Oprah Winfrey nie mogła czekać, aż ten gość wyjdzie po tym, jak wspomniał o swojej książce „29 razy”

Spisu treści:

Oprah Winfrey nie mogła czekać, aż ten gość wyjdzie po tym, jak wspomniał o swojej książce „29 razy”
Oprah Winfrey nie mogła czekać, aż ten gość wyjdzie po tym, jak wspomniał o swojej książce „29 razy”
Anonim

Oczywiście, Oprah Winfrey ma śmieszną wartość netto w wysokości 2,5 miliarda dolarów, jednak po drodze doświadczyła walk, jak wszyscy inni.

Nawet podczas swojej sławy, Oprah została wywołana przez fanów Michaela Jacksona, którzy próbowali ją odwołać. Jeśli chodzi o wywiady, nie zawsze były one najłagodniejsze, do licha, prawie odwołała wywiad z Lindsay Lohan po tym, jak celebrytka była całkowicie poza torem…

To nie był jej najgorszy wywiad… spojrzymy wstecz na to, co Oprah uznała za jej najgorszy wywiad i dlaczego chciała nagle wszystko zakończyć. Uwaga dla innych, nie przesadzaj swojej książki z Oprah…

Oprah miała kilka wątpliwych wywiadów podczas jej drogi do sławy

Przez lata Oprah miała więcej niż kilka pamiętnych wywiadów, niektóre nie bez powodu, inne, no cóż, powiedzmy, że media były krytykowane, zwłaszcza ostatnio obok The Royals.

Prawdopodobnie najbardziej pamiętny moment z tej grupy miał miejsce u boku Toma Cruise'a w 2005 roku. Według The Ringer jest to uważane za pierwszy wirusowy moment, który można umieścić w Internecie.

Kto może o tym zapomnieć? Tom, który zwykle był spokojny i opanowany, podskakiwał na kanapie, wyrażając swoją miłość do Katie Holmes. Oprah, która również jest zwykle opanowana, była tego dnia ekstra gitty.

Wywiad Cruise z maja 2005 roku w The Oprah Winfrey Show wydawał się być kolejnym spotkaniem potwornie znanych umysłów. Potencjał rozwojowy formatu jest o wiele lepszy niż nagranie przypadkowego gościa rozmyślającego o ogrodach zoologicznych”, stwierdza Ringer, spoglądając wstecz na kultowy wywiad.

To był moment, który trafił na pierwsze strony gazet. Jednak nie zawsze była to obsada, ponieważ niektórym nie udało się to zrobić jeden na jednego, tak bardzo, że Oprah całkowicie się wycofała podczas…

Oprah nie lubi gości, którzy stają się zbyt historyczni i zagłębiają się w siebie

Pochwalmy się Harry'ego Connicka Jr. nie tylko za udział Oprah w swoim programie kilka lat temu, ale także za zadanie jej pytania, które wszyscy chcielibyśmy poznać… kto był najgorszym gościem Oprah.

„Mówisz o wszystkich gościach, których miałeś przez lata. Czy ktoś był szczególnie irytujący, gdy po prostu mówisz: „O rany, nie mogę się doczekać, aż ta osoba odejdzie?”

Podziękowanie dla Oprah, która nie pominęła pytania ani nie przedstawiła jakiejś dyplomatycznej odpowiedzi. Zamiast tego ujawniła, że pewien typ gości ją irytuje…

„Cóż, mam na myśli, najgorszy rodzaj gościa – ty też tego miałeś – kiedy zadajesz im pytanie, a oni zaczynają mówić o 1975 roku, a potem myślisz: „Och, jesteśmy w 2017 roku „Jak długo zajmie nam dojście do 2017 roku?” To najgorsze” – mówi Winfrey.

„Inni najgorsi goście to dla mnie ci, którzy uważają, że to, o czym mówią, jest tak spektakularne, a ty wiesz, że tak nie jest."

Oprah ujawniła dalej, że kiedy nie jest zainteresowana i nie jest zainteresowana, używane są słowa kodowe, takie jak „wow” i „naprawdę”.

Jeśli chodzi o jej najgorszego gościa, Oprah wspomniała o pewnym doświadczeniu, które faktycznie sprawiło, że zawołała osobę, o której mowa.

Oprah nie mogła się doczekać zakończenia wywiadu z prawnikiem, który nieustannie wspominał o swojej książce

Podążanie historyczną drogą to nie tylko zły pomysł, ale ciągłe wspominanie o swojej książce wcale nie jest lepsze… Oprah wspomina pewnego prawnika, który bierze udział w programie, i przez cały wywiad nalegał, aby wymienić tytuł jego książka.

„Miałem gościa, który był prawnikiem i wspomniał o książce 29 razy. To po tym, jak zacząłem liczyć. Każde zdanie zaczynało się: „W mojej książce, w mojej książce, a jeśli kupisz moją książkę”, a w końcu w trzecim segmencie powiedziałem: „Wszyscy znamy tytuł książki. Publiczność, powiedz mu nazwę książki… więc nie musisz już wypowiadać nazwy książki” – wspomina Winfrey.

Oprah ujawnia, że po wezwaniu wywiad w końcu zmienił kurs we właściwą rozmowę: „Potem zaczęliśmy rozmawiać. Naszym zamiarem było powiedzenie ludziom:„ Nie musisz sprzedawać swojej książki. Wspomnę o książce. Zajmę się książką.'”

Możemy sobie tylko wyobrazić, ile razy zdarzył się podobny scenariusz… chociaż Oprah mądrze zdecydowała się wezwać mniej znanego prawnika…

Zalecana: