Oto dlaczego fani spekulują, że Rambo 6 jest w drodze

Spisu treści:

Oto dlaczego fani spekulują, że Rambo 6 jest w drodze
Oto dlaczego fani spekulują, że Rambo 6 jest w drodze
Anonim

Sylvester Stallone zachwycał i czasami rozczarował swoich fanów swoją przebojową franczyzą Rambo. Jak każdy inny film, jest kochany i nielubiany przez wielu, ale zachował równowagę aż do wydania piątej i rzekomo ostatniej części, Rambo: Ostatnia krew. Film akcji i thriller z 2019 roku, wyreżyserowany przez Adriana Grunberga i napisany wspólnie przez Matthew Cirulnicka i Sylvestra Stallone, sprawił, że fani założyli, że był to ostatni, jaki zobaczą surowego i potężnego weterana, który próbował żyć spokojnie i na emeryturze.

Czy to naprawdę się dzieje?

Ale to, co sprawiło, że fani byli całkiem szaleni – niektórzy przewracali oczami z niedowierzaniem, podczas gdy inni, którzy nazywają siebie zagorzałymi fanami krzyczeli z podekscytowania – był estetyczny post Rambo: Ostatnia krew, który Stallone opublikował na swoim portalu społecznościowym media, napisy; ZOBACZ PRAWDZIWĄ PODRÓŻ - 'TYLKO NIE WYŁĄCZASZ!!!! ZRÓB TO W TYM WEEKENDU 1! (Może wrócić) Wielki szacunek, Sly.„

Stallone wydawał się podekscytowany przedłużonym fragmentem Rambo: Last Blood, który trwał prawie 12 długich minut. Został wydany na Amazon Prime Video i jest teraz oficjalnie dostępny również w Apple TV. To sprawiło, że wszyscy zdziwili się, ponieważ Rambo: Ostatnia krew miała być ostateczną rozgrywką dla serii. Jednak Stallone stwierdził, że być może następną częścią jest „prawdziwa podróż” Rambo, zamiast pozostawić ją jako „długo i szczęśliwie”.

Według MovieWeb, poinformowano, że Stallone czekał, aby zobaczyć, jak udane będzie wydanie alternatywnego cięcia filmu, zanim oficjalnie ogłosi powrót postaci.

Rambo 6 jest w drodze

Sylvester Stallone jako Rambo
Sylvester Stallone jako Rambo

W rzeczywistości zapał producentów można było zrozumieć, biorąc pod uwagę, że Rambo: Ostatnia Krew nie trafiła w sedno. Film opowiada o emerytowanym Johnie Rambo, który wiedzie spokojne życie na rodzinnym ranczu w Arizonie, gdy niespodziewanie jego wnuczka Gabrielle zostaje porwana przez meksykańskie kartele. Rambo zabiera nas w podróż zemsty, pakując torbę i rozpoczynając poszukiwania swojej ukochanej wnuczki, aby uwolnić ją od niegodziwych lokalnych karteli.

Film otrzymał kilkanaście negatywnych recenzji, które były wymierzone w scenariusz, jego graficzną przemoc, a ponadto został oskarżony o rasizm i ksenofobiczne zachowania wobec Meksykanów.

Co więcej, twórca Rambo (który napisał First Blood w 1972 roku) napisał na Twitterze swoją sfrustrowaną myśl po wydaniu Rambo: Last Blood. Napisał, że film był „bałaganem” i zgodził się z recenzjami filmu.

W wywiadzie dla Newsweeka z 2019 r. Morrell powiedział, że po obejrzeniu ostatniej części poczuł się zdegradowany i odczłowieczony.

Stallone wydaje się tym podekscytowany… Czy my też powinniśmy być?

Sylvester Stallone jako Rambo
Sylvester Stallone jako Rambo

„Zamiast być uduchowionym, w tym nowym filmie brakuje jednego” – powiedział. „Czułem się, jakbym był mniej człowiekiem, bo to widziałem, a dziś to niefortunna wiadomość”.

Film zarobił ponad 91 milionów dolarów na całym świecie przy budżecie produkcyjnym wynoszącym 50 milionów dolarów, ale dla Stallone'a to wciąż była wymyta. Nie będziemy winić Stallone'a za to, że tak się czuje, ponieważ w porównaniu z jego hitem i kultowym filmem, Rocky and Creed, w którym wystąpił Michael B Jordan, Rambo: Last Blood nie był ulubieńcem fanów.

Zakłada się, że Stallone chce nadać swojej postaci dynamiczne zakończenie, biorąc pod uwagę, że nie został za to odpowiednio doceniony. Rambo rzeczywiście zasługuje na znacznie lepsze zakończenie niż zwykła jazda o zachodzie słońca.

Czy myślisz, że szósta odsłona Rambo może uratować franczyzę przed całkowitym znienawidzeniem jej twórcy i fanów? Czy uważasz, że warto?

Zalecana: