Aktor Voldemorta Ralph Fiennes niechętnie wystąpił w filmie „Harry Potter”

Spisu treści:

Aktor Voldemorta Ralph Fiennes niechętnie wystąpił w filmie „Harry Potter”
Aktor Voldemorta Ralph Fiennes niechętnie wystąpił w filmie „Harry Potter”
Anonim

Ralph Fiennes nie jest obcy portretowaniu złoczyńcy. Od mrożącego krew w żyłach występu nazistowskiego zbrodniarza wojennego Amona Goetha w Liście Schindlera po pannę Trunchbull w musicalu Matilda, Fiennes z pewnością wie, jak ożywić złego faceta.

Dzięki swojemu talentowi aktorskiemu i szczególnym umiejętnościom wykonywania wrogich postaci na ekranie, był naturalnym wyborem do roli jednej z najgorszych postaci w literaturze fantasy: Lorda Voldemorta z filmu Harry Potterfranczyza. Jednak aktor początkowo nie chciał zagrać w filmie.

Inni aktorzy przedstawiali Voldemorta na różnych etapach jego życia w całej serii, w tym Christian Coulson, który grał młodego Voldemorta (wtedy znanego jako Tom Riddle) w Harrym Potterze i tajemnicach komnaty.

Ale naszym zdaniem nikt nie może oddać sprawiedliwości postaci tak jak Ralph Fiennes. Oto dlaczego nie chciał zagrać w tej serii i co sprawiło, że zmienił zdanie.

Postać Voldemorta

Dla tych, którzy nie są zaznajomieni z Harrym Potterem (jeśli istniejesz), Voldemort jest największym złoczyńcą tej historii. Każdego roku powraca w jakiejś formie, by walczyć ze swoim wrogiem, Harrym Potterem.

Nazywany Tym, Którego Imienia nie wolno nazywać w czarodziejskim świecie, celem Voldemorta jest osiągnięcie dominacji czystej krwi poprzez uwolnienie świata od mugoli (lub niemagicznych).

Ralph Fiennes, który gra Voldemorta, pojawia się w filmach dopiero w czwartym filmie Harry Potter i Czara Ognia. Powraca w Harrym Potterze i Zakonie Feniksa, ale jest nieobecny w Harrym Potterze i Księciu Półkrwi.

Oczywiście najwięcej czasu spędza na ekranie w ostatnich częściach serii: Harry Potter i Insygnia Śmierci, część 1 i 2.

Nałożenie makijażu zajęło mu dwie godziny

Voldemort ma bardzo specyficzny, przerażający wygląd, głównie dzięki temu, że kiedy Harry spotyka go po raz pierwszy, zasadniczo został wskrzeszony.

Ma śmiertelnie białą i żylastą skórę, bez włosów i wężowe szczeliny w miejscu, gdzie powinien znajdować się jego nos. W książkach oczy Voldemorta są czerwone, ale filmowcy postanowili zachować niebieskie oczy Ralpha Fiennesa, co sprawia, że Voldemort wydaje się bardziej realny i przerażający.

Według Loopera przygotowanie aktora do roli wciąż zajmowało do dwóch godzin dziennie. Zespół charakteryzatorów musiał działać tak szybko, jak to możliwe, ponieważ Fiennes miał codziennie tylko ograniczoną ilość czasu na kręcenie scen z dziecięcymi aktorami, którym zgodnie z prawem nie wolno było spędzać całego dnia na planie.

Dlaczego Ralph Fiennes odrzucił rolę

Teraz nie możemy sobie wyobrazić nikogo innego grającego Voldemorta, mimo że został on przedstawiony przez Richarda Bremmera (i głosu Iana Harta) w pierwszym filmie. Ale Ralph Fiennes nie zawsze był sprzedawany w tej roli.

Według Cinema Blend było to, ponieważ nie widział filmów ani nie czytał książek, a zatem nie czuł związku z rolą ani nie rozumiał jej ogromu.

„Prawda jest taka, że właściwie nie wiedziałem o filmach i książkach” – wyjaśnił Fiennes w wywiadzie (przez Cinema Blend). „Podeszła do mnie produkcja. Mike Newell reżyserował film, w którym chcieli, żebym się pojawił… po raz pierwszy Voldemort miał pojawić się fizycznie. Z niewiedzy po prostu pomyślałem, że to nie dla mnie… Dość głupio się opierałem, wahałem się.”

Co sprawiło, że Ralph Fiennes zmienił zdanie?

Z perspektywy czasu Fiennes cieszy się, że był częścią czegoś tak udanego i wpływowego jak seria Harry'ego Pottera.

Ale zanim mógł przewidzieć, jak się sprawy potoczą, jeśli zaakceptuje tę rolę, zdecydował się dołączyć do projektu z innego powodu: dzieci jego siostry, które dały mu znać, jak wielką rzeczą byłoby zagrać Voldemorta.

„Myślę, że kluczem było to, że moja siostra Marta, która ma troje dzieci, które miały wtedy prawdopodobnie około 12, 10 i 8 lat, powiedziała: 'Co masz na myśli? Musisz to zrobić!” – wspomina Fiennes (poprzez Cinema Blend). „Więc odwróciłem swoje myślenie.”

Ralph Fiennes był w stanie wczuć się w Voldemorta

Biorąc pod uwagę, że jest całkowicie zły, wydaje się, że każdemu racjonalnemu człowiekowi trudno byłoby wczuć się w Voldemorta. Jednak, aby ożywić postać, Ralph Fiennes przeanalizował jego ból i próbował zrozumieć, skąd pochodzi.

„Młody Voldemort był sierotą i wyparł się jakiegokolwiek rodzicielskiego uczucia lub miłości, więc był odosobnioną postacią od bardzo młodego wieku” – powiedział Fiennes (przez The Guardian). „Ale zawsze myślę, że w kimś musi być również możliwość dobra. Mogło to zostać zniszczone, stłumione, stłumione lub w jakiś sposób zniekształcone w nim po tym, jak został naprawdę uszkodzony.”

Aktor dodał, że może „zrozumieć” samotność swojej postaci: „Chodzi o zdobywanie władzy, kontrolowanie i manipulowanie wieloma ludźmi”, powiedział. zasady znikają.”

Skuteczność Ralpha Fiennesa jako Voldemorta

Według Loopera Fiennes był tak przerażający, gdy był w makijażu i kostiumie dla dzieci na planie, że w rzeczywistości sprawił, że mały chłopiec płakał. Już samo to pokazuje, jak duży wpływ miał aktor jako Voldemort.

To zdecydowanie wzmacnia szczęście fanów serii, że aktor ostatecznie zaakceptował tę rolę.

Zalecana: