Gwiazdy takie jak Keanu Reeves są bardzo trudne do zdobycia. Prowadzi życie prywatne, ale nie boi się wyjść publicznie, nie boi się też rozmawiać z fanem.
Russell Brand to także wyjątkowa osoba z darem gadania. Prawdę mówiąc, Reeves i Brand nie mogliby się bardziej różnić - z tego powodu spotkanie na "The Jonathan Ross Show" było z pewnością niezapomniane. Spójrzmy wstecz, jak to wszystko poszło.
Co się stało między Russellem Brandem a Keanu Reevesem?
Russell Brand i Keanu Reeves to dwie zupełnie różne osoby. Brand nie boi się kontrowersji, między innymi podczas wywiadów w telewizji na żywo. Któż może zapomnieć, jak niezręczne rzeczy miały się w „Porannym Joe”, kiedy gospodarz powiedział, że nie wie, kim jest Brand, myśląc, że był tylko jakimś rodzajem głupiego aktora.
Brand postanowił porzucić trochę poważnej wiedzy na resztę wywiadu, denerwując się tymi w serialu, którzy nazywali go „on”.
Russell opowiadał o tym doświadczeniu.
„Nauczyłem się traktować ludzi najwyraźniej pozbawionych władzy z serdecznością. Oznacza to, że kiedy przybyłem do nowojorskiego studia Morning Joe, lśniącego, nieformalnego, porannego programu analizującego wiadomości MSNBC, byłem dla wszystkich uprzejmy tam."
"Byłem zaskoczony niecierpliwą natrętnością dźwiękowca, a jeszcze bardziej zaskoczony, gdy stałem tuż poza sceną, obok fałszywego newsroomu w pobliżu pseudo-badaczy, którzy pojawiają się przed kamerą jako pulsujący strój na planie, kiedy dźwiękowiec zawołał mnie do obcas z krótkim uprawnieniem PA Idi Amina."
Keanu natomiast działa w zupełnie inny sposób, zwłaszcza w miejscach publicznych i podczas wywiadów. Utrzymuje niski profil, a na dodatek zawsze jest łagodny. Heck, to ten sam facet, który jest wart miliony, a jednak zdecydował się na lot komercyjny w swoje urodziny bez żadnego zabezpieczenia. On naprawdę jest jedyny w swoim rodzaju.
Jak można sobie wyobrazić, starcie z Brandem musiało być nie lada szokiem dla Keanu podczas jego wywiadu w „The Jonathan Ross Show”. Zobaczmy, jak to wszystko poszło.
Russell Brand czuł się tak, jak myślał, że Keanu Reeves nie był jego fanem
Zainteresowanie wywiadem powrotnym było duże, ponieważ w serwisie YouTube obejrzano go prawie 3 miliony. To naprawdę zabawne widzieć, jak spokojny Reeves pozostał przez cały wywiad, podczas gdy Brand nie odbiega od niego, jak zwykle. Brand wydał również komplement dla Keanu na początku wywiadu.
"Kocham cię kolego. Kocham cię, gdy jesteś Neo, kocham cię, gdy jesteś Billem i Tedem, kocham cię w autokarze i nie zrobiłem nic poza kochaniem cię, i mam bardzo niewiele w zamian."
Było jasne, że serial wyciął odpowiedź Keanu na YouTube, ponieważ scena przenosi się na Brand, odpowiadając na pytanie dotyczące polityki, jeszcze zanim zobaczymy odpowiedź Keanu na twierdzenia Branda.
Reszta wywiadu podąża tą samą trajektorią, podczas gdy Brand ma wiele do powiedzenia, podczas gdy Keanu w pewnym stopniu w nim uczestniczy. Fani mieli kilka interesujących perspektyw na wywiad między nimi.
Co fani pomyśleli o wywiadzie?
Fani byli obojętni na wywiad. Wielu z nich doceniło Branda i chwaliło aktora za to, że nie stonował swojego prawdziwego ja. Ponadto fani nie wierzyli, że Reeves był zirytowany podczas wywiadu, mógł to być przypadek dwóch osób działających na różnych poziomach.
"Dla wszystkich, którzy twierdzą, że Keanu wyglądał na zirytowanego lub nie kopał Russella, powiedziałbym, że to po prostu dlatego, że Keanu biegnie z prędkością około 30 mil na godzinę, a Russel z prędkością 220 mil na godzinę, żeby to zepsuć. Nie widziałem żadnych oznak niechęci, po prostu bardziej lubię ciekawość i fascynację. Russell jest jedyny w swoim rodzaju, niezależnie od tego, czy go kochasz, czy go nienawidzisz."
"Uwielbiam, jak Keanu radzi sobie z dziwnościami, po prostu wpatrując się w niego intensywnie i od czasu do czasu krzycząc, aby się porozumieć."
"Russell Brand jest taki, ponieważ jest geniuszem, ale jest też wyraźnie neuroatypowy. Koleś jest bardzo mądry, ale społeczeństwo niszczy kreatywne umysły ludzi takich jak on, więc stał się ćpunem, a potem uratował się i znalazł swoją niszę na świecie. Więcej mocy dla niego i ludzi takich jak on."
"Uwielbiam to, że Russell jest TAKIM ekstrawertykiem……a Keanu jest TAKIM introwertykiem. To po prostu zabawne widzieć wzajemne oddziaływanie między nimi. Fajnie jest oglądać dwóch bardzo różnych ludzi, którzy są wspaniali ludzie, odbijajcie się od siebie na różne sposoby…"
Świetny wywiad i jeden fan wyraźnie zjadł.