Hollywood polega na dostarczeniu odpowiedniego projektu we właściwym czasie, a kiedy to się stanie, osoba może błyskawicznie przejść od zera do bohatera. Niestety oznacza to, że wszyscy inni stracili złotą okazję. Millie Bobby Brown nie zagrała w Logan, a nawet David Bowie przegapił Władcę Pierścieni.
Christian Bale, który wchodzi do MCU jeszcze w tym roku, wiele razy zarobił pieniądze, ale nawet on nie był odporny na utratę ważnej roli.
Rzućmy okiem na ogromną franczyzę, której przegapił Christian Bale.
Christian Bale to wyjątkowy talent
Przyglądając się najlepszym aktorom pracującym dzisiaj, niewielu zbliża się do dopasowania tego, co Christian Bale konsekwentnie wprowadza do stołu. Mówiąc najprościej, mężczyzna jest świetny we wszystkim i sprawia, że jego członkowie są lepsi w każdym projekcie.
Pomimo swoich zdolności aktorskich, nawet Bale nie był odporny na krytykę, o czym wspomniał w wywiadzie.
Chciałabym powiedzieć, że byłam całkowicie nieczuła na czyjeś zdanie, ale to po prostu nieprawda. Oczywiście, że to ma znaczenie. W końcu za co mi płacą? w razie potrzeby zrób z siebie a–. I od czasu do czasu, gdy to zrobisz, upadniesz płasko na twarz” – powiedział aktor.
W karierze Bale'a pojawiło się wiele wspaniałych projektów, w tym Empire of the Sun, American Psycho, trylogia Mroczny Rycerz, The Fighter i Ford v Ferrari. To tylko niewielka próbka, ponieważ Bale ma za sobą długą karierę.
Później w tym roku aktor wystąpi w Thor: Love and Thunder, w końcu wchodząc do MCU w nikczemnej roli.
Bale najwyraźniej zrobił to wszystko, ale podczas swojej imponującej kariery przegapił kilka dużych filmów.
Bale przegapił kilka dużych filmów
Niestety, jedną z trudnych rzeczy związanych z udaną karierą w Hollywood jest znalezienie odpowiedniej roli we właściwym czasie. Niektóre gwiazdy mają mnóstwo ról i niezależnie od tego, czy jest to spowodowane złym dopasowaniem, czy konfliktami w harmonogramie, aktorzy nie zawsze mogą dostać role, których pragną.
Chociaż Christian Bale odniósł mnóstwo sukcesów dzięki swoim wielu przebojowym projektom, pewne możliwości prześlizgnęły mu się przez jego palce.
Według NotStarring, jednym z największych projektów, które Bale przegapił, był mały film zatytułowany Titanic.
„Christian Bale był przesłuchiwany do roli Jacka, ale James Cameron nie chciał, aby dwaj brytyjscy aktorzy grali główną rolę dwóch Amerykanów” – napisała strona.
Jak wiemy, Titanic zarobił ponad 2 miliardy dolarów w kasie, dzięki czemu Leonardo DiCaprio stał się jednym z najpopularniejszych aktorów na świecie.
Kilka innych projektów, których Bale przegapił to Batman Forever, Jarhead, Robin Hood, Zasady przyciągania, Syriana, Trzej Królowie i W.
Wszystkie te projekty odniosły mieszany sukces, a każdy z tych projektów mógł dodać solidny wkład do imponującej listy Bale'a. To powiedziawszy, jeden projekt, który przegapił, przekształcił się w kolosalną franczyzę.
Bale prawie wystąpił w filmie „Piraci z Karaibów” jako Will Turner
Więc, jakiej ogromnej serii opuścił Christian Bale lata temu? Okazuje się, że to nikt inny jak seria Piraci z Karaibów.
Według QuirkyBite, „Zanim Orlando Bloom miał zagrać rolę Willa Turnera w „Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły (2003)”, było kilku aktorów, których brano pod uwagę na przesłuchanie w tym Christian Bale. Inni aktorzy, którzy znaleźli się na liście, to Ewan McGregor, Jude Law i Tobey Macguire.„
To mnóstwo talentu, który nadawał się do tej roli i wszyscy mogli wykonać świetną robotę u boku Johnny'ego Deppa i Keiry Knightley w filmie.
Chociaż Bale nie dostał tej roli, lata później zagrał w filmie Wrogowie publiczni z Johnnym Deppem. Ten film nie był tak udany jak seria Piraci z Karaibów, ale fani kina nadal mogli zobaczyć, jak Bale i Depp pracują razem nad dużym projektem na dużym ekranie.
Ostatecznie Orlando Bloom był właściwym wyborem do roli Willa Turnera. To powiedziawszy, fani nie mogą nie zastanawiać się, co młodszy Christian Bale mógł zrobić z rolą w jednej z najbardziej kultowych serii Disneya.