Sofia Carson była „sparaliżowana strachem”, kiedy po raz pierwszy skontaktowano się z nią w sprawie fioletowych serc Netflixa

Spisu treści:

Sofia Carson była „sparaliżowana strachem”, kiedy po raz pierwszy skontaktowano się z nią w sprawie fioletowych serc Netflixa
Sofia Carson była „sparaliżowana strachem”, kiedy po raz pierwszy skontaktowano się z nią w sprawie fioletowych serc Netflixa
Anonim

Po swoim czasie na Disney’s Descendants, Sofia Carson stała się nie lada ostoją Netflix. Po nakręceniu swojego pierwszego filmu (dramatu Feel the Beat) ze streamerem w 2020 roku, aktorka powraca z dramatem romantycznym Purpurowe serca.

Film oparty na powieści Tess Wakefield opowiada historię walczącej piosenkarki i autorki tekstów, która zgadza się poślubić niespokojną piechotę morską, aby mogła odbierać korzyści wojskowe. Od tego czasu film stał się jednym z najczęściej oglądanych na Netflix (chociaż otrzymał wiele negatywnych recenzji), a dla Carson projekt bardzo różnił się od wszystkiego, co kiedykolwiek zrobiła.

Sofia Carson przyznaje, że była „sparaliżowana strachem” w filmie

Fioletowe serca pojawiły się w Carson pięć lat temu. Pracowała wtedy nad filmem Pretty Little Liars: The Perfectionists i nawiązała przyjaźń z reżyserką Elizabeth Allen Rosenbaum. Obaj natychmiast zgodzili się, że powinni ponownie współpracować.

Dwa tygodnie później Carson otrzymał scenariusz. „Było napisane Purpurowe Serca i był to wstępny szkic naszego filmu” – wspomina aktorka. „Powiedziała, że chce rozważyć zrobienie tego jako więcej niż tylko reżyser i aktor, ale jako partnerzy i ożywić to razem.”

I chociaż niektórzy mogli się spodziewać, że Carson będzie zachwycony tą perspektywą, wspominała, że na początku była „sparaliżowana strachem”. „Wchodząc do tego projektu, byłam przerażona i nigdy wcześniej się tak nie bałam” – wyjaśniła aktorka.

„Byłem sparaliżowany przez strach. Dosłownie zaparkowałem przed studiem tylko szlochając i trzęsąc się.”

Nie było to spowodowane rolą. Carson był również muzykiem przez całą swoją karierę, więc granie piosenkarki byłoby naturalne. Ale pomysł zostania filmowcem był dla niej wtedy nowy.

„Nigdy nie byłam zaangażowana w projekt od początku do końca” – wyjaśniła. „Dlatego dowiedziałem się ogromnej ilości informacji o całym procesie.”

Obsadzenie jej głównego mężczyzny pomogło Sofii zacementować fabułę

Gdy się podpisała, Carson poświęciła się projektowi. Aktorka była zaangażowana w każdy aspekt filmu, w tym w obsadę swojego głównego bohatera, Nicholasa Galitzine'a, która rozpoczęła się online. „Kiedy rozpoczęliśmy właściwy proces castingu i spotkałem się z Nickiem, od razu wiedziałem o tym dzięki naszej chemii” – wspomina Carson.

„Wiedziałem, że dla mnie najważniejsza w naszej historii była chemia między tymi dwoma ludźmi, którzy dosłownie nie mogli znieść tego, jak bardzo chcieli siebie nawzajem i to musiało być jak ogień, jak ta błyskawica w butelce, a Nick i ja mieliśmy naprawdę niesamowitą chemię przez ekran komputera.”

I chociaż Rosenbaum początkowo niekoniecznie zgadzał się z Carsonem, reżyser w końcu się pojawił. „Dla mnie Nick na początku nie wyskoczył” – przyznał Rosenbaum.

Ale po rozmowie z Galitzine, gdzie zgodził się być „bardziej d” dla postaci Carsona, Rosenbaum przekonał się, że to on. „Zacząłem widzieć, jak mogliby wciskać sobie nawzajem przyciski.”

Oprócz obsady, Carson zajął się także ścieżką dźwiękową do filmu. „Od samego początku powiedziałam im, że chcę zaangażować się w ścieżkę dźwiękową, a oni powiedzieli: »Absolutnie!«” – wspomina aktorka.

Sofia Carson napisała oryginalne piosenki do filmu

W porozumieniu z innymi producentami Carson zabrała się do pracy nad pisaniem nowych piosenek do filmu. „Nawet jeśli chodzi o ścieżkę dźwiękową, zaufali mi, że napiszę ścieżkę dźwiękową i wybiorę partnera do procesu pisania, a pierwszą osobą, z którą się skontaktowałem, był Justin Tranter” – powiedziała.„Napisaliśmy ścieżkę dźwiękową w tydzień.”

Od premiery filmu piosenki, które Carson w nim wykonywał, również stały się dość popularne. „To surrealistyczne, aby zobaczyć liczby i statystyki ścieżki dźwiękowej – właśnie dowiedzieliśmy się, że jest to top 10 w Spotify” – ujawniła.

„Piosenka „Come Back Home” miała jak dotąd największy rezonans i tak naprawdę oddaje istotę naszego filmu.”

Czy będzie Purpurowe Serca 2?

Ponieważ film trafia do Top 10 Netflixa, sequel z pewnością jest w głowach fanów. To powiedziawszy, nie ma jeszcze oficjalnych rozmów, chociaż Rosenbaum już powiedziała, że jest na to otwarta.

„To znaczy, mogłem oglądać ich dwoje i ich chemię przez cały dzień. I są po prostu świetnymi ludźmi, z którymi się pracuje, więc na pewno tego nie wykluczę” – zaznaczył reżyser.

„Nie zrobilibyśmy nic, gdybyśmy naprawdę, naprawdę to kochali, ponieważ chcemy pozostać wierni uczciwości. Nie wylądowaliśmy jeszcze na nic konkretnego. Zawsze jest taka możliwość.”

Jeśli chodzi o Carsona, aktorka nie wyklucza również pomysłu na sequel, a nawet inne powiązane projekty. „Teraz fani domagali się kontynuacji i jest tak wiele teorii fanów, historii fanów i potencjalnych spin-offów, więc oczywiście cudownie jest myśleć o życiu Cassie i Luke’a poza tym filmem” – powiedziała.

„Uwielbiam być Cassie i chciałbym zobaczyć, dokąd to się uda. Kto wie. Nigdy nie wiadomo!”

Zalecana: