Matthew Lewis nie ma ochoty wracać do Harry'ego Pottera (chyba że pieniądze są „w porządku”)

Spisu treści:

Matthew Lewis nie ma ochoty wracać do Harry'ego Pottera (chyba że pieniądze są „w porządku”)
Matthew Lewis nie ma ochoty wracać do Harry'ego Pottera (chyba że pieniądze są „w porządku”)
Anonim

Lata po tym, jak seria Harry Potter wydała swój ostatni film, fandom świata czarodziejów pozostaje silny. I podczas gdy Warner Bros. podążyło za tym z serią Fantastic Beasts, wielu twierdziłoby, że to wciąż nie to samo, zwłaszcza gdy filmy prequelowe nie zostały tak dobrze przyjęte jak oryginał.

W ostatnich latach dużo mówiło się również o ponownym uruchomieniu Harry'ego Pottera (fani zasugerowali nawet kolejny film, gdy Harry Daniel Radcliffe jest już po czterdziestce). W tej chwili jednak nic nie jest pewne.

To powiedziawszy, Matthew Lewis, który słynie z roli młodego czarodzieja Neville'a Longbottoma, wydaje się mieć mieszane uczucia co do powrotu do swojej roli. To powiedziawszy, być może zrobi to tylko za odpowiednią cenę.

Matthew Lewis miał tylko nadzieję na „Walk On Part” w Harrym Potterze

Działając zawodowo od piątego roku życia, Lewis był przyzwyczajony do przeprowadzania przesłuchań, zanim ekipa castingowa Harry'ego Pottera wjechała do jego miasta. Mimo to postanowił być realistą, wiedząc, że tysiące ludzi będzie zainteresowanych zdobyciem tej roli. I tak przyszedł z niskimi oczekiwaniami.

„To było otwarte przesłuchanie w hotelu Queens w Leeds. Po prostu chciałem się w jakiś sposób zaangażować i miałem nadzieję, że będę miał szczęście, że dostanę się na spacer”- wspomina Lewis. „Zwykle podczas przesłuchania do telewizji słyszysz w ciągu kilku dni, jeśli ci się powiedzie, więc kiedy połączenie nie dotarło, pomyślałem„ więcej szczęścia następnym razem”.

Dwa miesiące później aktor usłyszał odpowiedź. To wtedy Lewis został poproszony o wyjazd do Londynu na spotkanie z reżyserem Christopherem Columbusem. Był również zachwycony, gdy dowiedział się, że proszą go o przesłuchanie do postaci Neville'a.

„To było ekscytujące! Wiedziałem o Neville'u wszystko, ponieważ czytałem książki”- powiedział Lewis. „Więc poszedłem na przesłuchanie i dostałem rolę.”

Matthew ruszył dalej od ostatniego filmu o Harrym Potterze

Neville Lewisa stał się jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci w filmach o Harrym Potterze. Jest także jednym z tych, którzy zostali do ostatniej części, Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część 2. Od tego czasu jednak Lewis zwrócił swoją uwagę gdzie indziej.

Niedługo potem Lewis dołączył do obsady brytyjskiej komedii Syndykat. Później zagrał także z Emilią Clarke i Samem Claflinem w romantycznym dramacie Me Before You, w którym grał chłopaka Clarke. Niedawno Lewis zdobył także główną rolę w brytyjskim serialu Wszystkie stworzenia, wielkie i małe.

I chociaż Lewis nie był pewien, czy uda mu się zagrać w serialu postać arystokraty Hugh Hulton. Reżyser Brian Percival, znany ze swojej pracy nad Opactwem Downton, wiedział jednak, że aktor był doskonały od samego początku.

„Lubię obsadzić aktorów, którzy mogą odnieść się w jakiś realny i namacalny sposób do postaci, które grają” – wyjaśnił Percival. „Hugh potrzebuje atmosfery naturalnej pewności siebie, która rodzi się z przywilejów, a Matthew osiągnął to niesamowicie dobrze.”

Lewis nie chce wrócić do gry w Neville'a

Odpowiedź na to pytanie jest dość skomplikowana. Z jednej strony wydaje się, że Lewis już odszedł od franczyzy. „Nie mogę się przyznać, że myślałem o tym poważnie. Nie wiem… nie mam ochoty tego robić, ujmijmy to w ten sposób” – powiedział niedawno aktor w wywiadzie.

Jednak Lewis również niekoniecznie odrzuciłby wypłatę. „Jakby oczywiście było wiele, wiele czynników, jeśli chodzi o to, czy podejmiesz pracę, czy nie… To znaczy, bądźmy szczerzy” – wyjaśnił. „Możemy twierdzić, że jesteśmy artystami przez cały dzień, ale jesteśmy tylko profesjonalistami. A jeśli pieniądze mają rację, prawdopodobnie zrobimy wiele rzeczy.”

To powiedziawszy, jeśli Lewis jeszcze kiedykolwiek użyje różdżki, będzie to wymagało pewnych warunków. „Jeśli chodzi o chęć powrotu do tej postaci, naprawdę musiałbym powiedzieć… to ja spekuluję… gdyby zrobili to hipotetycznie, musiałbym przeczytać…” – wyjaśnił aktor. „Musiałbym przeczytać wszystko…”

Czy Neville Longbottom powróci na duży ekran?

Pod koniec filmu Harry Potter i Insygnia Śmierci: część 2 Neville przeżywa bitwę o Hogwart. W książce później wraca również do Hogwartu, gdzie zostaje profesorem zielarstwa, więc z pewnością sensowne byłoby włączenie tej postaci, jeśli nastąpi kontynuacja Insygniów Śmierci.

To powiedziawszy, Lewis doskonale zdaje sobie sprawę, że każda rozmowa o serialu o Harrym Potterze jest bardziej spekulacją niż cokolwiek innego. „Prawdopodobnie b. Jestem prawie pewien, że to b” – zauważył. To powiedziawszy, rozumie, dlaczego takie plotki szybko się rozprzestrzeniają. „To ważna wiadomość. To jest globalne. Jest wszędzie” – powiedział Lewis. „To wirusowe, ponieważ to Harry Potter.”

Tymczasem wszystkie stworzenia, wielkie i małe, zostały już odnowione na dwa kolejne sezony. Jednak nie jest jasne, czy Lewis powróci.

Zalecana: