Z drugim sezonem „Bridgerton” za niecałe dwa miesiące, gwiazdy serialu Netflix spojrzały wstecz na jego wpływ, szczególnie jeśli chodzi o przedstawianie kobiecej przyjemności na ekran.
Pierwszy sezon wyprodukowanej przez Shonda Rhimes przebojowej serii Regency – adaptacji serii powieści Julii Quinn – koncentruje się na gorącym romansie między Daphne Bridgerton (Phoebe Dynevor) i Simonem Bassetem, księciem Hastings (Regé -Jean Strona). W swoim pierwszym, dziesięcioodcinkowym serialu, serial skutecznie odwraca scenariusz do konwencji dramatu z epoki dzięki rasistowskiej obsadzie i pozytywnym seksualnie intymnym scenom przefiltrowanym przez kobiece spojrzenie.
Jonathan Bailey, który gra najstarszego brata Daphne, Anthony'ego w serialu, zastanawiał się nad znaczeniem wspomnianych scen w wywiadzie dla „Entertainment Weekly”.
Gwiazda „Bridgerton” Jonathan Bailey i Nicola Coughlan bronią scen seksu w serialu
„Jest tak wielu ludzi, którzy powiedzą „O tak,„Bonkerton”, powiedział o tych, którzy odrzucili program ze względu na jego tematykę.
Ale kobiece spojrzenie jest tak ważne, ponieważ istnieje wiele sposobów, na jakie ludzie komunikują się za pomocą seksu i co oznacza seks i jakie znaczenie ma twoje ciało dla kogoś innego. Ważne jest, aby doszło do odwrócenia seksualności i tego, jak ludzie są wykorzystywani w opowiadaniu o seksie” – kontynuował.
Irlandzka aktorka Nicola Coughlan, która gra ulubioną przez fanów postać Penelope Featherington, powtórzyła uczucia Bailey, mówiąc, że serial cofa się w czasie, aby skupić się na życiu i pragnieniach tych kobiet.
„To nie byli ci jednowymiarowi ludzie, którzy po prostu robili robótki ręczne. Mieli prawdziwe życie, pragnienia, potrzeby i uczucia” – powiedziała.
Gwiazda edukacji seksualnej, Simone Ashley, dołącza do „Briderton” jako Kate Sharma
Gwiazda edukacji seksualnej, Simone Ashley, dołącza do obsady filmu „Bridgerton” w drugim sezonie. Najnowszy dodatek do towarzystwa zagra gorąco wyczekiwaną rolę Kate Sharmy, która rozpoczyna romantyczny romans z Anthonym.
W wywiadzie aktorka dała fanom wgląd w swoją postać Kate, która w przeciwieństwie do stosunkowo niedoświadczonej Daphne jest znacznie bardziej świadoma swoich pragnień.
„Zawsze była zaznajomiona z tym, czego chce Kate”, powiedziała Ashley.
„To właśnie uwielbiam w programach takich jak „Bridgerton” i „Edukacja seksualna”: mogą dotykać tematów lekko tabu, ale te postacie wiedzą, czego chcą” – dodała.
Przy takich przesłankach można śmiało powiedzieć, że wielu fanów serialu jest chętnych, aby zobaczyć, co będzie dalej i co będzie miała do powiedzenia na ten temat już nie anonimowa Lady Whistledown.
Premiera drugiego sezonu „Bridgerton” na Netflix już 25 marca.