Patrick Swayze poszedł metodą na swoją brutalną i górną scenę walki w Road House

Spisu treści:

Patrick Swayze poszedł metodą na swoją brutalną i górną scenę walki w Road House
Patrick Swayze poszedł metodą na swoją brutalną i górną scenę walki w Road House
Anonim

Kiedy ludzie myślą o Patricku Swayze w dzisiejszych czasach, ich umysły kierują się na dwa filmy… Brudny taniec i Duch. I to wystarczy, biorąc pod uwagę wpływ, jaki te dwa filmy wywarły na popkulturę. Nie wspominając o obszernych opowieściach o nieuporządkowanych relacjach Patricka z jego koleżanką z filmu Dirty Dancing, Jennifer Grey, oraz o jego wzruszającej przyjaźni z koleżanką z Ghost, Whoopi Goldberg. Ale dla wielu widzów to właśnie Road House z 1989 roku jest jego decydującym wkładem w kino. To prawda, publiczność Road House jest zupełnie inna niż ta w Dirty Dancing czy Ghost.

Kiedy Road House został wydany, krytycy absolutnie go nienawidzili. W rzeczywistości nadal to robią. Ale Road House to rodzaj filmu, który jest tak zły, że jest świetny. Przynajmniej tak sądzi jego kultowi fani. A to głównie z powodu scen walki… a mianowicie tej, w której D alton Patricka rozdziera gardło swojemu wrogowi, Jimmy'emu, granemu przez Marshalla Teague'a. Pomimo tego, że nie jest znany jako aktor metodyczny, zmarły Patrick Swayze naprawdę żył w swojej postaci, przygotowując się na ten kultowy moment…

6 Patrick Swayze i Marshall Teague wykonali własne akrobacje

Według Marshalla Teague'a, w wywiadzie dla magazynu MEL, słynna walka nad rzeką trwała całe pięć nocy. W sumie było to około 72 ujęć. To dlatego, że walka wymagała od obu aktorów niezwykłej precyzji, aby nie zranić się nawzajem, jednocześnie sprzedając widzom jej intensywność.

„Miałem Marshalla Teague'a, który był artystą sztuk walki, i Patricka, który był bardzo skoordynowany, będąc tancerzem”, powiedział koordynator kaskaderów Charlie Picerni dla MEL Magazine.„Mój syn podwoił Marshalla tylko dla sekwencji motocyklowej, w której odjeżdżał, a Patrick na niego skacze. Ale od tego momentu ci dwaj faceci, Marshall i Patrick, sami walczyli. To było fantastyczne.”

5 Dlaczego Marshall Teague został obsadzony jako Jimmy w Road House

„Zaoferowali tę rolę Scottowi Glennowi, który ją odrzucił” – przyznał Marshall dla magazynu MEL. „Ale kiedy rozmawiałem o tej roli, [producent] Joel [Silver] powiedział: „Rozumiem, że lubisz walczyć, a przynajmniej wiem, że lubisz walczyć, ponieważ to właśnie zrobiłeś”. A ja na to: „Cóż, przez większość życia uprawiałem sporty walki i miałem doświadczenie w egzekwowaniu prawa”. Powiedział: „Dobrze, zostałeś zatrudniony. Zaczynasz za dwa tygodnie”."

4 Patrick Swayze i Marshall Teague mieli bardzo różne style walki

Patrick Swayze i Marshall Teague sami dodali wiele do walki. Dzieje się tak dlatego, że grali dwoma szalenie różnymi postaciami o bardzo unikalnych stylach walki. Dlatego nie wykonaliby żadnego konkretnego ruchu. To musiało być odpowiednie dla ich charakteru.

„Ruchy Marshalla Teague'a były bardzo militarne. Bardzo twarde i trafne. O to właśnie chodziło w jego postaci”- wyjaśnił trener walki Benny Urquidez. "A Patrick, poruszał się jak kot, prawdziwy koci ruch."

„Marshall wpadał na jakiś pomysł, albo Patrick wpadał na kilka pomysłów, i tak właśnie zorganizowałeś walkę” – dodał Charlie Picerni. „Patrick miał pomysły na to, co zrobi jego postać, więc połączyłem to i ułożyłem z tego sekwencję.”

3 Czy Patrick Swayze był aktorem metodycznym?

W wywiadzie dla magazynu MEL Marshall Teague omówił zmarłego Patricka Swayze i jego zachowanie na planie prowadzącym do słynnej walki. Jego komentarze sugerowały, że Patrick mógł skłaniać się ku kontrowersyjnemu podejściu metodycznemu tylko w tej konkretnej scenie.

"Zabawne w tej bójce jest jednak to, że pierwsza noc w to wchodzi, Buddy… Będę nazywał go Buddy, ponieważ go kocham. Patrick, mój przyjacielu. Jego przyjaciele nazywają go Buddy, " Marshall wyjaśnił.

"W każdym razie, kiedy zaczął się film, wszedłem, a Buddy i ja nie zamieniliśmy ze sobą ani słowa. To znaczy, ani słowa. Nie dzień dobry, nic. Przez pierwsze dwa tygodnie kręcenie filmu. Ani słowa. Przed walką nie kręciliśmy razem ani jednej sceny. Myślę, że oboje potajemnie nie chcieliśmy przychodzić i być przyjaciółmi. Można to nazwać metodą, ale nie zostało to wypowiedziane ani uzgodnione wł. Po prostu nie rozmawialiśmy ze sobą."

2 Marshall Teague próbował walczyć z Patrickiem Swayze na planie Road House

W duchu podejścia aktorskiego metody, Method został zachęcony przez reżysera, aby rozzłościł Patricka na niego. Teoretycznie zwiększyłoby to intensywność walki.

„Więc pierwszej nocy walki usłyszałem plotkę, że ludzie mówili Buddy'emu, że jestem tym facetem, który myślał, że jest słaby – co się nie stało” – powiedział Marshall. „A potem reżyser powiedział mi:„ Marshall, być może będziesz musiał go zirytować, aby wciągnąć go do walki.' I powiedziałem: 'To nie jest problem, mogę to zrobić'"

Marshall kontynuował: „Więc pierwszej nocy podczas walki kopnął mnie raz, a ja spojrzałem w dół tam, gdzie mnie kopnął i powiedziałem: 'Wow, to było jak nic.' I oczywiście trochę się zdenerwował. Więc znów się potoczyliśmy, znowu mnie kopnął, a ja złapałem go za stopę i jakby zrzuciłem go ze mnie. Spojrzałem na niego i powiedziałem: „Jeśli to najlepsze, co masz, to jest zapowiada się kiepska walka. Byłem trochę antagonistą, ale to są pierwsze słowa, które ze sobą rozmawialiśmy."

1 Road House miał najlepszą walkę Patricka Swayze

Chociaż Patrick Swayze nie był znany z bycia gwiazdą akcji, nie ma wątpliwości, że Road House pokazał mu najbardziej brutalny. Według Marshalla Teague'a dzieje się tak dlatego, że był w to zaangażowany emocjonalnie i traktował to tak, jakby to było prawdziwe.

„Miałem świetne walki z ludźmi [przed kamerą]” – powiedział Marshall. „Chuck Norris jest drogim przyjacielem i przez lata walczyliśmy wiele razy, ale to było inne. To samo w sobie. Surowe emocje zostały dosłownie uchwycone na filmie.”

Zalecana: