Andrew Garfield zaszokował świat rozrywki, kiedy powiedział, że na jakiś czas odejdzie od aktorstwa. Aktor miał niesamowity rok w filmie, będąc nominowanym do Oscara za rolę Jonathana Larsona w musicalu Netflix, Tick, Tick… Boom! i ponownie wciela się w rolę Spider-Mana w Spider-Man: No Way Home. Zagrał także u boku zdobywczyni Oscara Jessiki Chastain w filmie Oczy Tammy Faye.
Garfield występuje również w nowym miniserialu Hulu zatytułowanym Pod sztandarem nieba. Nie trzeba dodawać, że aktor miał bardzo pracowity rok. Od promowania wszystkich trzech projektów poprzez różne talk-show, po udział we wszystkich ceremoniach wręczenia nagród, do których był nominowany, Garfield miał bardzo mało czasu na oddychanie. To jasne, dlaczego aktor czuje, że potrzebuje trochę przerwy. Rzućmy okiem na to, co gwiazda powiedziała o wycofaniu się z aktorstwa.
8 Andrew Garfield chce być „zwyczajny” przez jakiś czas
Garfield rozmawiał z Variety o swojej decyzji o wycofaniu się na chwilę z aktorstwa i powiedział: „Muszę być trochę zwyczajny przez chwilę”. Każdy, kto nie jest wielką gwiazdą, może nie zdawać sobie sprawy, jak męczące może być ciągłe bycie w centrum uwagi. Przy tak wielu projektach, które pojawiają się w tak krótkim czasie, prawdopodobnie najlepiej będzie, jeśli Garfield zrobi sobie przerwę i przez jakiś czas będzie normalny.
7 Musiał poświęcić trochę czasu dla siebie
Garfield dalej wyjaśnił Variety, że musi "przekalibrować i ponownie rozważyć, co chcę zrobić dalej i kim chcę być i po prostu być trochę osobą przez jakiś czas. Ponieważ, jak wiesz, to jest pralka, która nagradza sezon."
6 Czuł, że musi być częścią „Pod sztandarem nieba”
Andrew powiedział gospodarzom Good Morning America, że dostał wezwanie do głównej roli w filmie Hulu Pod sztandarem nieba i pomyślał „o rany, muszę wracać do pracy”, ponieważ „po prostu skończyłem robić całe mnóstwo rzeczy”. Mimo że czuł wtedy, że potrzebuje przerwy, czuł, że „Pod sztandarem niebios” to „naprawdę ważna historia”, którą chciał opowiedzieć.
5 Andrew Garfield żartował, że planuje zamieszkać w furgonetce
Występując w The View, Garfield zażartował, że jest „oficjalnie na emeryturze. Mam wystarczająco dużo pieniędzy, żeby do końca życia mieszkać w kamperze i mam dość”. Potem ujawnił, że tylko żartował i powiedział: „Nie wiem, skąd to się wzięło, po prostu mam wakacje”.
4 Wyjaśnił, że w rzeczywistości nie przechodzi na emeryturę, chociaż
Później w The View, Andrew Garfield dodał, że trochę "odpocznie". Później potwierdził, że nie, nie wycofuje się z aktorstwa. Ponieważ Garfield nie występuje w mediach społecznościowych, ważne było, aby poruszył ten problem w talk show, aby poinformować masy, że robi tylko krótką przerwę od działania i nie rezygnuje, jak niektórzy mogą przypuszczać.
3 Andrew Garfield chce wziąć miesiąc lub dwa wolne od działania
Garfield powiedział paniom z The View, że ciężko pracuje i chociaż uwielbia pracę, którą wykonuje, czuje, że potrzebuje przerwy. Stwierdził, że planuje wziąć tylko miesiąc lub dwa wolne od pracy w branży. To całkiem rozsądne, ponieważ Garfield działa prawie bez przerwy od około roku.
2 Andrew Garfield czuje się bardzo szczęśliwy, że jest aktorem pracującym
W wywiadzie, którego Garfield udzielił Variety, stwierdził, że chociaż czuje, że potrzebuje trochę przerwy od aktorstwa, czuje się „tak uprzywilejowany i szczęśliwy”, że zarabia na życie jako aktor. aktor i weź udział w sezonie nagród z innymi niesamowitymi aktorami w społeczności. Opowiadał w Good Morning America o tym, jak jego pierwszą pracą aktorską była reklama Doritos w Hiszpanii i jak zarobił około dwóch tysięcy za dwa dni pracy i jak sądził, że zrobił to w tamtym momencie i że skończył. Następnie powiedział, jak bardzo czuje się wdzięczny, że może pracować nad projektami, które mu się podobają i że ludzie reagują na te projekty w tak wspaniały sposób.
1 Andrew Garfield żartował, że to był jego rok
Występując w programie Good Morning America, gospodarze zachwycali się tym, jaki niesamowity rok miał Garfield. Garfield odpowiedział i zażartował: „To tylko mój rok. Nikt inny nie miał roku w tym roku. To mój czas”. Był bardzo skromny i powiedział, że to nie był „rok Andrew Garfielda”, ale raczej rok wspaniałego opowiadania historii, w którym musiał być małą częścią. Dobra, to lekko ujmując. „To moja skromna odpowiedź” – zażartował. Jeśli ktoś zasługuje na przerwę, to na pewno on. Nie tylko wykonał kilka projektów w krótkim czasie, ale każdy projekt, który wykonał w ciągu ostatniego roku, był po prostu spektakularny.