Teoria wielkiego podrywu chciała, aby Johnny Galecki zagrał Leonarda bez okularów i mogli mieć rację

Spisu treści:

Teoria wielkiego podrywu chciała, aby Johnny Galecki zagrał Leonarda bez okularów i mogli mieć rację
Teoria wielkiego podrywu chciała, aby Johnny Galecki zagrał Leonarda bez okularów i mogli mieć rację
Anonim

Teoria Wielkiego Wybuchu mogłaby wyglądać znacząco inaczej, gdyby nie natychmiastowa chemia między Johnnym Galeckim i Jimem Parsonsem, wcielająca się w Sheldona i Leonarda.

W całym artykule przyjrzymy się, jak wyglądał proces przesłuchania oraz co robił Johnny Galecki przed odebraniem telefonu, który zmienił karierę.

Ponadto, chociaż Johnny czuł się bardzo komfortowo na planie, jak prawdziwy śmiech podczas ujęć, nie zawsze było to takie łatwe i przyjemne.

Prawdę mówiąc, podczas wczesnej części serialu zespół produkcyjny poprosił go, aby zdjął okulary. Przyjrzymy się, dlaczego mogli mieć rację i co zrobił aktor.

Johnny Galecki pracował w teatrze w Nowym Jorku, kiedy został wezwany na przesłuchanie

To był inny czas dla Johnny'ego Galeckiego, zanim odebrał telefon od Chucka Lorre'a i The Big Bang Theory. Jasne, miał doświadczenie w świecie sitcomów, z napisami na temat Roseanne. Jednak w tym czasie był w Nowym Jorku, kierując swoją karierę w innym kierunku, na scenie teatralnej.

„Pracowałem w teatrze w Nowym Jorku i Chuck Lorre zadzwonił i powiedział: „Ja i Bill Prady rozmawiamy o czymś; nie mamy jeszcze nic napisane, ale za kilka tygodni. Czy możemy przefaksować ci kilka stron? – To wszystko – powiedział do Hollywood Reporter.

Znalezienie chemii u boku Jima Parsonsa okazało się głównym punktem zwrotnym dla Galeckiego podczas przesłuchania. Aktor ujawnił, że gdyby ta dwójka nie uderzyła od razu, prawdopodobnie zostałby zastąpiony przez kogoś innego.

„Później przeczytaliśmy chemię między Jimem i mną, kiedy go znaleźli. To było przed studiem i siecią, a gdyby mnie nienawidzili w tym momencie, mogliby mnie skaleczyć. Nic nie zostało podpisane w umowie w tym momencie. Jim i ja natychmiast się dogadaliśmy."

Jak mówią, reszta to już historia. Jednak wszystko mogło wyglądać zupełnie inaczej.

Johnny Galecki prawie przesłuchany do Sheldona zamiast Leonarda

Naprawdę nie wyobrażamy sobie nikogo poza Jimem Parsonsem w roli Sheldona. Chociaż prawdę mówiąc, Chuck Lorre uważał, że przesłuchanie aktora było na początku zbyt doskonałe. Nie tylko to, ale Johnny Galecki miał również możliwość wypróbowania się w roli Sheldona. Na szczęście Galecki stał się samolubny ze swoim rozumowaniem, aby zamiast tego czytać dla Leonarda.

„To była bardzo samolubna prośba z mojej strony. Nie byłam w stanie prześledzić tych historii serca. Często byłam obsadzona jako najlepsza przyjaciółka lub asystentka gejów dowolnej postaci, którą mam zbadać te związki. Powiedziałem, że wolałbym zagrać tego faceta, który wydaje się mieć przyszłość z romantycznymi triumfami i trudnościami – mówi Cinema Blend.

Galecki przyznał dalej, że tak naprawdę nie rozumiał roli Sheldona, dopóki nie zobaczył, jak ożywa dzięki błyskotliwości Parsonsa.

„Byliśmy wcześniej na korytarzu i zapytałem, czy chciałby najpierw przeczytać tę scenę kilka razy. Odmówił, a ja też nie. Po prostu rozmawialiśmy. To było naprawdę niesamowite zobaczyć Sheldona ożyją w ten sposób. To nie była postać, którą początkowo rozumiałem na stronie i widząc, jak Jim robi swoją pierwszą linijkę jako Sheldon, zrozumiałem, a teraz mam tych dwóch razem."

Soczewki w okularach Leonarda wywołały blask… Więc Galecki zdjął soczewki

Podczas prób do pierwszego odcinka Galecki czytał swoje kwestie w okularach. Był to poważny problem dla zespołu produkcyjnego TBBT, ponieważ kiedy Leonard rozmawiał z Sheldonem podczas scen, okulary tworzyły odblaski, które nie wyglądały atrakcyjnie na ekranie.

Program poprosił Galeckiego o całkowite zdjęcie okularów, ale on miał inne zdanie. Zamiast tego aktor zdecydował się na zdjęcie soczewek.

„Próbowaliśmy pierwszy odcinek przez około półtora tygodnia, a kiedy zaczęliśmy kręcić, powiedzieli: „Cóż, zdejmiesz okulary, prawda?”. Chcę, żeby Leonard nosił okulary.„Powiedzieli: „Och, po prostu myśleliśmy, że nosisz je jako Johnny na próbie przez cały tydzień” – powiedział Galecki z Huff Post.

„Szybko wysunąłem soczewki i na tym polega magia filmu”, powiedział aktor.

Główne rekwizyty dla Galeckiego za trzymanie się jego wizji, pomimo prośby programu.

Zalecana: