Przepraszam, fani Króla Tygrysów - Joe Exotic naprawdę nie śpiewał tych piosenek

Spisu treści:

Przepraszam, fani Króla Tygrysów - Joe Exotic naprawdę nie śpiewał tych piosenek
Przepraszam, fani Króla Tygrysów - Joe Exotic naprawdę nie śpiewał tych piosenek
Anonim

Tygrys Król Tygrysy, film dokumentalny Netflixa w stylu prawdziwych zbrodni, pozostał najczęściej oglądanym tytułem platformy streamingowej w Stanach Zjednoczonych ponad tydzień po premierze 20 marca 2020 r., Ponieważ widzowie wciąż nie mogli się nacieszyć jego dziwacznymi osobowościami i niewiarygodne zwroty akcji. Kiedy Tiger King nie skupia się na fascynującym upadku Joe Exotica i jego sporze z Carole Baskin, publiczność traktuje teledyskami do piosenek Joego, takich jak I Saw a Tiger i Here Kitty Kitty. Na nieszczęście dla fanów natychmiastowo-wirusowych hitów Joe, producent reality TV Rick Kirkham ujawnił, że wokale w tych piosenkach zostały nagrane przez kogoś innego. Zaktualizowane 9 listopada 2021 r. przez Val Barone: Fani z rozczarowaniem odkryli, że teledyski Joe Exotic do Tiger King w rzeczywistości nie były przez niego wykonywane, chociaż może to nie powinien. Klipy były oczywiście tylko kolejną formą rozrywki, niezależnie od tego, kto w nich śpiewa. I zgodnie z tym, co mówią niektórzy, może najlepiej będzie, jeśli rzeczywisty głos Joe pozostanie niesłyszalny.

Muzyka Joe pochodzi od członków zespołu Clinton Johnson Band

Niezwykła popularność Tiger King doprowadziła do napływu ludzi zafascynowanych zaskakującymi talentami wokalnymi Joe Exotic. Jego teledysk do I Saw a Tiger ma teraz ponad 1,4 miliona wyświetleń na YouTube, ale fani będą zdruzgotani, gdy odkryją, że Joe tak naprawdę nie śpiewa w żadnym z jego teledysków.

Rick Kirkham, który występował w serialach dokumentalnych Netflix jako producent reality show Joe, ujawnił Vanity Fair w niedawnym wywiadzie, że muzyka Joe jest naprawdę tworzona przez członków The Clinton Johnson Band, Vince'a Johnsona i wokalistę Danny'ego Clinton.

„Pewnego razu Joe trochę się upił i naćpał, a my rzeczywiście namówiliśmy go do zaśpiewania części jednej z piosenek. Nie mógł nawet utrzymać melodii” – przyznał Rick.

Joe odmówił przyznania się ludziom, że nie umiał śpiewać

Joe nigdy nie docenił Johnsona ani Clintona za ich pracę nad „swoimi” piosenkami i nalegał na wszystkich, którzy pytali, że jest w pełni odpowiedzialny za ich pisanie i śpiewanie.

„To było po prostu absurdalne. To był wielki żart wśród załogi i personelu, że to nie był on” – dodał Rick. „Ale był cholernie natarczywy wobec każdego i wszystkich, łącznie z nami i moją ekipą studyjną, że to był on.”

Wkrótce ukaże się „Tiger King 2”, Joe wciąż walczy o swoją wolność

Od 2018 roku Joe przebywa w więzieniu, odsiadując 22-letni wyrok. W związku z tym najwyraźniej nie mógł oglądać filmów dokumentalnych Netflix o sobie, kiedy się pojawiły. Jednak według współreżysera Tiger King, Erica Goode'a, rozkoszował się swoją nową globalną popularnością.

„Joe dzwonił do mnie kilka razy w ciągu ostatnich kilku dni i tygodni” – powiedział Goode The Los Angeles Times. "Jest absolutnie zachwycony serialem i pomysłem bycia sławnym. Jest absolutnie zachwycony."

Podekscytowanie nie trwało jednak długo. Zrozumiałe, że chociaż mógł czerpać radość z zostania celebrytą, wciąż jest pozbawiony wolności, a teraz, na czas premiery Tiger King 2, walczy o uwolnienie. Oczywiście seria nie jest głównym powodem tej prośby. Joe Exotic niedawno ujawnił, że zdiagnozowano u niego raka prostaty, iz powodu tej choroby twierdzi, że rozpaczliwie potrzebuje wolności. Niedługo należy spodziewać się nowych informacji na temat jego prawnych bitew.

Zalecana: