Gdy większość ludzi mówi o najlepszych aktorach wszechczasów, najpierw przychodzi na myśl kilka nazwisk, w tym Meryl Streep, Laurence Olivier, Katharine Hepburn i Denzel Washington. Oczywiście jest inny aktor, który według wielu ludzi może być po prostu najlepszym aktorem wszechczasów, Jack Nicholson. Absolutna legenda wielkiego ekranu, Nicholson był nominowany do dwunastu Oscarów i zabrał do domu trzy Oscary.
Poza tym, że Jack Nicholson wygrał i był nominowany do tak wielu Oscarów, jest jeszcze jeden powód, dla którego tak długo był związany z dorocznym pokazem nagród. W końcu Nicholson był znany z szalonych wybryków i mógł być dość przesadzony, gdy był na widowni Oscarów. Biorąc pod uwagę zachowanie Nicholsona na Oskarach, niektórzy mogli pomyśleć, że nic nie przeszkadza legendarnemu aktorowi. W rzeczywistości jednak Nicholson miał traumatyczne przeszłość, w dużej mierze odkąd był okłamywany przez całe dzieciństwo.
Jack Nicholson miał wiele kłopotów jako dziecko
Odkąd Jack Nicholson osiągnął tak wiele w swojej długiej karierze, było jasne, że w szczytowym okresie swojej kariery miał dużą władzę w Hollywood. W końcu Nicholson był w stanie wynegocjować niesamowitą umowę, w wyniku której podobno otrzymał fortunę za film Batman. Oczywiście, biorąc pod uwagę, że w życiu Nicholsona był czas, zanim został supergwiazdą, nie powinno nikogo dziwić, że na początku jego życia brakowało mu tego rodzaju przewagi.
Kiedy Jack Nicholson był tylko kolejnym dzieckiem, nie ma mowy, by uszło mu to na sucho z rzeczami, które ciągnął jako dorosły. Mimo to, gdy Nicholson był młodzieńcem, wciąż buntował się na każdym kroku i działał tak, jak chciał. W rzeczywistości, zgodnie z tym, co powiedział The Independent, był takim buntownikiem jako dziecko, że Nicholson osiągnął mniej niż pozytywny wynik w swojej szkole.
„Zawsze byłem przeciwny władzy, nienawidziłem tego, co mówili moi nauczyciele, rodzice, ktokolwiek. W szkole ustanowiłem rekord, będąc w areszcie codziennie przez cały rok. … Nie lubię słuchanie tego, co myślą inni ludzie."
Dlaczego Jack Nicholson był okłamywany przez całe dzieciństwo
Biorąc pod uwagę fakt, że najnowszy film Jacka Nicholsona ukazał się w 2010 roku, jasne jest, że ukochany aktor stosunkowo niedawno był dużą częścią popkultury. Mimo to, patrząc na życie Nicholsona, należy zauważyć, że urodził się w 1937 roku, na wiele lat przed przystąpieniem Ameryki do II wojny światowej. Mając to na uwadze, nie trzeba dodawać, że kiedy urodził się Nicholson, świat i przekonania ludzi były zupełnie inne niż dzisiaj.
Kiedy urodził się Jack Nicholson, ludzie mieli bardzo różne opinie na temat kobiet zachodzących w ciążę, gdy były młode i niezamężne. W rezultacie, gdy młode kobiety w tym czasie zaszły w ciążę, wiele osób decydowało się na ich odesłanie w czasie ciąży tylko po to, by wróciły po urodzeniu dziecka. Co więcej, kiedy matka wróciła z dzieckiem, dziadkowie dziecka nie chcieli wyjaśniać, co tak naprawdę się wydarzyło, więc w wielu przypadkach udawali, że dziecko jest ich.
Kiedy matka Jacka Nicholsona zaszła z nim w ciążę, miała zaledwie szesnaście lat i była niezamężna. Co gorsza, żyła dokładnie w takiej społeczności, która unikałaby młodej kobiety na jej miejscu. W rezultacie dziadkowie Nicholsona postanowili wychować Jacka tak, jakby był ich własnym dzieckiem, aby uniknąć osądzania ich rówieśników.
Oczywiście, mimo że dziadkowie Jacka Nicholsona postanowili powiedzieć swojej społeczności, że jest ich dzieckiem, mogli powiedzieć mu prawdę. Jednak wtedy ryzykowaliby ujawnienie prawdy przez Nicholsona. Być może dlatego przez całe dzieciństwo Nicholsona wychowywano go w przekonaniu, że jego mama jest jego siostrą. Chociaż w dzisiejszych czasach jest to wystarczająco szokujące, sposób, w jaki Nicholson poznał prawdę, jest jeszcze bardziej oszałamiający.
Do czasu, gdy Jack Nicholson miał 37 lat, jego kariera zaczęła się nabierać tempa dzięki rolom w filmach takich jak Easy Rider i Carnal Knowledge. Z tego powodu reporter postanowił przeprowadzić pewne badania na temat pochodzenia Nicholsona i odkrył, że osoba, którą Jack uważał za jego siostrę, w rzeczywistości była jego matką.
Myśląc, że dostał świetną sensację i chcąc uzyskać oświadczenie od Jacka Nicholsona o prawdziwości jego pochodzenia, reporter skontaktował się z aktorem. Jak się okazuje, Nicholson był całkowicie nieświadomy prawdy o swoim pochodzeniu, kiedy reporter zadzwonił i musiał skontaktować się z innymi członkami rodziny, aby potwierdzić rzeczywistość swoich narodzin. Tragicznie, zanim Nicholson dowiedział się prawdy, było już za późno, aby nawiązać inny rodzaj więzi ze swoją prawdziwą matką, ponieważ w tym momencie już zmarła. Według doniesień, gdy Nicholson dowiedział się prawdy, dzwonił do różnych przyjaciół, aby im o tym powiedzieć i za każdym razem płakał.