłopcy. Znowu komedia złota.