Wiem, co zrobiłeś Złoczyńca zeszłego lata pozwolił się opętać przez swój okropny charakter

Spisu treści:

Wiem, co zrobiłeś Złoczyńca zeszłego lata pozwolił się opętać przez swój okropny charakter
Wiem, co zrobiłeś Złoczyńca zeszłego lata pozwolił się opętać przez swój okropny charakter
Anonim

Chociaż seria „Wiem, co zrobiłeś zeszłego lata” została odwołana po zaledwie jednym sezonie, nie ma wątpliwości, że oryginalny film odniósł sukces. Mniej niż słabe wyniki serii mogły zostać przepowiedziane przez wczesne reakcje fanów. Mimo to ich miłość do oryginalnego filmu zwycięża.

Oprócz sukcesu w gatunku horror/slasher, film z 1997 roku zapoczątkował kariery kilku gwiazd filmu. Mimo że Jennifer Love Hewitt nie była zadowolona z sukcesu, jaki przyniósł jej film, nie można zaprzeczyć, że filmowi zawdzięcza większość swojej kariery. To samo można powiedzieć o Muse Watson, która zagrał wielkiego złego filmu, Benjamina Willisa… AKA zabójcę.

Chociaż Muse nie stał się wielką gwiazdą po ukazaniu się „Wiem, co zrobiłeś zeszłego lata”, pracował konsekwentnie aż do 2014 roku, kiedy skupił się na swojej autystycznej córce i współpracy z organizacjami charytatywnymi zajmującymi się autyzmem.

Biorąc pod uwagę hojną naturę mężczyzny, jest dość zaskakujące, że mógł grać tak przerażającego mordercę. W wywiadzie dla Vulture, Muse wyjaśnił, że właściwie poszedł dość metodycznie, aby ożywić postać…

Jak muza Watson została obsadzona Wiem, co zrobiłeś zeszłego lata

„Wszystko stało się naprawdę szybko”, powiedziała Muse do Vulture'a, gdy została obsadzona w „Wiem, co zrobiłeś zeszłego lata”.

„Osiedlili się już w Wilmington w Północnej Karolinie, aby kręcić. I mieli wszystkich obsadzić oprócz zabójcy.”

Według Muse twórcy filmu, w tym reżyser Jim Gillespie, chcieli zatrudnić aktora, który był przerażający, ale także miły dla młodych gwiazd filmu.

"Większość zabójców, których zatrudniasz, będzie miała charakter i pozostanie tam. Więc trochę martwili się o [Jennifer] Love Hewitt i [Sarah] Michelle [Gellar] i chcieli kogoś miłego, Muse powiedziała.

"Ten facet, który był producentem filmu o skokach przez konia, który zrobiłem z Julią Roberts i Bobbym Duvallem zatytułowanym Something to Talk About, był również producentem tego filmu. I powiedział im: „Znam faceta to może cię zabić w ciągu minuty, ale jest najmilszym facetem na planie.'"

Czy nikczemnik w „Wiem, co zrobiłeś zeszłego lata” jest aktorem metodycznym?

Chociaż Muse nie określił się jako aktor metodyczny, nie ma wątpliwości, że jego podejście do postaci było podobne do tego, co zrobiłby aktor metodyczny.

„Oferuję pożyczenie mojego ciała postaci. Więc to jest dość intensywne” – przyznała Muse.

Ale Muse bał się, że jeśli „pożyczy” swoje ciało tak mrocznej i nieugiętej postaci, że „nie odzyska go”.

„To było naprawdę przerażające i potrzebowałem kredytu, potrzebowałem pieniędzy. To był ruch w karierze. poszukiwany."

"Kiedy widzisz ten szybki chód [w IKWYDLS], ćwiczyłem to. Ćwiczyłem hak. Odpracowałem ogon na tej postaci. Bojąc się, że nie odzyskam ciała, pewnej nocy wyczarowywał postać i wpadłem na pomysł, że się ze mnie śmieje."

Muse twierdził, że miał interakcję z morderczą postacią.

„Powiedział: „Próbujesz dopracować się do punktu, w którym możesz kogoś zabić. Jestem psychotykiem. To jak picie dla mnie filiżanki kawy.. I podjąłem jedną z najlepszych decyzji aktorskich, jakie kiedykolwiek podjąłem w życiu. Zamiast zostać psychopatą, dlaczego po prostu nie wyszedłem i nic nie zrobiłem? Ponieważ odzwierciedlałbym uczucia tego faceta, że zabicie kogoś nic nie znaczyło. Więc szedłem na planie, występowałem z tym facetem, a wyraz mojej twarzy przypominał filiżankę kawy."

Nawet żona Muse zauważyła, jak postać przejęła jego ciało. Nie pozwoliła mu nawet wprowadzić złoczyńcę do domu.

Kiedy Muse podjął pracę za pieniądze, był bardzo dumny ze swojego występu.

"Z aktorskiego punktu widzenia psychopata jest tak daleko, jak tylko możesz. Wziąłem to jako coś, co chciałem opanować. I myślę, że to zrobiłem."

Muse twierdził, że nie wszystkie jego występy były spójne, ale tak nie było w przypadku Benjamina Willisa.

Szczerze, żałuję, że nie zredagowali go trochę inaczej, aby pokazać nieco głębiej charakteru. Rozumiem, że to horror, po prostu chcieli, żebym był złym facetem. Ale próbowałem włóż trochę głębi i rzeczywistości w tego gościa”, powiedziała Muse, zanim dodała: „Chociaż myślałam, że to naprawdę dobry film.„

Zalecana: