Nawet dzisiaj Mike Tyson jest ikoną boksu, która jasno dała do zrozumienia, że jest w stanie odkryć siebie na nowo. Nawet w swoim wieku udało mu się zostać gwiazdą mediów społecznościowych, z 15,1 milionami obserwujących na Instagramie i licznymi. Ostatnio Tyson również zorganizował walkę o powrót i miał mieć kolejną zaledwie kilka miesięcy temu (wśród obaw fanów o jego zdrowie).
Ponadto, to, co czyni Tysona niesamowitym, to fakt, że przez lata musiał wiele przezwyciężyć (odbył pobyt w więzieniu i cierpiał na uzależnienie). W rzeczywistości przeżył nawet tragedię, która jest zbyt bolesna do zniesienia dla jakiegokolwiek rodzica. I nawet dzisiaj, jakieś 12 lat później, fani nie mogą powstrzymać się od zastanawiania się, czy legenda boksu kiedykolwiek znalazła sprawiedliwość po tragedii jego córki.
Stracił córkę w dziwnym wypadku
W 2009 roku młodą córkę Tysona, Exodus, znaleziono nie odpowiadającą podczas pobytu w domu swojej matki, Sol Xochitl, w Phoenix. Starszy brat Exodusa, Miguel, znalazł swoją młodszą siostrę zaplątaną w przewód zasilający bieżni. „W jakiś sposób bawiła się na tej bieżni, a pod konsolą wisi przewód; to rodzaj pętli”, sierż. policji. Andy Hill wyjaśnił później. „Albo się poślizgnęła, albo włożyła głowę w pętlę, ale działała jak pętla i najwyraźniej nie była w stanie się z niej wydostać”.
Po odkryciu Xochitl uwolniła córkę od pępowiny i podjęła próbę resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Zadzwoniła też szaleńczo pod numer 911. Na taśmach widać, jak matka mówi dyspozytorowi pogotowia: „Moje dziecko! Ona się udławiła!” Podobno początkowo myślała, że jej córka została porażona prądem. Kiedy pierwsi ratownicy pojawili się na miejscu, Exodus pozostał bez odpowiedzi. Exodus pognano do św. Szpital i centrum medyczne Josepha (Tyson został zauważony, gdy przyleciał do szpitala po przylocie z Las Vegas) i włączył podtrzymywanie życia. Została uznana za zmarłą tuż przed południem.
Po śmierci Exodus, Tyson wysłał wiadomość do fanów w imieniu swojej rozpaczającej rodziny. „Rodzina Tysonów chciałaby wyrazić nasze najgłębsze i najserdeczniejsze podziękowania za wszystkie wasze modlitwy i wsparcie i prosimy o pozostawienie nam prywatności w tym trudnym czasie” – czytamy w oświadczeniu. „Nie ma słów, aby opisać tragiczną stratę naszego ukochanego Exodusu”. Rodzina położyła Exodus na spoczynek podczas prywatnej ceremonii.
Mike Tyson chciał „bez gniewu” po śmierci córki
Po śmierci córki Tyson wiedział, że po raz ostatni musi zrobić to dobrze przez Exodus. „Z całego mojego doświadczenia na odwyku wziąłem na siebie odpowiedzialność” – wyjaśnił podczas Oprah Winfrey Show. „Musiała zostać pochowana, trzeba było się nią zaopiekować”. Legenda boksu przyznała również, że odmówił poznania dalszych szczegółów dotyczących śmierci swojej córeczki.„Nie było animozji. Nie było złości na nikogo” – wspominał. „Nie wiem, jak umarła i nie chcę wiedzieć”. Jednocześnie Tyson wyjaśnił również, że po tym, co się stało, postanowił nie wskazywać nikogo palcem. „Jeśli wiem, to może być za to wina” – powiedział Winfrey. „Jeśli ktoś jest za to winny, będzie problem.”
W tym samym czasie Tyson powiedział również, że bycie otoczonym przez innych rodziców w szpitalu w tym czasie uświadomiło mu, że wybuch po prostu nie byłby właściwy. „Kiedy dotarłem [do szpitala] i zobaczyłem tam innych ludzi z dziećmi, które już zmarły lub umierały, traktowali to z godnością, a ja nie chciałem być tam psychopatycznym rodzicem” – wspominał w rozmowie z Ellen DeGeneres w swoim talk show. „Ja też chciałem sobie z tym poradzić z godnością.”
Podobne tragedie zdarzały się na przestrzeni lat
Niestety, przez lata miały miejsce podobne śmiertelne wypadki z udziałem bieżni. Ostatnio zmarło sześcioletnie dziecko, które zostało wciągnięte pod tył bieżni Peloton. Amerykańska Komisja ds. Bezpieczeństwa Produktów Konsumenckich (CPSC) powiedziała również, że zdaje sobie sprawę z „wielu raportów o dzieciach, które zostały uwięzione, przypięte i wciągnięte pod tylną rolkę produktu”. W co najmniej jednym przypadku incydent miał miejsce, gdy rodzic korzystał z bieżni.
Po śmierci dziecka Peloton wprowadził wycofanie swojego modelu Tread+. Oprócz oferowania właścicielom bezpłatnego przeniesienia urządzenia do pokoju niedostępnego dla dzieci, firma zapowiedziała również, że wdroży blokadę kodu dostępu w swoim komputerze, aby zapobiec nieautoryzowanemu dostępowi. To powiedziawszy, firma wydała również oświadczenie, że ich bieżnia Tread + jest nadal „bezpieczna dla członków w ich domach i zawiera instrukcje bezpieczeństwa i ostrzeżenia, aby zapewnić jej bezpieczne użytkowanie”. Dodał: „Peleton ostrzega członków, aby nie pozwalali dzieciom korzystać z Tread+ i przez cały czas trzymali dzieci, zwierzęta i przedmioty z dala od Tread+. Dyrektor generalny Peloton, John Foley, wydał później oświadczenie, w którym powiedział: „Chcę być jasny, Peloton popełnił błąd w naszej początkowej odpowiedzi na prośbę Komisji ds. Bezpieczeństwa Produktów Konsumenckich, abyśmy wycofali Tread+. Powinniśmy angażować się z nimi bardziej produktywnie od samego początku.”
Według badań z 2004 roku, każdego roku w Stanach Zjednoczonych dochodzi do 8 700 urazów spowodowanych sprzętem do ćwiczeń w domu.