Nie wszyscy są mugolami w „Bridgerton!” Niezwykle udana seria Netflixa ma fanów, którzy dwukrotnie przyglądają się niektórym aktorom, rozpoznając ich z czarodziejskiego świata „ Harry Potter”.
Aktorzy, o których mowa: Regé-Jean Page, który gra ultraromantycznego księcia Hastings i Freddie Stroma, który gra księcia Fryderyka Prus. Nie grali głównych ról w HP, ale zagorzali Potterheads mimo wszystko je taktowali!
Netflix UK & Ireland właśnie opublikował film z odpowiedziami na najczęściej wyszukiwane w sieci pytania „Bridgerton”, w tym „Czy książę był w Harrym Potterze?”. Czytaj dalej, aby zobaczyć dokładnie, co potwierdzili.
Książę zagrał rywala Rona
Zanim „Bridgerton” serwował uwodzicielską zawartość stołu, Freddie robił to w roli Emmy Watson w „Harrym Potterze i Księciu Półkrwi”. Zagrał Cormaca McLaggena, ucznia Gryffindoru, którego Netflix nazywa „mniej czarującym” niż książę Friedrich.
Największe momenty Cormaca na ekranie to próba zdobycia Hermiony, ogrywanie Rona w quidditchu i barfing na butach profesora Snape'a.
W imponującym CV Freddiego znalazła się również rola Dickona Tarly'ego w „Grze o tron”. On nie jest tylko ładną twarzą – ten aktor jest dosłownie częścią największej serii fantasy swojego pokolenia! Jesteśmy pod królewskim wrażeniem.
Książę poszedł na wesele Weasleyów
W mniejszej roli był Regé-Jean Page, znany również jako „Książę Bridgertona”. Fani zauważyli go tylko w jednej scenie HP: ślubie Billa Weasleya i Fleur Delacour. Dzieje się tak w pierwszej części „Harry Potter i Insygnia Śmierci”, filmu zaraz po tym z największymi momentami Freddiego Stromy.
Możesz zobaczyć Księcia o twarzy dziecka dopingującego szczęśliwą parę w ich namiocie weselnym, a później oglądać wiadomości, że Śmierciożercy przybyli, by zniszczyć przyjęcie. Prawie cała główna obsada „Harry'ego Pottera” była obecna w tym momencie historii, więc wygląda na to, że Rege-Jean rzeczywiście miał do czynienia z bardziej kultowymi postaciami z czarodziejskiego świata niż Freddie.
Podczas gdy 'Bridgerton' i Hogwart to dwa różne światy, Regé-Jean też nie wygląda nie na miejscu. Niektórzy aktorzy muszą po prostu należeć do wystawnych imprez pełnych pięknych ludzi w „ekwipunkowych” sukniach…