Jeśli Brad Pitt ma zagrać w Twoim filmie, masz pełne prawo się ekscytować.
Jednak niewielu fanów zdaje sobie sprawę, że droga do tego, by dostać się tam dla aktora, nie była pozbawiona pułapek i zmagań. Pitt zaczął od niewymienionych ról, a następnie przeskoczył do telewizji, przyjmując na początek mniejsze role. Byłby to taki sam wynik dla jego kariery filmowej na początku, ponieważ przez większość czasu był obsadzony jako aktor drugoplanowy.
Przełomowy moment miał miejsce w 1994 roku, kiedy pojawił się w gwiazdorskiej obsadzie, obok Toma Cruise'a, Christiana Slatera, Antonio Banderasa i młodej Kirsten Dunst. ' Wywiad z wampirem ' okazał się walką o Pitta za kulisami, choć przed kamerą świecił jasno i od tej pory role zaczęły mu spadać na kolana.
Wielcy aktorzy, tacy jak Pitt, cały czas dostają prezenty i w pewnym momencie trudno jest ocenić, jak naprawdę są zainteresowani. Wystarczy zapytać reżysera Camerona Crowe'a, który pisał Pitta ołówkiem do wielkiego filmu, choć w końcu tak nie było.
Podziękowania dla Crowe, film nadal był wielkim sukcesem, chociaż początkowy szok związany z byciem bez Brada był trudny do zniesienia.
Dowiedzmy się, który film Pitt odrzucił, a na który się zdecydował.
Brad wybiera porcję
To był jedyny film, w którym pojawił się w 2000 roku, jednak wymagał wielu przygotowań. Pitt dał do zrozumienia, że chce pracować w filmie u boku Guya Ritchiego, a gdy nadarzyła się okazja, był w to wszystko.
Film był mniejszy niż ten, do którego był przyzwyczajony, z budżetem 10 milionów dolarów. Niemniej recenzje były pozytywne, a film przyniósł 83 miliony dolarów.
Ponadto Pitt nie wybrał łatwego projektu, uczenie się irlandzkiego akcentu wywołało u niego panikę i wyraźnie, że przygotowanie nie pozwalało mu spać w nocy, jak przyznał z Colliderem.
„Pracowałem nad akcentem i starałem się, aby był jasny i zrozumiały, ale to nie działało. Poszedłem do niego dzień wcześniej i powiedziałem: „Chłopie, zepsuję twój film. Powinieneś to zrobić." Powiedział: "Och, nie. Nie, nie, nie, nie, nie."
„Miałem być na planie następnego ranka o 6:00 rano, mieszkałem w północnym Londynie i chodziłem po ulicach jak wariat. Mój przyjaciel ciągle powtarzał: „Nie możesz Zrozum to. Dosłownie o północy to zadziałało, zadzwoniłem i obudziłem Guya i powiedziałem: „Czy wszystko w porządku, jeśli nie możesz zrozumieć swojego pięknie napisanego dialogu?” A on powiedział: „Tak”.
Pitt chciał cofnąć się o krok od komercyjnej trasy i pracować u boku przyszłego reżysera – dokładnie to zrobił.
Patrząc wstecz, film, któremu odmówił, byłby drogą komercyjną, chociaż wciąż odniósł sukces na swój sposób.
'Prawie sławny'
Pitt z pewnością pomógłby filmowi w kasie, ponieważ powstał w ramach swojego budżetu. Jednak nie można zaprzeczyć, że film odniósł ogólny sukces, po drodze zyskał kultową sławę, stając się kultowym i klasycznym filmem.
Recenzje filmu „Prawie sławny” były same pozytywne i okazał się jednym z najlepszych filmów roku 2000.
Sprawy mogły potoczyć się znacznie inaczej. reżyser Cameron Crowe przyznał obok E! że był pewien, że Pitt pojawi się w swoim filmie.
„Bardzo podobał nam się ten pomysł, a on był Bradem Pittem” – wyjaśnił Levin. „To znaczy, był zabawny, przystojny i utalentowany. To znaczy, taka charyzma i obecność na ekranie byłyby naprawdę świetne w tej części.”
Crowe przyznaje, że mógł trochę za bardzo przyjrzeć się tej sytuacji. Ostatecznie Pitt wycofał się z tej decyzji i reżyser musiał sobie z nią poradzić. Przyznaje się, że dosłownie płakał po tym, jak dowiedział się o decyzji Pitta.
Jednak wszystko zakończyło się dobrą nutą, ponieważ Pitt życzył Crowe'owi powodzenia w filmie.
„Wydaje mi się, że sześć lub siedem miesięcy później po prostu wszedł do drzwi pewnego dnia w naszym biurze, powiedział, że przejeżdżał, po prostu chciał przyjść i powiedzieć, że zawsze byliśmy w jego myślach i dobrze powodzenia – podsumował Crowe. „I za to go kochałam!”
Wszystko się udało, ponieważ film Crowe'a stał się kultowym klasykiem, podczas gdy Pitt rozkwitał, kierując swoją karierę w innym kierunku.