Jak mieszkanie w mieście pomogło Katie Holmes podczas rozwodu z Tomem Cruisem

Spisu treści:

Jak mieszkanie w mieście pomogło Katie Holmes podczas rozwodu z Tomem Cruisem
Jak mieszkanie w mieście pomogło Katie Holmes podczas rozwodu z Tomem Cruisem
Anonim

Gwiazda Dawson’s Creek, Katie Holmes, była już powszechnie znana, gdy poznała, wyszła za mąż i rozwiodła się z płodnym aktorem i producentem Tomem Cruisem. 43-letnia aktorka zagrała w wielu znanych produkcjach przed ślubem z Cruisem, w tym Batman - Początek, Pierwsza córka i The Gift. Niemniej jednak poślubienie i rozwód z jednym z najsłynniejszych mężczyzn na świecie podniosło matkę jednego na zupełnie nowy poziom sławy.

Po rozwodzie z Tomem Cruisem, Holmes znalazła się w epicentrum okrutnej burzy medialnej, a miliony na całym świecie desperacko szukają szczegółów na temat jej rozwodu. W śmiałym dążeniu do niepodległości Holmes postanowił przenieść się do Nowego Jorku. Oto jak ten wielki ruch pomógł Katie Holmes przetrwać bałagan po rozwodzie z Tomem Cruisem.

Dlaczego Katie Holmes przeprowadziła się do Nowego Jorku?

Rozwód Katie Holmes z Tomem Cruisem przyciągnął przytłaczającą uwagę mediów. 43-letnia aktorka i jej były mąż postanowili zachować milczenie w kwestii rozstania, podsycając niekończące się spekulacje. W rezultacie Katie na każdym kroku była ścigana przez hordy paparazzi. Chociaż przeprowadzka do dużego miasta pośród tego cyrku medialnego w dobrej wierze mogła się niektórym wydawać nierozważna, wydaje się, że ten drastyczny ruch zapewnił Holmes i jej córce Suri bardzo potrzebny nowy początek.

W wywiadzie dla InStyle Katie wspominała, jak bardzo życzliwi byli dla niej i jej córki mieszkańcy Nowego Jorku. „Tak wielu ludzi, których nie znałem, stało się moimi przyjaciółmi i pomogło nam” – ujawniła Katie.

Gwiazda Logana Lucky opowiedziała o wzruszającym incydencie, w którym nowojorski taksówkarz pomógł jej wyjść z trudnej sytuacji z Suri. „Suri miała 6 lub 7 lat i spędzała noc w domu przyjaciela, podczas gdy ja oglądałam balet w Lincoln Center” – odważyła się.

„O godzinie 10 dostałem telefon: „Mamo, możesz po mnie przyjść?” Złapałem taksówkę i pojechałem do Battery Park, żeby ją odebrać. Była wyczerpana - kontynuowała. „Zasnęła w drodze do domu, a kiedy podjechaliśmy pod nasz budynek, taksówkarz otworzył drzwi i pomógł mi jej nie obudzić. Pomógł zanieść ją do budynku. Był taki miły.”

Co Katie Holmes kocha w Nowym Jorku

Po rozwodzie z Tomem Cruisem w lusterku wstecznym, Katie wreszcie miała szansę cieszyć się wszystkimi przywilejami życia w wielkim mieście. Od 2012 roku Holmes mieszka w mieszkaniu za 12 500 dolarów miesięcznie w Chelsea w stanie Nowy Jork. Niestety przeprowadzka do miasta nie uchroniła całkowicie płodnego aktora przed negatywnym rozgłosem.

„Tak, czasami jest trochę zbyt wyeksponowany”, przyznała w InStyle. „Ciężko pracujemy, aby manewrować i nawigować. Ale to, co kocham w Nowym Jorku, to to, że dla mnie i mojego dziecka to jest nasza atmosfera.”

Pomimo niekończącej się uwagi mediów, Katie i Suri cieszą się każdą minutą swojego nowego życia w Nowym Jorku. W rozmowie z E! News, Holmes skomentował swoje życie w Nowym Jorku, mówiąc: „Nowy Jork był bardzo dobry dla nas obojga. Uwielbiam teatr, galerie w mojej okolicy.. Uwielbiam Knicks. Uwielbiam rozmawiać z sąsiadami w windzie. Lubię czuć się częścią czegoś wielkiego."

Katie również zachwyca się ogromem aktywności, jakie ma do zaoferowania Nowy Jork. „Kiedy jest 25 rzeczy do zrobienia każdego wieczoru, odrywa cię to od własnych spraw… Zajmę się zajęciami w Broadway Dance Center. Pójdę do Teatru Joyce. Prowadzę zajęcia z gorącej jogi i boksu. Mam klub książki. Miasto ma wiele do zaoferowania i korzystam z tego.”

Katie Holmes zawsze chciała mieszkać w Nowym Jorku

Miłość Katie Holmes do Nowego Jorku zaczęła się na długo przed tym, jak zdecydowała się porzucić Los Angeles na rzecz wielkiego miasta. 43-letni mieszkaniec Toledo zawsze był zafascynowany Nowym Jorkiem. W wywiadzie dla InStyle Holmes wyznała, że marzyła już o życiu w Big Apple w gimnazjum.

„Kręciliśmy [w Nowym Jorku] do mojej pierwszej pracy, The Ice Storm, kiedy byłam uczennicą liceum, a moją mamę i mnie umieścili w hotelu” – przyznała Katie w InStyle. „Pamiętam, jak pewnego wieczoru spacerowałem po mieście z rodzicami po kolacji i myślałem: „Potrzebuję tu mieszkania. Muszę tu być."'

Przeprowadzka Katie Holmes do Nowego Jorku była niezaprzeczalnie motywowana potrzebą ucieczki przed chaotycznym następstwem rozwodu z Tomem Cruisem. Jednak biorąc pod uwagę fascynację Katie Wielkim Jabłkiem, musiała się tam w końcu przenieść, choć w innych okolicznościach.

Zalecana: