Robert De Niro ma 78 lat, ale nadal żyje tak samo pełnym życiem, jak w jakimkolwiek innym momencie swojego istnienia. Jest bardzo aktywny, jeśli chodzi o pracę, z czterema filmami, w których bierze obecnie udział w postprodukcji lub wciąż kręconych.
W 2021 roku rozpętał nawet plotki, że znowu się spotyka, kiedy został zauważony i gdzieś z tajemniczą kobietą.
Legendarny aktor jest prawdopodobnie najbardziej znany ze swoich występów w filmach gangsterskich i kryminalnych, chociaż z czasem wydaje się, że zróżnicował swoje rzemiosło; niektóre z jego największych ról w ostatnich czasach pojawiły się w zróżnicowanej grupie gatunków.
Jednym z nich był romantyczny komediodramat 2011, Sylwester, w którym wystąpił u boku m.in. Halle Berry, Michelle Pfeiffer, Sofii Vergary i Ludacrisa.
Podobno na planie filmu wyreżyserowanego przez Garry'ego Marshalla wiek De Niro na chwilę podniósł głowę, ponieważ dosłownie zasnął podczas kręcenia jednej konkretnej sceny.
W jakiej scenie „Sylwestra” Robert De Niro zasnął?
Sylwester definiuje się jako narrację „kilku połączonych historii ludzi [w Nowym Jorku], którzy doświadczają różnych problemów w sylwestra”.
Jedną z nich jest historia „Stan Harrisa, w końcowym stadium raka, który odmawia chemioterapii i pragnie tylko ostatniego doświadczenia z corocznej tradycji miasta, piłki spadającej na Times Square”.
Stan Harris to rola, którą w filmie zagrał Robert De Niro. Gwiazda Buffy the Vampire Slayer, Hilary Swank, wystąpiła jako córka Stana, Claire Morgan, podczas gdy Halle Berry i Alyssa Milano zagrały odpowiednio jego pielęgniarki Aimee i Mindy.
W jednej scenie z De Niro i Swankiem, weteran zamknął oczy i zamilkł na dłuższy czas, co skłoniło swojego kolegę do myślenia, że ma głęboki charakter.
„Słyszysz te wszystkie rzeczy o Robercie De Niro, a on jest [aktorem] metodycznym [aktorem]”, powiedział Swank w starym wywiadzie. „Więc leżał tam i zobaczył mnie, a potem zamknął oczy, a ja pomyślałem: 'Wow, on mi to daje. Jesteśmy tutaj połączeni. Jesteśmy połączeni.”
Co Hilary Swank pomyślała o Robercie De Niro śpiącym w jednej ze swoich scen?
Swank dalej wyjaśniał, jak widząc De Niro w tym stanie – pozornie dając z siebie wszystko za tę rolę – poczuła się bardzo sentymentalnie. „Zaczęłam być trochę emocjonalna” – powiedziała. „Kamera nie była na mnie, ale po prostu wchodziliśmy w nastrój relacji ojciec-córka i umierania ojca”.
To było wtedy, gdy nagle wróciła do rzeczywistości, kiedy gwiazda Ojca Chrzestnego wyrwała się z drzemki w najbardziej swobodny sposób.
„Czułem to i szedłem głęboko z De Niro” – wyjaśniał dalej Swank. „Następną rzeczą, jaką wiem, jest: „Ktoś dostał tę kawę?”. Pomyślałem: 'O mój Boże, on spał!'"
Aktorka była przynajmniej na tyle łaskawa, by przyznać, że spędzając większość dnia w łóżku przy różnych scenach, De Niro musiał w pewnym momencie zasnąć. – Myślałam, że idzie do mnie głęboko – powiedziała. „Prawda jest taka, że był w tym łóżku cały dzień i zdrzemnął się.”
Pomimo niepowodzenia snu, Swank upierał się, że praca z De Niro była dla niej spełnieniem marzeń.
Jak publiczność i krytycy zareagowali na „Sylwestra”?
„Robert De Niro, dla mnie był na mojej liście życzeń” – zapewnił Swank. "Był na szczycie listy ludzi, z którymi muszę pracować, zanim wszystko zostanie powiedziane i zrobione, więc muszę to sprawdzić."
Kiedy to wszystko zostało powiedziane i zrobione, koncepcja i realizacja sylwestra bardzo podobały się widzom, ponieważ film zarobił imponujące 142 miliony dolarów w kasie. Było to sprzeczne z budżetem produkcyjnym wynoszącym około 56 milionów dolarów.
Krytycy byli znacznie mniej zachwyceni filmem, a niektórzy nazywali go „poważną stratą czasu”, a nawet „bardziej bałaganiarskim niż Times Square o 3 nad ranem 1 stycznia”. Richard Propes z The Independent Film Critic twierdził, że film był „zdecydowanie za długi i jeden z najgorzej obsadzonych filmów 2011 roku”.
Być może najbardziej potępiająca recenzja pochodzi od szanowanego Rogera Eberta, który zapytał: „Jak to możliwe, aby zebrać w filmie więcej niż dwa tuziny gwiazd i nie znaleźć dla nich niczego ciekawego?”