W przebojowym sitcomie Przyjaciele Courteney Cox słynnie zagrała Monikę, super zorganizowaną, schludną dziwaczkę z całej grupy. Jej obsesja na punkcie czystości została również podkreślona w kilku odcinkach, a teraz, lata później, fani wciąż się nad tym nie zastanawiają.
Wygląda na to, że sama Cox też się z tym nie skończyła, nawet ujawniając, że pod tym względem jest bardzo podobna do Moniki. Jedyną różnicą jest to, że w przeciwieństwie do Moniki Coxowi udało się również zbudować cały biznes z bycia schludnym.
Courtney Cox twierdzi, że jest bardziej „czystym dziwakiem” niż Monica
Tuż przed wydaniem przez HBO Max Friends the Reunion, Cox wywołała poruszenie na Instagramie po opublikowaniu filmu, w którym zapytała swoich zwolenników: „Powiedz mi, że jesteś Moniką, nie mówiąc mi, że jesteś Moniką.„Pójdę pierwsza”, powiedziała aktorka, po czym ujawniła swoje niesamowicie zorganizowane szuflady kuchenne i spiżarnię.
Cox od tego czasu wyjaśnił również, że ma tendencję do zachowywania się jak Monica, zwłaszcza gdy jest w domu. „Wcale nie jestem maniakiem zarazków, ale jestem absolutnie czystym maniakiem. Uwielbiam organizację”- powiedziała aktorka. „Cierpię też na coś, co nazywam ostrą świadomością; Zauważam rzeczy bardziej niż większość. To błogosławieństwo i przekleństwo, ale jestem tak szczegółową osobą, że nic na to nie poradzę. W taki sposób stworzył mnie Bóg.”
Przedstawiamy Homecourt, nową linię opieki domowej Courteney Cox
Wygląda na to, że pomysł na Homecourt przyszedł do Coxa, gdy skuliła się w domu w środku pandemii. Zgodnie z oczekiwaniami aktorka posprzątała swoje miejsce i zdezynfekowała wszystko, co weszło. Jednak w tym czasie aktorka zdała sobie sprawę, że nie chce, aby cały jej dom pachniał jak Clorox.
Cox wiedział, że chce wymyślić coś lepszego. „Tak dobrze dbamy o nasze ciała, dlaczego więc nie zrobić tego samego z produktami, których używamy w naszym domu?” Tak właśnie narodził się Homecourt.
„Ktoś mi kiedyś powiedział, że dbanie o swoją przestrzeń może być aktem przemiany” – napisała aktorka na stronie internetowej Homecourt. „Jako samozwańczy schludny maniak mogę ci powiedzieć, że to prawda, ale nigdy nie mogłem znaleźć produktów, które pachniałyby lub wyglądały tak dobrze, jak działały, ani niczego, co naprawdę podniosłoby opiekę domową do tego, co zawsze uważałem za powinno być: inwestycja w siebie i swoich bliskich oraz codzienna troska o siebie.”
Dzisiaj Homecourt oferuje świece, mydło do naczyń i środki do czyszczenia powierzchni, a także płyn do mycia rąk i krem do rąk („Musisz mieć krem do rąk obok mydła do naczyń i mydła do rąk, przynajmniej w moim wieku” – wyjaśnił Cox „Teraz nie ma możliwości umycia rąk bez późniejszego nałożenia kremu.”).
Wszystkie te produkty występują w charakterystycznych zapachach Homecourt: Steeped Rose, Neroli Leaf, Cipres Mint i Cece. Spośród nich można śmiało powiedzieć, że Cece jest tą, która znaczy dla Coxa najwięcej. Zapach został nazwany jej imieniem, na początek.
„Chciałem nazwać to po czymś osobistym. Moja mama miała na imię Courteney Cox, więc ludzie zawsze nazywali mnie Cece, aby odróżnić mnie od niej”- wyjaśnił Cox. Jeśli chodzi o sam zapach, aktorka wyjaśniła: „To jest prawdziwy zapach, który noszę od lat – nadal go noszę, chociaż teraz pachnę jak sprej przeciwdeszczowy. To mieszanka dwóch olejków i perfum, które są trochę dymne, trochę pikantne. Ma dość słodyczy, nie za dużo. Uważam, że kiedy go nie noszę, wydaje mi się, że czegoś brakuje.”
I zgodnie z oczekiwaniami Cox zadbał również o to, by inne zapachy były w sam raz. „Uwielbiam zapach róż, ale prawdziwych róż – nie lubię wąchać róż pudrowych ani produktów różanych o starym zapachu” – powiedziała o swoim zapachu Steeped Rose. „Znaleźliśmy wspaniałą perfumerię Robertet i dałem im próbkę pomysłu na to, jak ma pachnieć Homecourt. Jeśli chodzi o różę, zapach ten prezentowali wodą różaną, liśćmi i łodygami; jest naprawdę zrobiony z prawdziwej róży.”
Jeśli chodzi o scenę Neroli, Cox wyjaśnił: „Neroli zawsze był jednym z moich ulubionych. Uwielbiam kwiaty pomarańczy. Po prostu uwielbiam bogaty, warstwowy zapach, który nie jest antyseptyczny. Nie chcę powiedzieć, że wszystkie te zapachy są seksowne, ponieważ brzmią trochę tandetnie, ale uważam, że są naprawdę warstwowe i seksowne. W międzyczasie aktorka również lubiła używać w domu delikatnego, miętowego zapachu, więc posiadanie mięty Cipres miało sens. „Co tydzień dostaję świeży eukaliptus” – powiedziała. „Nawet jeśli nie możesz tego powąchać, jest w nim coś, co wygląda bardzo naturalnie – i uwielbiam to.”
Po uruchomieniu firmy, Cox już robi plany na przyszłość dla Homecourt. Jest nawet jeden produkt, który zamierza wkrótce wprowadzić. „Wkrótce pojawi się spray do pokoju, który nie tylko ładnie pachnie w powietrzu, ale w rzeczywistości jest dezodorantem” – wyjaśniła gwiazda Friends. „Jest jak Febreeze, ale oczywiście wygląda pięknie, pachnie niesamowicie i naprawdę działa.”