10 rzeczy, których większość fanów nie wie o NSYNC

Spisu treści:

10 rzeczy, których większość fanów nie wie o NSYNC
10 rzeczy, których większość fanów nie wie o NSYNC
Anonim

Oczywiście, minęły dziesięciolecia, odkąd NSYNC wstrząsnęło radiami dla nastolatków, ale to nie znaczy, że fani o nich zapomnieli. W końcu Justin Timberlake upewnił się, że pozostaje aktualny w latach po klubie Myszki Miki, wnosząc swój głos i talent do śpiewania między innymi w filmach takich jak Trolle.

Ale obok Justina, koledzy z zespołu Chris Kirkpatrick, JC Chasez, Lance Bass i Joey Fatone wspięli się na listy przebojów i zmienili trajektorię boysbandów w Stanach Zjednoczonych. Chodzi o to, że długoletni fani prawdopodobnie nie mają pojęcia, że chłopcy trzymali sporo rzeczy w tajemnicy.

10 NSYNC miało być konkurencją dla Backstreet Boys

Niedawno program o Lou Pearlmanie (byłym menedżerze NSYNC) został ponownie wyemitowany w ABC, co skłoniło fanów do rozpoczęcia googlowania o swoim ulubionym zespole chłopców z przeszłości. Dla tych, którzy nie złapali tego specjalnego, udostępniono wiele nieznanych szczegółów na temat tworzenia zespołu.

Na przykład Lou Pearlman chciał, aby NSYNC było bezpośrednią konkurencją dla Backstreet Boys. W rzeczywistości stworzył dodatkowe boysbandy, aby spróbować zwiększyć swoje zarobki. Pamiętasz O-Town, LFO i Take 5? Lou postawił nawet Aarona Cartera w centrum uwagi.

9 Chris Kirkpatrick był głównym mózgiem grupy

Chociaż Lou Pearlman zaoferował fundusze na podniesienie NSYNC do światowej sławy, pierwotnie pomysł Chrisa Kirkpatricka na utworzenie grupy. Według specjalnego wydania 20/20 „The Hitman: From Pop to Prison” Chris pozyskał kilku pierwszych członków zespołu i przypadkowo nawiązał kontakt z Lou.

Następnie został poproszony o dodanie piątego członka boysbandu, aby to dopełnić (więcej o tym za minutę). Pomimo wzrostu sławy Justina po jego pobycie w NSYNC, fani powinni wiedzieć, że to Chris wprawił wszystko w ruch.

8 Było ich pięć z jakiegoś powodu

Dlaczego pięciu członków zespołu, skoro Chris Kirkpatrick miał solidną czwórkę, aby założyć grupę? Ponieważ Lou Pearlman lubił pięcioosobowe grupy i wiedział, że to jego producent. W odcinku 20/20 o Pearlmanie, byli członkowie jego zespołu wyjaśnili, że znakiem rozpoznawczym Lou jest posiadanie pięciu facetów w grupie.

W ten sposób wszystkie fanki mogły wybrać faceta, który był „właściwy” dla nich. Na przykład JC Chasez był „etnicznym” członkiem grupy, podczas gdy Lance był południowym blondynem.

7 Justin i chłopaki poszli nawet tą samą trasą wycieczki, co BSB

Kiedy NSYNC po raz pierwszy założył swoją grupę, mieli trudności z wejściem na rynek boysbandów, per 20/20. Tak więc ówczesna powierniczka Lou Pearlmana poleciła europejską trasę koncertową, która odtworzyłaby trajektorię Backstreet Boys.

Chłopaki koncertowali w Niemczech podczas trasy „For the Girl Tour” w 1997 roku, a następnie wystąpili na koncercie Disney Channel. Co ciekawe, Backstreet Boys byli pierwotnie główną gwiazdą Disneya, ale ostatecznie nie byli dostępni do występu, jak wyjaśnili chłopaki 20/20.

6 Faceci nigdy nie dostali wszystkich obiecanych pieniędzy

Niektórzy fani znają już tę historię, ale dla wielu było wiadomością, że NSYNC nie był dokładnie tym, co robiło pieniądze, o którym myślała opinia publiczna. W rzeczywistości Lou Pearlman był winien członkom zespołu miliony dolarów w oparciu o ich sukces.

Ale to, co faktycznie dostali, podczas wielkiej ceremonii czekowej, to czeki na 10 000 $ każdy, wyjaśnił Lance 20/20. Chłopaki zdali sobie sprawę, że coś jest nie tak, gdy ich wypłaty były krótkie, co doprowadziło do zerwania więzi z Lou Pearlmanem, nie dostając nawet gotówki.

5 Lance Bass był oszołomiony, gdy poznał innych facetów

Jako piąty członek NSYNC, Lance nie znał pozostałych chłopaków, zanim utworzyli utalentowaną grupę. W rzeczywistości Lance śpiewał w swoim rodzinnym chórze, wyjaśnił 20/20 i nigdy nie sądził, że będzie miał okazję być częścią boysbandu.

Ale nawiązano kontakty, Lance został polecony Lou Pearlmanowi i poleciał na spotkanie z innymi chłopakami. Lance przypomniał sobie, że był oczarowany w szczególności Justinem, który opanował już scenę jako członek Klubu Myszki Miki (i miał naprawdę fajny styl, jak zauważył Lance).

4 Ich wybór stylu nie pasował dokładnie do czasów

Podczas gdy Lance podziwiał styl Justina, kiedy się poznali, wyjaśnił również, że nie ma zbyt wielu wskazówek dla facetów dotyczących ich „wyglądu”. Kiedy przybyli na koncerty lub na plan, wyjaśnił Lance, chłopakom kazano wybierać ubrania ze stojaków o różnych stylach.

I podczas gdy większość fanów widziała memy o włosach Justina Top Ramen, Lance rozpoczął modę na rozjaśnianie końcówek z konieczności urozmaicenia fryzury, gdy szybkie cięcie nie było w kartach.

3 Żadne ciągi nie miały podstawowego znaczenia

Dla fanów, którzy pokochali teledysk „No Strings Attached”, wraz z członkami NSYNC wielkości Barbie, wyrywającymi się ze swoich pudeł, symbolika mogła zostać utracona. Przynajmniej u niektórych młodszych fanów.

Dla chłopaków cały album był najbardziej uwolnieniem w ich karierze. To było po zwolnieniu Lou Pearlmana i chociaż NSYNC zerwał kontrakt, uciekli z nienaruszoną godnością. Oni również wpadli na pomysł na tytuł ich albumu w taksówce, a JC miał chwilę „aha” i zdecydował się napisać utwór tytułowy.

2 Członkowie zespołu są obecnie tylko zwykłymi kolesiami

Podsumowując, gdzie są dzisiaj członkowie zespołu NSYNC, Heavy ujawnia, że chociaż chłopaki niekoniecznie są zapomnianymi gwiazdami lat 90., prowadzą proste życie. Lance Bass i jego mąż mają nadzieję założyć rodzinę w 2020 roku, po wielu bezowocnych próbach macierzyństwa zastępczego. Wszyscy wiedzą, że Justin Timberlake jest żonaty z Jessicą Biel i ma syna.

Chris Kirkpatrick ma syna, Joey Fatone jest rozwiedziony i ma dwie córki, a JC Chasez nie ma dzieci, ale jest w długotrwałym związku. Wszyscy podejmują różne twórcze przedsięwzięcia (Chris użyczył głosu w dość dziwnych rodzicach), ale nie wchodzą już w centrum uwagi.

1 Ale oni kochają dobry powrót do NSYNC

Chłopaki wyraźnie dorosli, a trzech z nich jest już tatusiami. Ale to nie powstrzymuje tych utalentowanych facetów przed czerpaniem radości z powrotu do czasów NSYNC i nie są spychani na listę gwiazd popu z lat 90., którymi nikt się nie przejmuje.

Mianowicie, Joey Fatone można zobaczyć w mediach społecznościowych w koszulce „It's Gonna Be May”, a JC Chasez użył starego tekstu NSYNC („This I Promise You”), by wyznać swoją miłość do długoletniej dziewczyny Jennifer HuYoung w mediach społecznościowych. Tak jak fani nie są całkowicie skończeni z czasów swojego boysbandu, wydaje się, że sami członkowie też nie.

Zalecana: