Jak naprawdę czuje się Oscar Isaac, grając w „Księżycowego rycerza” MCU

Spisu treści:

Jak naprawdę czuje się Oscar Isaac, grając w „Księżycowego rycerza” MCU
Jak naprawdę czuje się Oscar Isaac, grając w „Księżycowego rycerza” MCU
Anonim

Jako największa franczyza na świecie, MCU jest niepowstrzymaną siłą, która wydaje się tylko zyskiwać na popularności. Ich formuła sprawdziła się na dużym ekranie, a teraz podbijają telewizję kosztownymi i rozrywkowymi programami.

Oscar Isaac, który był w trzech oddzielnych uniwersach Marvela, gra tytułową postać w następnej serii Marvela, Moon Knight, a wczesne zapowiedzi serialu wyglądają niesamowicie. Isaac zrobił już wcześniej główną rzecz związaną z franczyzą i miał sporo do powiedzenia na temat roli i projektu.

Posłuchajmy, co Oscar Isaac miał do powiedzenia na temat walki z Księżycowym Rycerzem w MCU!

Jak Oscar Isaac myśli o „Księżycowym rycerzu”?

Od zeszłego roku MCU przeniosło się na mały ekran, aby rozpocząć rozszerzanie swojego wszechświata w sposób, który fani mogą śledzić. Zamiast po prostu polegać na kilku filmach rocznie, franczyza może teraz wykorzystać kilka programów, aby wypełnić luki i opowiedzieć lepszą ogólną historię.

WandaVision to wszystko zaczęło, a od tego momentu wszystko stało się jeszcze bardziej szalone. Po tym pokazie pojawili się The Falcon and the Winter Soldier, Loki, What If… i Hawkeye. W tych programach pojawiały się znane wcześniej postacie, co z pewnością pomogło im przyciągnąć uwagę długoletnich fanów.

Idąc dalej jednak Marvel rzuca kostką, wprowadzając nowe postacie jako gwiazdy we własnych programach. Może to być doskonały sposób na wprowadzenie ich do zakładki i powolne włączanie ich do szerszego obrazu z czasem.

Fani są podekscytowani nową listą programów, w tym programem, który rozpocznie to wszystko w najbliższej przyszłości.

'Księżycowy rycerz' jest następny

Moon Knight, który szykuje się do premiery pod koniec marca, to kolejny duży projekt Marvela. Postać, choć nie tak popularna jak klasyk jak Spider-Man, ma zwolenników. Brak popularności w głównym nurcie nie powstrzymał Marvela przed zdobywaniem złota i wygląda na to, że znów mają coś wspaniałego w swoich rękach.

Z udziałem Oscara Isaaca w roli tytułowej, ten serial rzuci światło na Marca Spectora, który żyje z dysocjacyjnym zaburzeniem tożsamości. Lepsze działanie serialu nie jest jeszcze znane, ale wydaje się, że zobaczymy wszystko, od wampirów po wilkołaki, a nawet egipskiego boga wchodzącego w grę.

Wydaje się, że przedstawienie odbywa się w Londynie, a jeśli wampiry i wilkołaki są jego częścią, nie bądź zszokowany, gdy zobaczysz epizod z Blade i/lub Danem Whitmanem, którego Kit Harington grał ostatnio w Eternals rok.

Nie trzeba dodawać, że oczekiwanie na Moon Knight jest wysokie, a gwiazda programu wypowiada się o swoich odczuciach związanych z projektem.

Jak Oskar Isaac czuje się o graniu postaci

Jak więc aktor czuje się w roli Księżycowego Rycerza i jednej z najbardziej wyjątkowych postaci Marvela?

W wywiadzie Isaac wyraził swoje podekscytowanie pokazem.

„Wychodzi 30 marca na Disney+, jestem bardzo podekscytowany. Okazało się, że to moje dziecko. Włożyłem w to wszystko.

Jednak podczas rozmowy z Empire wyraził pewne wahania dotyczące powrotu do machiny franczyzowej.

Per Isaac: „Moja pierwsza myśl brzmiała »Nie, nie chcę wracać do tego rodzaju maszyn«. Już to zrobiłem. Ostatnią rzeczą, jakiej bym chciał, to być na ogromnym planie] 'Co ja tu robię?'"

„Często w tych wielkich filmach można poczuć się, jakbyś budował samolot na wybiegu. Pomysł powrotu do „ręcznie robionych” filmów, studiów postaci… desperacko potrzebowałem tego uczucia” – dodał.

Z tego powodu aktor chciał się upewnić, że to będzie coś innego.

„Jak możemy sprawić, że będzie to eksperymentalna rzecz, tak że jesteśmy w oczach bohatera, żyjącego w jego stanie strachu i nieznanego”, zapytał.

Na podstawie samych zwiastunów jest wykładniczo jasne, że Moon Knight będzie niepodobny do żadnego innego dotychczasowego projektu Marvela i mamy na myśli to w najlepszy możliwy sposób. Wydaje się, że jest to część trendu, ponieważ Shang-Chi wyróżniał się stylem sztuk walki, a Eternals czuli się nawet zupełnie inaczej niż poprzednie projekty MCU. Jasne, smak Marvela nadal istnieje, ale zmiana tempa była świetna.

Moon Knight ma zadebiutować jeszcze w tym miesiącu, a jeśli spełni oczekiwania, Marvel może mieć kolejny przebój czekający na skrzydłach.

Zalecana: