Fani Britney Spears spekulują, że po dziwnym selfie jest „ciężko leczona”

Fani Britney Spears spekulują, że po dziwnym selfie jest „ciężko leczona”
Fani Britney Spears spekulują, że po dziwnym selfie jest „ciężko leczona”
Anonim

Britney Spears fani nadal martwią się o zdrowie psychiczne piosenkarza po tym, jak gwiazda popu podzieliła się kolejnym dziwacznym selfie.

W środę opublikowała to, co stało się jej podpisem selfie. Artystka „…Baby One More Time” miała na sobie kwiecistą bluzkę, ciężki eyeliner i niechlujne przedłużenia. Ta sama poza jest widoczna na jej kanale na Instagramie.

Wydawała się nawiązywać do nadchodzącego projektu o nazwie „Just A Touch of Rose”, podczas gdy pozornie potwierdzała nadchodzący film dokumentalny Netflix o niej.

Po wydaniu dokumentu Framing Britney Spears i trwającym ruchu FreeBritney fani zostali detektywami na dziwnym koncie 39-latka na Instagramie. Fani Spears desperacko szukają wskazówek na temat jej dobrego samopoczucia.

"Kolejne ujęcie z sesji, którą zrobiłem dla Just A Touch Of Rose!!! Czerwony wciąż jest w ruchu… wkrótce wejdzie do kin w pobliżu…. DZIECI!!!!" napisała.

Wielu było przekonanych, że subtelnie docenia nadchodzącą ofertę specjalną Netflix, która została ogłoszona na początku tego tygodnia. Platforma stała się znana z czerwonego logo.

To nie pierwszy raz, kiedy wspomniała o projekcie związanym z „Różą”. Mama dwójki dzieci po raz pierwszy mówiła o tym w sierpniu. Ale wzmianka o „w teatrach” i użyciu emoji z różami przekonało wielu, że zaczyna wypowiadać się o konserwatorium w subtelny sposób.

Ale wielu fanów Britney uważa, że jest "kontrolowana" przez swoich opiekunów.

„Myślę, że po prostu mocno ją leczą, a potem robią jej zdjęcia, ta biedna kobieta nie wygląda dobrze” – napisał jeden z fanów.

„Ona jest martwa w oczach. Ta kobieta nie potrzebuje kolejnego „projektu”, potrzebuje poważnej pomocy”, dodał drugi.

„Musi mieć całą szafę pełną tych bluzek i szortów. To wszystko, co nosi w dzisiejszych czasach. To takie niepokojące.

Nieautoryzowany film dokumentalny zatytułowany: „The New York Times Presents Framing Britney Spears” opowiada o toczącej się walce prawnej 39-letniej laureatki nagrody Grammy o jej 13 konserwatorium.

Po tym, jak Britney doznała załamania w 2007 roku, straciła opiekę nad dwoma synami i została umieszczona w konserwatorium Jamiego i prawnika Andrew Walleta.

Jej ojciec Jamie, lat 68, jest konserwatorem Britney od 2008 roku, kiedy to przejął kontrolę nad jej sprawami biznesowymi.

Była księżniczka popu walczy o kontrolę nad własnymi finansami i odmawia występów, dopóki jej ojciec nie zostanie usunięty.

Nowy film został wyreżyserowany przez Samanthę Stark i wyprodukowany przez The New York Times.

Zalecana: