Czy Bob Saget potajemnie cierpi na depresję?

Spisu treści:

Czy Bob Saget potajemnie cierpi na depresję?
Czy Bob Saget potajemnie cierpi na depresję?
Anonim

Kiedy komuś uda się stać się bogatym i sławnym, ma za co być wdzięczny. W końcu pokonują szanse, ponieważ wielu ludzi ciężko pracuje, ale nigdy nie osiąga takich wyżyn. W wyniku tego, jak bogaci i sławni ludzie mają szczęście pod wieloma względami, niektórzy ludzie zakładają, że muszą być zawsze szczęśliwi.

Przez lata wiele celebrytów otwarcie mówiło o walce z depresją. Kiedy przypomnisz sobie, że gwiazdy mogą przechodzić takie same problemy ze zdrowiem psychicznym, jak wszyscy inni, zaczynasz się zastanawiać, przez co przeszły twoje ulubione gwiazdy. Na przykład teraz, gdy Bob Saget zmarł tragicznie, fascynujące jest przyjrzenie się, czy potajemnie cierpiał na depresję.

Bob Saget musiał uporać się z wieloma tragediami w swoim życiu

Dzięki temu, że Bob Saget zastąpił oryginalnego aktora, który miał zagrać w Full House, spędził lata portretując Danny'ego Tannera. Podczas każdego odcinka Full House wszystko w końcu ułożyło się dla Danny'ego, ponieważ bez względu na to, co poszło nie tak, wszystko zawsze się ułoży, zanim napisy się pojawią. Z tego powodu czasami łatwo było zapomnieć, że postać Danny Tanner przeżyła coś tragicznego, gdy jego żona zginęła w wypadku samochodowym.

Biorąc pod uwagę fakt, że Bob Saget nigdy nie traktował siebie zbyt poważnie, nie był typem aktora, który poetycko opowiada o swoich rolach. Warto jednak pamiętać, że Saget mógł być idealną osobą do grania Danny'ego Tannera. W końcu Saget miał komediowe kotlety i podobnie jak postać, którą grał, Saget został zmuszony do zmierzenia się z wieloma tragediami w swoim życiu.

Kiedy zmarł Bob Saget, miał tylko 65 lat. Pomimo stosunkowo młodego wieku w momencie jego śmierci, okazuje się, że Saget był wcześniej zmarły przez kilkoro rodzeństwa. Kiedy udzielił wywiadu news.com.au w 2013 roku, Saget opowiedział o wszystkich zmarłych członkach swojej rodziny. „W mojej rodzinie było dużo śmierci. Moi rodzice stracili czworo dzieci”,

Czy Bob Saget potajemnie cierpi na depresję?

Jeżeli jest jedna rzecz, która powinna być teraz jasna dla wszystkich, to to, że nikt nie powinien się wstydzić przechodzenia przez zmagania ze zdrowiem psychicznym. Ważne jest również, aby pamiętać, że ludzie nie muszą przechodzić przez wiele cierpień, aby wyjaśnić, dlaczego mają problemy ze zdrowiem psychicznym. To powiedziawszy, nadal nie ma wątpliwości, że kiedy ktoś przechodzi przez wiele emocjonalnych konfliktów w swoim życiu, łatwiej jest mieć problemy ze zdrowiem psychicznym.

Kiedy ludzie dowiadują się wszystkiego, przez co Bob Saget przeszedł przez lata, mogą oczekiwać, że przez całe życie walczył z depresją. Jak się okazuje, kiedy rozmawiał z ankieterem Inside Hook w 2020 roku, Saget mówił o czasie w swoim życiu, kiedy walczył z depresją.

„Byłem przygnębiony przez całe 20 lat. Byłem niesamowicie przygnębiony. Nigdy nie sądziłem, że zrobię karierę. Byłem w filmie Richarda Pryora, potem nic nie zrobiłem. Potem byłem w specjalnym programie dla młodych komików Rodneya Dangerfielda; nic nie zrobił. Zawsze myślałem, że moja kariera dobiegła końca zaraz po tym, jak zrobiłem coś, co było hajem. Poczułem się, jakbym był w drodze, ale potem telefon nie zadzwonił. Zależało mi tylko na tym. Myślę, że dotyczy to wielu ludzi, którzy chcą rozpocząć swoją karierę. Ludzie popadają w depresję, gdy nie mają przyszłości. Łatwiej jest iść na minus niż na plus.”

Kiedy czytając to, co Bob Saget powiedział o mrocznych czasach, przez które przeszedł w wieku dwudziestu kilku lat, wiele osób z łatwością nawiąże relacje, ponieważ mieli podobne uczucia. Na szczęście jednak należy zauważyć, że Saget mówił o cierpieniu na depresję w czasie przeszłym. Wszystko wskazuje na to, że Saget przez większość swojego dorosłego życia zachowywał niezwykle pozytywne nastawienie i skupiał się na radości życia.

Bob Saget pomagał innym w ich zmaganiach ze zdrowiem psychicznym

Kiedy świat dowiedział się, że Bob Saget zmarł na początku 2022 roku, szybko stało się jasne, że aktor i komik miał ogromny wpływ na świat. W końcu miliony fanów Sageta korzystały z mediów społecznościowych, aby opłakiwać jego odejście. Co ważniejsze jednak, gwiazdy, przyjaciele i rodzina Sageta ujawnili się, aby ujawnić, jak wspaniałą osobą był.

Po jego odejściu dawni koledzy z Full House Boba Sageta wyraźnie pokazali, jak bardzo go kochają. Na przykład John Stamos napisał na Twitterze „Jestem zepsuty. Jestem wypatroszony. Jestem w całkowitym szoku. Nigdy nie będę miał takiego przyjaciela jak on. Tak bardzo cię kocham, Bobby. Później Stamos wydał pochwałę, którą wygłosił dla Sageta i stało się jasne, dlaczego Bob będzie tak bardzo tęsknił.

„Kiedy zaczynaliśmy Full House, miałem 20 lat i nie obchodziło mnie świat. Do diabła, moje podwórko to Disneyland. Ale życie robi to, co robi, a kiedy wszystko się zawaliło, ostatnia osoba na Ziemi, o której myślałem, że będzie moją skałą, stała się właśnie taka. Kiedy straciłam rodziców, Bob był przy mnie jak nikt inny. Opowiadał sprośne dowcipy i opowiadał o sobie, gdy był gospodarzem pogrzebu mojego taty. Był tam przez rozwody, śmierć, rozpacz i ciemne dni. Był tam przez miłość, małżeństwo, dziecko i jasne czasy. Był moją liną ratunkową.”

Jak się okazuje, John Stamos nie był jedyną osobą, której Bob Saget bardzo pomógł. W końcu Pete Davidson miał przyjaciela, który opublikował hołd w mediach społecznościowych, w którym ujawnił, jak bardzo pomógł mu Saget.

„Chciałem tylko, żebyście wiedzieli, że Bob Saget był jednym z najmilszych ludzi na świecie. Kiedy byłam młodsza i kilka razy przez całą naszą przyjaźń, pomógł mi przejść przez trudne problemy ze zdrowiem psychicznym. Przez wiele godzin rozmawiał z mamą, starając się pomóc w każdy możliwy sposób - łącząc nas z lekarzami i nowymi rzeczami, które możemy wypróbować. Sprawdzał mnie i upewniał się, że wszystko w porządku.”

Zalecana: