Aktor Tom Hiddleston pokochał swoją postać w Marvel Cinematic Universe. Jego hitowy program Loki podbił serca wielu fanów i był chwalony przez kilku krytyków. Disney+ odnowił już serial na kolejny sezon i wygląda na to, że cała obsada planuje powrót. Jednak aktor uwielbia ten portret nie tylko dlatego, że jest superbohaterem, ale z powodu eksploracji tożsamości i płynności płci.
Hiddleston niedawno otworzył się przed aktorką Lily James w serialu Variety's Actors on Actors, mówiąc, że „naprawdę ważne” jest poruszenie tych tematów dla jego postaci. „To mały krok. Jest o wiele więcej do zrobienia. Ale Marvel Cinematic Universe musi odzwierciedlać świat, w którym żyjemy. Więc to był zaszczyt poruszyć ten temat. To było dla mnie naprawdę ważne. To było naprawdę ważne dla Kate Herron i Michaela Waldrona i cieszę się, że mogliśmy wprowadzić to do naszej historii."
Loki jest pierwszą postacią queer, która pojawiła się w MCU. Zanim zaczął grać Lokiego, Hiddleston zbadał postać i związane z nią starożytne mity i zauważył, że wydaje się być płynny pod względem płci i seksualności. To sprawiło, że aktor był jeszcze bardziej podekscytowany, aby go zagrać.
Występ odbywa się po wydarzeniach z „Avengers: Endgame”
Loki zaczyna się od aresztowania postaci za stworzenie nowej osi czasu po ucieczce z bitwy o Nowy Jork. Później widzi swoją przyszłość na „Świętej Osi Czasu”, co prowadzi go do zgody na pomoc Mobiusowi (Owen Wilson) w powstrzymaniu nieuczciwego wariantu samego siebie.
Finał pierwszego sezonu pokazuje, że Sylvie (Sophia Di Martino) postanawia zabić Tego, który pozostaje (Jonathan Majors) wbrew życzeniom Lokiego, i uwalnia wieloświat z alternatywnymi liniami czasowymi. Wygląda również na to, że z powodu działań Sylvie Loki nie jest rozpoznawany przez inne postacie i że posąg jednego z wariantów zastąpił posągi Strażników Czasu.
Nie wszyscy są zadowoleni z tego, jak prezentowano biseksualność Lokiego
Fani i krytycy nie mogli przestać mówić o trzecim odcinku, zwłaszcza że Loki wyszedł jako biseksualny. Jednak producent i scenarzysta Russell T Davies nie mógł powstrzymać się od przypomnienia, jak jego zdaniem Disney+ pokazywał „żałosne” próby opowiadania historii LGBT+, głównie dotyczących biseksualności Lokiego.
„Myślę, że ogromne, czyszczące dzwony ostrzegawcze dzwonią, gdy giganci powstają, zwłaszcza z Netflixem i Disney Plusem” – powiedział Davies podczas wirtualnego panelu miesiąca Pride dla Swansea University. „Myślę, że to bardzo duże zmartwienie. Loki raz nawiązuje do bycia biseksualnym, a wszyscy mówią: „O mój Boże, to jest jak pokaz panseksualny”. To jak jedno słowo. Wypowiedział słowo „książę”, a my mamy iść: „Dziękuję, Disney! Nie jesteś cudowny?”. To śmieszny, tchórzliwy, słaby gest w stronę ważnej polityki i historii, które należy opowiedzieć.„
Twórca programu Kate Herron rozmawiał z Entertainment Tonight o scenie, w której Loki ujawnił się Sylvie, nazywając ją „piękną sceną, w której te dwie postacie są naprawdę surowe i naprawdę szczerze mówiąc, kim są”. Przyznała również, że scena z trzeciego odcinka jest ich sposobem na uznanie tego, ale ma nadzieję, że utoruje drogę do „głębszej eksploracji”.
Sezon drugi Lokiego będzie składał się z sześciu odcinków. Nie ma ani słowa, kiedy sezon będzie miał premierę, ponieważ wciąż jest w fazie rozwoju. Wszystkie odcinki pierwszego sezonu są dostępne do streamowania w Disney+.