Zaskakująca prawda o dziwnej i spektakularnej sekwencji otwarcia GoldenEye

Spisu treści:

Zaskakująca prawda o dziwnej i spektakularnej sekwencji otwarcia GoldenEye
Zaskakująca prawda o dziwnej i spektakularnej sekwencji otwarcia GoldenEye
Anonim

Otwarcie GoldenEye było prawdopodobnie najważniejszym momentem w filmie James Bond aż do tego momentu. Nie tylko po raz pierwszy widzowie zobaczyli tę kultową postać od sześciu lat, najdłuższego okresu między jakimkolwiek filmem o Bondzie, ale miało to przywrócić postać na zupełnie inną dekadę. Co więcej, film z 1995 roku był debiutem Pierce'a Brosnana jako 007. Ale było w tym o wiele więcej…

Prawda o sekwencjach otwierających w filmach o Jamesie Bondzie jest taka, że zawsze odzwierciedlają czas, w którym zostały nakręcone. Ale reżyser Martin Campbell również chciał wcześniej złożyć hołd filmom z Bondem, spektakularnym wyczynem kaskaderskim, zapierającymi dech w piersiach lokalizacjami i bardzo dziwnym knebelem toaletowym…

6 Czułem się, jakby James Bond został odwołany przed GoldenEye

„Pamiętam, że było dużo złej prasy, ponieważ od filmów D altona była tak długa przerwa” – powiedział reżyser GoldenEye Martin Campbell podczas wywiadu z Empire Online na 20. rocznicę filmu. „Dodatkowo uznano ich za słabszych pod względem serii Bonda. Wszyscy czuli, że może się to skończyć. istotne dla lat 90. i wszystkich tego rodzaju s."

Kultowa producentka Jamesa Bonda, Barbara Brocolli, powtórzyła ten sentyment, twierdząc, że świat nie jest już pewien, czy w ogóle potrzebuje Jamesa Bonda. Oryginalne filmy były tak skoncentrowane na zimnej wojnie, ale kiedy wypuszczono GoldenEye, zimna wojna się skończyła.

„Uwalił się mur berliński i rozpadł się Związek Radziecki. Mieliśmy wrażenie, że wszystko to uczyniło świat jeszcze bardziej niebezpiecznym! Dobro i zło się zatarły” – powiedziała Barbara.„Główną historią tego filmu było 'Co się teraz wydarzy?' Oczywiście sprawy potoczyły się bardzo źle. Myślę więc, że Bond Pierce'a odzwierciedlał zmieniający się porządek świata i potrzebę, bardziej niż kiedykolwiek, heroicznego wysiłku”.

5 Inspiracja do skoku tamy w GoldenEye

Reżyser Martin Campbell uważa jedną z najsłynniejszych scen w każdym filmie o Bondzie jako inspirację do początkowej sekwencji akcji GoldenEye, której kulminacją jest skakanie Bonda z tamy.

„Bond jest tradycyjnie znany z robienia sekwencji akcji, których ludzie wcześniej nie widzieli” – wyjaśnił Martin. „Napisałem tę sekwencję, wykreśliłem ją i stworzyłem storyboard, chociaż w rzeczywistości została nakręcona przez drugą jednostkę. Musiało to być naprawdę coś, a zawrotna wysokość jest zawsze fantastycznym elementem. Zawsze pamiętam ten z cudownym skokiem narciarskim w pojedynczy strzał [Szpieg, który mnie kochał, 1977] To prawdopodobnie najbardziej niezwykły wyczyn w każdym z filmów o Bondzie.„

4 Czy Pierce Brosnan skoczył z tamy w GoldenEye?

Nie, Pierce Brosnan sam nie wykonał dużego skoku. Podczas gdy ktoś taki jak Tom Cruise prawdopodobnie sam nalegałby na sfilmowanie tego momentu, Pierce był zmuszony przeczekać ten moment. Zamiast tego kaskader Wayne Michaels był tym, który skoczył z tamy Verzasca w Szwajcarii

"Ta tama budziła podziw! Ludzie szli wzdłuż szczytu w absolutnej ciszy i niepewnie zerkali w tamtą stronę. Zasadniczo, nigdy wcześniej tego nie robiono i z tego powodu istniała niewypowiedziana liczba rzeczy, które można było zrobić źle”, powiedział Wayne Michaels Empire Online. „Klinika urazowa była gotowa i helikopter ratunkowy, który miał zawieźć mnie do szpitala. Wizja, która utkwiła mi w pamięci, stoi tam na górze, wszystkie kamery były nakręcone, a asystent zaraz da mi „Akcję”. kątem oka widzę tego małego włoskiego operatora dźwigu, który wyglądał blado ze strachu na myśl o tym, co robię. I właśnie gdy miałem odejść, zrobił znak krucyfiksu!"

3 Skok w GoldenEye był niesamowicie niebezpieczny

Powinno być oczywiste, że skok w GoldenEye był niesamowicie niebezpieczny dla sfilmowania, co jest jednym z powodów, dla których zrobili to tylko raz. Pierwsze ujęcie, które nakręcili, okazało się finalnym produktem w filmie. Ale było mało prawdopodobne, żeby kiedykolwiek zrobili to dwa razy. Zwłaszcza, że Wayne chwilowo zemdlał, gdy sznur się szarpnął.

„Opuściłeś szczyt tamy i byłeś jak gałązka, kawałek papieru” – wyjaśnił Wayne Michaels. „Po prostu zostałeś zdmuchnięty wszędzie i bardzo trudno było utrzymać pozycję. Dotarłem do końca liny i usłyszeli, jak mówię „uurgh”, co odbijało się echem w dolinie. Siła była na mnie tak wielka to, fizycznie, uderzyło mnie dość mocno. Potem trzeba było wyciągnąć tę broń i wystrzelić ją w ciągu milisekund, było dość ciężką pracą! Ludzie pytają mnie, o czym myślałem, gdy wystartowałem z tej tamy, a wizja, którą miałam, to Martin krzyczący na mnie, gdybym nie wyciągnął tej broni!Nie obchodziło mnie to: cokolwiek się stanie, zamierzałem wyciągnąć tę cholerną broń!”

2 Przedstawiamy Jamesa Bonda do góry nogami w łazience

Podczas gdy James Bond Pierce'a Brosnana jest sceną przez całą sekwencję otwierającą, tak naprawdę nie widzisz jego twarzy ani nie słyszysz, jak mówi, dopóki nie zaskoczy kogoś siedzącego w toalecie.

„Pomyślałem, że wprowadzenie nowego Bonda w bardzo niepochlebny sposób – do góry nogami, w toalecie – będzie dobre, ponieważ ma poczucie humoru” – powiedział Martin do Empire Online. „Byłem zaskoczony, że producenci się na to zgodzili!”

1 Prawdziwa myśl stojąca za otwarciem GoldenEye

W swoim wywiadzie dla Empire Online, Martin Campbell wyjaśnił prawdziwy powód, dla którego wybrał zarówno wielki wyczyn, jak i dziwny knebel toaletowy podczas otwarcia GoldenEye.

„Nigdy nie myślałem o superbohaterach w kategoriach cofnięcia bardziej „realistycznej” rzeczy, której próbowała próbować License To Kill [poprzedni film o Jamesie Bondzie]. Chcieliśmy tylko zachować to, co najlepsze w Bondie: akrobacje i humor. Bond odnosi sukcesy od 40 lat, więc oczywiście zawsze coś jest w porządku. Prawie wszystko było w porządku! Więc po co się z tym pieprzyć?”

Zalecana: