Mimo wyglądania jak grecki bóg, to jest prawdziwy powód, dla którego Zac Efron nigdy więcej nie będzie podążał za swoją rutyną Słonecznego Patrolu

Spisu treści:

Mimo wyglądania jak grecki bóg, to jest prawdziwy powód, dla którego Zac Efron nigdy więcej nie będzie podążał za swoją rutyną Słonecznego Patrolu
Mimo wyglądania jak grecki bóg, to jest prawdziwy powód, dla którego Zac Efron nigdy więcej nie będzie podążał za swoją rutyną Słonecznego Patrolu
Anonim

Wejście do wysokobudżetowego filmu w Hollywood jest wystarczająco stresujące dla każdego aktora lub aktorki. A teraz wyobraź sobie stres związany z dodawaniem do tego, koniecznością patrzenia w określony sposób. Niektóre z czołowych gwiazd znają tę formułę aż za dobrze. Miles Teller przyjął dość diety w swojej scenie na plaży bez koszuli w Top Gun: Maverick.

Ktoś taki jak Zac Efron może utożsamiać się z Tellerem, stając się w najlepszej formie swojego życia dla Słoneczny Patrol.

Chociaż Zac wyglądał w filmie jak grecki bóg, ujawnił, że poddanie się takiej przemianie nie jest czymś, co już kiedykolwiek zrobi.

Dowiedzmy się, co wydarzyło się za kulisami.

Zac Efron jest obecnie o wiele bardziej elastyczny w kwestii treningu i diety

Zac Efron nadal uwielbia się popychać, szczególnie z punktu widzenia treningu. Jednak od czasu Baywatch sytuacja się zmieniła. Aktor nie chce już tego poczucia ograniczenia – chce żyć swobodnie.

„O wiele lepiej jest być wolnym i być wolnym”, wyjaśnił. „Uwielbiam móc się obudzić i robić, co chcę. Nie jestem zadłużony w treningu lub nie jem pewnej rzeczy."

Wielka zmiana, którą Efron wprowadził po Słonecznym Patrolu, kładła większy nacisk na dobre samopoczucie w swoim ciele. Obejmowało to większe rozciąganie i mniejsze obciążenie.

„Chcę być nadal gotowy na wszystko, być zdolny do robienia wszystkiego, czego potrzebuje lub czego ode mnie wymaga życie, więc teraz jest tyle samo rozciągania, co treningu” – powiedział.

Efron uwielbia aspekt pchania się, jednak gdy robi to dla ról, utrzymuje, że według aktora jest to po prostu nierealistyczne.

„To zdecydowanie zabawne, ponieważ możesz postawić wszystko na szali, jeśli chodzi o etykę pracy i zobaczyć, jak daleko możesz to posunąć” – powiedział Efron PEOPLE. „To skończony okres czasu, ale nie uważałbym tego za zdrowy lub normalny sposób na codzienne życie.”

Rutyna Zaca Efrona Baywatch stała się trudna do końca

Aby przygotować kamerę Efrona, jego trener wprowadził kilka istotnych zmian w diecie. Po każdych dwóch tygodniach aktor zauważył zmiany w poziomie białka, węglowodanów i tłuszczu.

Białko również było utrzymywane bardzo wysoko, aby jego mięśnie nie pękały. Jednak węglowodany spadły bardzo nisko, aby przygotować aparat - co doprowadziło do zmiany nastroju Efrona.

„Ludzie nie mówili mi, że jestem wredny ani nic takiego”, wyjaśnił LUDZIOM, „ale czułem ten brak węglowodanów”.

Dla aktora wszystko musiało być w sam raz. Jego węglowodany zostały całkowicie wyczerpane, co doprowadziło do filmu, jednak tuż przed kręceniem zobaczył w nich duży wzrost, aby wypełnić i wyglądać jak grecki bóg na ekranie.

Jakby ta manipulacja nie była wystarczająco trudna, woda Efrona również została znacznie odcięta, aby aktor zachował suchy i wyrzeźbiony wygląd, bez wzdęcia. Najwyraźniej jego ciało wchłonęło wszystko jak gąbkę. Niemniej jednak Efron nie chce już nigdy mieć nic wspólnego z tą formułą…

Zac Efron już nie przyjmie kształtu słonecznego zegarka

Wygląda na to, że formuła wyglądała tak, jakby Zac rywalizował o prawdziwy pokaz kulturystyki. Możemy sobie wyobrazić stres, jaki odczuwał aktor, nie tylko musiał wyglądać w określony sposób, ale jednocześnie musiał przynieść do filmu swoją grę A.

Biorąc pod uwagę jego słowa z Cinema Blend, to wszystko było za dużo: „To był naprawdę bardzo ważny czas, aby zrobić Baywatch. Ponieważ zdałem sobie sprawę, że kiedy skończyłem z tym filmem, nigdy nie chcę w nim być znów w dobrej formie."

"Naprawdę. To było takie trudne. Pracujesz prawie bez możliwości poruszania się. Masz pod skórą takie rzeczy, jak woda, o którą się martwisz. Przerabiasz sześciopak w czteropak. Takie gówno po prostu nie jest… to po prostu głupie, po prostu nie jest prawdziwe."

Patrząc wstecz, aktor cieszy się, że wszystko się udało, jednak podczas przygotowań do filmu chciałby położyć nacisk gdzie indziej. „Jakbym się cieszył, że to zadziałało. serce. Zadbaj o swój mózg. Jestem dobry."

Całkowicie zrozumiałe.

Zalecana: