Obsada „Riverdale” jest absolutnie zachwycona, że wkrótce stracą pracę

Spisu treści:

Obsada „Riverdale” jest absolutnie zachwycona, że wkrótce stracą pracę
Obsada „Riverdale” jest absolutnie zachwycona, że wkrótce stracą pracę
Anonim

To oficjalne: „Riverdale” zakończy swój siódmy sezon gdzieś w 2023 roku, dając fanom mnóstwo czasu na przetworzenie i przygotowanie się, by pożegnać się z Jugheadem i resztą gangu.

Jeśli chodzi o obsadę, w skład której wchodzą gwiazdy Cole Sprouse i Camila Mendes, w pełni wydaje się, że widzieli, jak nadchodzi, zanim została ogłoszona w maju tego roku.

Stworzony przez showrunnera „Chilling Adventures of Sabrina” Roberto Aguirre-Sacasa, nadprzyrodzona seria dla nastolatków CW opracowana z postaci przedstawionych w Archie Comics opiera się na dramacie (w dużej części) i kilku zaskakujących zwrotach akcji, które naprawdę wystawić na próbę zawieszenie niedowierzania publiczności.

Ponieważ serial trwa od sześciu sezonów, zwykle kręci się w Vancouver od miesięcy, zrozumiałe jest, że niektórzy aktorzy mogą być głodni nowych możliwości kariery. Omawiając przyszłość serialu, kilka gwiazd „Riverdale” bardzo wyraźnie określiło swoje odczucia związane z jego zakończeniem.

Cole Sprouse powiedział, że obsada „Riverdale” jest gotowa do podsumowania

Sprouse, który grał Jugheada Jonesa w serialu od pierwszego sezonu, wydawał się niecierpliwy, gdy dyskutował o możliwości jego zakończenia wcześniej w tym roku.

W wywiadzie dla „GQ” aktor wyjaśnił, że większość aktorów serialu była gotowa „zawinąć to w kokardę”.

„Nie jestem twórczą siłą stojącą za ['Riverdale']. Właściwie nie mam twórczej kontroli”, powiedział Sprouse o pracy nad serialem.

"Pojawiamy się, otrzymujemy scenariusze często w dniu i jesteśmy proszeni o strzelanie."

Wcześniej Sprouse ujawnił, że kontrakty obsady obejmowały siedem sezonów, co oznacza, że wydawało się prawdopodobne, że po tym okresie zostaną zwolnieni ze swoich zobowiązań umownych.

„Myślę, że po prostu w sensie prawnym, kontrakt rozpoczął się od siedmiu sezonów, co jest dość standardową umową dla filmu i telewizji, więc nie wiem, co stanie się później”, powiedział Sprouse „ Rozrywka dzisiaj” w 2021 r.

"Ale świat 'Riverdale' jest na tyle otwarty, że w pewnym sensie może się przy tym flex."

Chociaż okazało się to prawdą przez lata, wygląda na to, że sieć również poczuła, że nadszedł czas, aby postacie skończyły na haju i związały wszelkie możliwe luźne końce.

Lili Reinhart i Camila Mendes wiedzieli, że „Riverdale” wkrótce się skończy

Reinhart, znany z grania w Betty Cooper, również powiedział niedawno na Instagramie Live, że sezon 7 będzie „prawdopodobnie ostatnim”, więc wydaje się, że byli przygotowani na ten moment.

Mendes, który gra Veronicę Lodge, również wybrał tę samą prognozę, co Sprouse na początku tego roku.

„Daję temu kolejny sezon”, powiedziała w lutym „Entertainment Tonight”.

„Myślę, że przejdziemy przez sezon 7. Mamy nadzieję. Zobaczymy”, dodała, ujawniając, że obsada mogła mieć przeczucie, że serial nie będzie dalej odnawiany.

Po ogłoszeniu ostatniego sezonu aktorka „Palm Springs” zabrała się do Twittera, aby podzielić się wiadomością z fanami.

„jeszcze jeden sezon na zakończenie, na które wszyscy zasługujecie”, napisał Mendes.

"tyle miłości dla wszystkich fanów, którzy byli tu od pierwszego dnia i nigdy nie odeszli. Bez Ciebie nie zaszliby tak daleko!"

KJ Apa nie chce być typem jako Archie Andrews

KJ Apa, który gra Archiego Andrewsa, nie przebierał w słowach w wywiadzie dla „ComicBook.com” w 2020 roku.

„Wszyscy chcemy kręcić filmy”, powiedział wtedy Apa.

„Myślę, że wszyscy, w pewnym sensie, pragniemy pracować nad innymi rzeczami, ponieważ utknęliśmy w Vancouver w serialu. Co jest świetne – wszyscy kochamy pracować nad serialem. wszyscy pragną czegoś innego, w co mogliby się wgryźć – powiedział, dając do zrozumienia, że jego koledzy z gwiazd podzielają te same uczucia.

"To niesamowite, że my też możemy to zrobić, ponieważ nie wiem, czy to powszechne, że wielu aktorów telewizyjnych może tak łatwo wejść do filmu. Zawsze się tego bałem, na przykład „Człowiek, mam nadzieję, że będę mógł kręcić filmy, ponieważ nie chcę być kojarzony jako Archie do końca mojego życia.'"

Apa powiedział, że nie jest zdruzgotany wyjeżdżając z Vancouver po zakończeniu „Riverdale”

Po zapoznaniu się z serialem kończącym się jego siódmym rozdziałem, aktor – który zagrał także w docenionym przez krytyków filmie z 2018 roku „The Hate U Give” – wyraził swoje mieszane emocje.

„Myślę, że wielu z nas to widziało, [sezon] 7 jest najprawdopodobniej ostatnim sezonem”, powiedział w wywiadzie dla „TVLine” na czerwonym dywanie.

Nie było to dla mnie zbyt wielką niespodzianką. Byłem trochę smutny. Staram się o tym nie myśleć, ponieważ im więcej o tym myślę, tym bardziej to się staje realne.

"Po prostu staram się jak najlepiej wykorzystać mój czas na planie z ekipą i naszą obsadą… [Nie jestem] całkowicie zdruzgotany opuszczaniem Vancouver, ale tak, będzie ciężko, będzie bądź smutny."

Jeśli chodzi o ostatni sezon serialu, Apa powiedział, że nic go już nie denerwuje, co brzmi jak właściwe podejście do serialu takiego jak „Riverdale”.

„To nieograniczone możliwości… jasne” – powiedział.

Zalecana: