Jennifer Aniston rozpoczęła filmowanie zjazdu 'Przyjaciół' na początku tego roku, przyznając, że było to "wstrząsające" i trudniejsze niż się spodziewała.
Wydany w maju tego roku w HBO Max, godzinny odcinek specjalny „Friends” ujrzał Aniston ponownie spotykającą się ze swoimi gwiazdami: Courteney Cox, Lisą Kudrow, Mattem LeBlanc, Matthew Perrym i Davidem Schwimmerem, a także kilkoma gości specjalnych. Ponowne spotkanie było emocjonalne i dało fanom wgląd w to, co działo się za kulisami popularnego sitcomu, emitowanego w latach 1994-2004 przez dziesięć sezonów.
Jennifer Aniston dzieli się swoimi przemyśleniami na temat „Jarring” zjazdu ze swoimi „przyjaciółmi” gwiazdami
Po wydaniu programu specjalnego Aniston powiedziała w wywiadzie, że kręcenie odcinka było znacznie trudniejsze, niż myślała, że będzie.
W nowym czacie z „The Hollywood Reporter”, aktorka „The Morning Show” rozwinęła to, ujawniając, że musiała wielokrotnie wychodzić z planu podczas kręcenia filmu.
„Wydaje mi się, że byliśmy po prostu tak naiwni, gdy wchodziliśmy w to, myśląc: „Jak fajnie to będzie? Składają zestawy z powrotem, dokładnie tak, jak były”. Potem docierasz na miejsce i to jest jak: „O tak, nie myślałem o tym, co się działo, kiedy byłem tutaj ostatnim razem” – powiedziała Aniston.
Potem dodała: „I zaskoczyło mnie to, ponieważ było tak:„ Cześć, przeszłości, pamiętasz mnie? Pamiętasz, jak to było do bani? Myślałeś, że wszystko jest przed tobą i życie będzie po prostu wspaniały, a potem przeszedłeś być może najtrudniejszy okres w swoim życiu?'"
Aniston wyjaśniła następnie, że redaktorzy musieli ominąć ją na chwilę i wyjść poza plan zdjęciowy.
"To wszystko było bardzo wstrząsające i oczywiście wszędzie masz kamery, a ja już jestem trochę emocjonalnie przystępny, myślę, że można powiedzieć, więc musiałem wyjść w pewnych momentach. nie wiem, jak go przecinają."
Jennifer Aniston o swoich oczekiwaniach post 'Przyjaciele'
Ona również wyjaśniła, co było dla niej przerażające po opuszczeniu 'Przyjaciół'.
To było wstrząsające, że wszyscy mieliśmy wyobrażenie o tym, jaka będzie przyszłość i zamierzaliśmy się skulić i skupić na tym czy tamtym, a potem wszystko zmieniło się z dnia na dzień, i tamto to było – powiedziała.
"Ale znowu, wszystko jest błogosławieństwem, jeśli potrafisz w ten sposób patrzeć na wzloty i upadki życia. I gdyby to wszystko się nie wydarzyło, nie siedziałbym tutaj kobietą, którą jestem."