Oto dlaczego Taylor Swift wciąż nie może znieść Justina Biebera

Spisu treści:

Oto dlaczego Taylor Swift wciąż nie może znieść Justina Biebera
Oto dlaczego Taylor Swift wciąż nie może znieść Justina Biebera
Anonim

Taylor Swift jest bliskim przyjacielem Seleny Gomez od ponad dekady, więc nic dziwnego, że nie dogaduje się z byłym Gomez, Justinem Bieberem. Oprócz twierdzeń, że Biebs zdradzili Gomez w przeszłości, twórca hitów „Love Story” podzielił się z Bieber kilkoma waśniami, ostatnio dotyczącymi jej nagrań mistrzowskich.

W przeszłości mówiono, że Swift zawsze był bardzo przeciwny idei pojednania między Gomezem i Bieberem, ponieważ czuła, że ten ostatni nie jest dobry dla jej kumpla, który pomimo tego, że mu kazano trzymać się z dala od jej były, nieustannie postanowiła dać swojemu związkowi kolejną szansę.

Nagrodzona nagrodą Grammy gwiazda muzyki pop z pewnością nie łączy już bliskich więzi z Bieberem, ale co tak naprawdę spowodowało ich spór?

Aktualizacja 20 stycznia 2022 r.: Chociaż nie ma powodu, by sądzić, że Taylor Swift wybaczyła Justinowi Bieberowi, wydaje się, że dramat i animozja między nimi ucichły. Menedżer Biebera, Scooter Braun, nie jest już właścicielem głównych nagrań Swift – sprzedał je funduszowi inwestycyjnemu – a Swift i tak jest w trakcie ponownego nagrywania całej swojej starej muzyki. W grudniu 2021 r. niektórzy fani Taylor Swift skrytykowali Justina Biebera za to, że lubił mema, który wyśmiewał Swifta, ale żadna gwiazda nigdy nie skomentowała tego problemu i nie ma powodu, by sądzić, że Bieber lubił mema ze złośliwych lub negatywnych powodów.

Taylor Swift pomógł rozpocząć karierę Justina Biebera

Justin Bieber i Taylor Swift znają się od lat. Można argumentować, że piosenkarka „Shake It Off” mogła być nawet odpowiedzialna za sukces Bieber, biorąc pod uwagę, że był jednym z wykonawców otwierających jej trasę Fearless Tour w 2009 roku.

Bieber był wtedy na haju po sukcesie swojego debiutanckiego singla „One Time”, ale Swift zgodził się, aby ówczesna nastolatka dołączyła do niej w trasie i wystąpiła przed dziesiątkami tysięcy fanów każdego wieczoru było hojnym posunięciem i z pewnością pomogło karierze Biebera przyspieszyć znacznie szybciej, niż można było sobie wyobrazić.

Czy Justin Bieber zdradził Selenę Gomez?

Do 2010 roku Bieber spotykał się z kumplem Swifta, Seleną Gomez, i chociaż początkowo wszystko układało się dobrze między nimi, szybko nękały ich plotki o zdradzie w 2013 roku. Dziesiątki kobiet wyszło na jaw, twierdząc że dzielili romans z topową listą przebojów „Tak długo, jak mnie kochasz” i chociaż Gomez nigdy nie odpowiadała na plotki, jej czyny przemawiały głośniej niż słowa, gdy kilka razy rozstała się z Biebami.

Podczas rozdania Billboard Music Awards 2013, Swift była widziana przechodząc obok Biebera i Gomeza za kulisami, ale jej wyraz twarzy dowodził, że była zniesmaczona widząc tę parę znowu razem, zwłaszcza że zerwali tylko kilka miesięcy wcześniej.

Przez jakiś czas nie było dramatu

Minęły trzy lata, zanim w prasie pojawiła się jakakolwiek wzmianka o Bieberze i Swifcie, kiedy kanadyjski łamacz serc opublikował wideo, na którym śpiewa razem z przebojem swoich wrogów „Teardrops On My Guitar””. Swift polubił ten post, więc najwyraźniej sprawy układały się między nimi w tamtym czasie.

Ale wtedy zaczął się dramat Kim Kardashian/Kanye West

Jednak wszystko zmieniło się, gdy Bieber pokazał swoje poparcie dla Kanye Westa w sierpniu 2016 r., kiedy raper i jego żona Kim Kardashian oskarżyli Swifta o bycie wężem. Bieber wydawał się drwić ze Swifta, kiedy przesłał na Instagramie coś, co wyglądało na zrzut ekranu rozmowy FaceTime między nim a Westem. „Taylor Swift, co tam”, głosił podpis.

A potem był dramat o skuterze Brauna

Swift nic nie odpowiedział, ale kiedy pojawiły się wiadomości, że Big Machine Records ma zostać przejęte przez menedżera Biebera, Scootera Brauna, była gwiazda country wydała oświadczenie o umowie, twierdząc, że została pominięta licytacji o jej nagrania mistrzowskie i że Braun próbował również sabotować jej karierę.

„Dowiedziałem się o zakupie moich mistrzów przez Scootera Brauna, zgodnie z ogłoszeniem tego światu. Wszystko, o czym mogłem myśleć, to nieustanne, manipulacyjne zastraszanie, które otrzymywałem od lat” – powiedziała Swift w swoim oświadczeniu. „Tak jak wtedy, gdy Kim Kardashian zaaranżowała nielegalnie nagrany fragment rozmowy telefonicznej, aby wyciekł, a potem Scooter zebrał swoich dwóch klientów, aby zastraszyć mnie w Internecie o tym […] Teraz Scooter pozbawił mnie pracy mojego życia, że nie byłem mam okazję kupić. Zasadniczo moja spuścizna muzyczna znajdzie się w rękach kogoś, kto próbował je zdemontować.”

Bieber, w odpowiedzi, napisał w długim poście na Instagramie: „Przede wszystkim chciałbym przeprosić za opublikowanie tego bolesnego posta na Instagramie. Wtedy myślałem, że to zabawne, ale patrząc wstecz, było niesmaczne i nieczułe” napisał, odnosząc się do posta „Taylor Swift co się dzieje”.

Bieber kontynuował: „Scooter miał twoje plecy od dni, kiedy łaskawie pozwoliłeś mi się dla ciebie otworzyć! W miarę upływu lat nie skrzyżowaliśmy ścieżek i zaczęliśmy komunikować nasze różnice, zranienia lub frustracje. Więc zanoszenie tego do mediów społecznościowych i nakłanianie ludzi do nienawiści na Scooter nie jest sprawiedliwe… W każdym razie wiem, że zarówno Scooter, jak i ja cię kocham. Czuję, że jedynym sposobem rozwiązania konfliktu jest komunikacja.”

Swift postanowiła nie odpowiadać, więc jasne jest, że nie spotyka się z Bieberem w sprawie sprzedaży jej nagrań mistrzowskich firmie Braun, ale wydaje się też, że nie jest w nastroju do robienia razem z Biebami po całej historii, którą dzielą między sobą w sprawie Gomez.

Zalecana: