Final „Bezwstydu” był trudniejszy dla Jeremy'ego Allena White'a niż ktokolwiek inny

Spisu treści:

Final „Bezwstydu” był trudniejszy dla Jeremy'ego Allena White'a niż ktokolwiek inny
Final „Bezwstydu” był trudniejszy dla Jeremy'ego Allena White'a niż ktokolwiek inny
Anonim

Bez wstydu skończył się w zeszłym roku po dziesięciu latach na antenie, a teraz jedna z jego głównych gwiazd otwiera się na temat ciemnej fazy, przez którą przeszedł po jej zakończeniu.

W rozmowie z GQ Jeremy Allen White ujawnił, że po zakończeniu zdjęć przeszedł przez kryzys tożsamości. „Był okres, w którym przestałem czuć się aktorem i zacząłem czuć się, jakbym był tu tylko po to, aby zagrać w tym programie” – powiedział. „To była denerwująca przestrzeń nad głową.

„Kiedy to się skończyło, pytałem: Może po prostu istnieję w tym programie” – kontynuował Jeremy. Co jeszcze tu jest? Czy jestem aktorem? Zdecydowanie miałem wiele wątpliwości.”

Jeremy zabiera się do większych rzeczy w swojej nowej roli

Shameless miał swoją premierę w styczniu 2011 roku jako spin-off brytyjskiego programu telewizyjnego o tej samej nazwie. Zagrał Williama H. Macy'ego jako uzależnionego od narkotyków i alkoholu ojca ósemki. Jeremy zagrał drugiego najstarszego rodzeństwa, Phillipa „Lipa” Gallaghera.

Na początku 2020 roku ogłoszono, że serial zakończy się po 11 sezonach. Ostatni sezon zakończył się w kwietniu ubiegłego roku i spotkał się z uznaniem krytyków.

W późniejszych sezonach ekranowa postać Jeremy’ego walczyła z uzależnieniem, o czym aktor otwierał w kolejnych wywiadach. „Stałym tematem Lip w tej serii jest to, jak mam nie być moim ojcem?” Jeremy powiedział Vulture w 2016 roku. „Picie i Frank zawsze szły w parze, więc myślę, że Lip wahałby się przyznać, że alkohol może być problemem”.

Chociaż Jeremy pożegnał się ze swoją ulubioną przez fanów postacią w „Bez wstydu”, od tego czasu wcielił się w nową rolę Carmen „Carmy” Berzatto w „Niedźwiedziu” FX. Początkujący szef kuchni Carmy msut przejmuje włoską restaurację swojej rodziny po samobójstwie brata.

„Wydaje mi się, że Carmy też się z tym zmagała” – powiedział Jeremy GQ o nowej roli. „Znaleźliśmy się w podobnym miejscu. Wiedział, że jest w tym naprawdę utalentowany, ale mógł też być boleśnie niepewny swoich umiejętności. Pod koniec też czułem się trochę niepewnie.”

Czas Jeremy'ego w Bezwstydnym może się skończyć, ale on nie opuszcza ekranów telewizyjnych w najbliższym czasie.

Zalecana: