Miley Cyrus potrzebuje swojego następnego partnera, aby „zachować życie zabawne”

Miley Cyrus potrzebuje swojego następnego partnera, aby „zachować życie zabawne”
Miley Cyrus potrzebuje swojego następnego partnera, aby „zachować życie zabawne”
Anonim

Miley Cyrus pojawiła się w The Howard Stern Show, aby omówić nową erę muzyki i niezależności. Opowiedziała o traumie, jaką sprowadziła na nią utrata domu w Malibu, io tym, jak nieuchronnie wpłynęło to na jej małżeństwo. Co więcej, wie, czego potrzebuje od swojego następnego partnera, w tym śmiechu przez ból.

Jeśli się nie śmiejesz, będziesz płakać

Cyrus podzieliła się tym, jak radzi sobie ze zmaganiami ze Sternem i jak ma nadzieję, że jej następny związek będzie odzwierciedlał tę ideologię: „Potrzebuję kogoś, kto naprawdę potrafi się śmiać, ponieważ rozmawiając o niektórych z tych lęków i strachu, zwykle jestem jednym z ludzie, którzy próbują się z tego śmiać."

"Jeśli się nie śmiejesz, będziesz płakać", kontynuował artysta Plastic Hearts, "To może trochę przejąć kontrolę, więc potrzebuję kogoś, kto sprawia, że życie jest dla mnie zabawne i ma naprawdę ciekawą perspektywę."

Stern następnie zapytała, czy potrzebuje kogoś, kto nie jest związany z przemysłem muzycznym lub kręgami celebrytów, biorąc pod uwagę jej sukces. Cyrus odpowiedział: „Zrobiłem to”. Gospodarz bez ogródek zapytał, czy równy status sławy Liama Hemswortha i komplikacje, które towarzyszą tej dynamice, prowadzą do upadku ich małżeństwa.

Następstwa pożarów Malibu

„Nie, w małżeństwie byliśmy razem, odkąd miałam szesnaście lat, nasz dom spłonął”, wyjaśniła, „Nie wiem, czy kiedykolwiek naprawdę myśleliśmy, że rzeczywiście zamierzamy się pobrać. „

Piosenkarka wspomniała, że po pożarach Malibu, które zniszczyły jej dom, zakres traumy, którą przeżyła, zmienił nawet brzmienie jej głosu.

Ogień zabrał miażdżącą ilość fizycznych wspomnień, momentów z całego jej życia, których nigdy nie odzyska. Każde moje zdjęcie, które dali mi moi rodzice, wszystkie moje scenariusze, wszystko straciłem."

„Próbując złożyć to z powrotem, zamiast iść”, opisała późne pojawienie się własnej refleksji po koszmarze, „„Natura zrobiła coś, czego nie mogłam zrobić dla siebie, co zmusiło mnie do pozwolenia Idź, pobiegłem w kierunku ognia. Jestem osobą intensywną i nie chcę przy niej siedzieć… Przylgnąłem do tego, co zostało z tego domu."

Zalecana: