To może być totalnie nieprzyjemne, gdy komicy się podniecają. Pamiętasz, jak odpychające było to, gdy po raz pierwszy zobaczyłeś Kumaila Nanjianiego, który wygląda na niezwykle entuzjastycznie nastawionego do swojej nadchodzącej roli w The Eternals w Marvel Cinematic Universe? Jasne, Kumail wygląda niesamowicie, ale czy posiadanie rozerwanego ciała nie psuje nieco zabawy? To samo uczucie odnosi się do gwiazdy i twórcy It's Always Sunny In Philadelphia, Rob McElhenney.
W ciągu 14 sezonów czarnej komedii FXX Rob przeszedł kilka drastycznych transformacji ciała. Fani niezwykle długiej serii widzieli Roba jako chudego gościa, nadmiernie chudy i całkowicie zgranego. Ale biorąc pod uwagę wszystkie te fluktuacje w jego ciele, trzeba się zastanowić, co zespół medyczny Roba właściwie myślał o tym, co robił. I okazuje się, że nie było dobrze…
Zaczęło się od Roba, który przybrał na wadze
Podczas wywiadu z Men's He alth pojawił się temat dotyczący reakcji lekarza Roba na przemiany jego ciała w ukochanym, kultowym sitcomie. Firma przeprowadziła wiele wywiadów z pisarzem/aktorem, a także umieściła go na okładce swojego magazynu.
„Moje ciało zmieniło się przez lata, całkiem sporo”, wyjaśnił Rob w wywiadzie dla Men's He alth, zanim wyjaśnił, jak i dlaczego wielokrotnie zmieniał swoje ciało. „Na samym początku It's Always Sunny In Philadelphia ważę około 135 funtów. Kobieta, z którą się wtedy spotykałem, a która potem zmieniła się w moją żonę (współgrająca z Kaitlin Olsen), powiedziała: „Słuchaj, nie znajduję jesteś atrakcyjny. Nie znaczy to, że bycie 135 nie jest atrakcyjne, po prostu nie było dla niej atrakcyjne.„
Mimo to Rob zachował swoje ciało, ponieważ zawsze był zajęty w pokojach pisarzy i nie prowadził najzdrowszego stylu życia. Kiedy pracujesz w telewizji, niezwykle trudno jest utrzymać schemat ćwiczeń i zdrowe nawyki żywieniowe.
„Kilka lat później wpadłem na pomysł, aby przybrać na wadze [na pokaz]” – powiedział Rob, przyznając, że chciał, aby cała obsada przybrała na wadze podczas serialu. Wszyscy oprócz Danny'ego DeVito powiedzieli „Nie”. Ostatecznie Rob zdecydował, że tylko on przytyje na pokaz.
Chociaż jego celem było przybranie na wadze 50 funtów, zamiast tego włożył 60-70 funtów. Chociaż stworzyło to wiele komedii w tym konkretnym sezonie Zawsze słonecznie, nie była to najzdrowsza rzecz, jaką zrobił Rob.
„Moja pierwsza myśl [podczas próby przybrania na wadze] była taka, że zamierzam to zrobić tak zdrowo, jak to tylko możliwe. Poszedłem więc do mojego lekarza, a on powiedział: „Nie rób tego! To nie jest zabawne.' A ja powiedziałem: 'Dobrze, rozumiem to. Dziękuję, ale jaki jest najzdrowszy sposób [przytyć sporo]”. Powiedział, że nie ma zdrowego sposobu, aby to zrobić, jednak „Jeśli chcesz spróbować, poproś dietetyka, który pomoże ci to rozgryźć”. Pracowałam więc z dietetykiem sportowym, który kazał mi zjeść trzy piersi z kurczaka, trzy filiżanki ryżu i trzy filiżanki warzyw. I musiałem to jeść co dwie godziny. Więc próbowałem tego przez pół dnia."
Wtedy Rob zdał sobie sprawę, że może zmniejszyć uczucie, jakby jadł za dużo, mieszając garść lodów i pijąc je. Więc… nie do końca to, co zalecił lekarz lub dietetyk…
Okazuje się, że jeśli codziennie wypijesz galon lodów, zaczniesz przybierać na wadze. Samotne jedzenie nie wystarczyło, musiałem ćwiczyć. Zacząłem więc dźwigać naprawdę ciężko, ponieważ budowała absurdalnie sprawne mięśnie, a tłuszcz po prostu na tym siedział. Tak więc przytyłem w około dwa i pół miesiąca - trzy miesiące.„
Wtedy Rob przybrał niesamowitą formę
Pierwszym sposobem, w jaki Rob zaczął tracić na wadze po swoim tłustym sezonie It's Always Sunny In Philadelphia, było zaprzestanie picia galonów lodów. W rzeczywistości Rob twierdzi, że stracił pierwsze dwadzieścia funtów w nieco ponad tydzień, ponieważ rzucił picie lodów i nadążał za ćwiczeniami w podnoszeniu ciężarów.
"Minęło kilka lat i chciałem dokonać kolejnej transformacji ciała, ponieważ było to interesujące i był to również wybór postaci, ponieważ moja postać robi coś [taniec deszczu] pod koniec tego sezonu i tego rodzaju wyjaśnia, dlaczego jego ciało zmienia się w trakcie sezonu."
Oprócz rzucenia lodów na zimno, Rob zaczął trenować z trenerem gwiazd, Arinem Babainem. Miał też gotować dla niego zespół kucharzy, upewniając się, że spożywa najzdrowsze posiłki.
W przeciwieństwie do przybierania na wadze Roba, jego lekarz był znacznie bardziej zadowolony z tego, jak zaczął nabierać formy. Jednak, jak przyznaje Rob, nie każdy ma pieniądze lub zasoby, aby zostać tak zgranym, jak on. W końcu miał za sobą cały zespół. Mimo to niesamowita transformacja ciała Roba jest inspiracją dla każdego, kto chce trochę ciężej popracować na siłowni, zjeść trochę zdrowszego jedzenia i po prostu wpaść w szał.
I, na szczęście dla Roba, ekstremalne podniecenie nie zrujnowało całkowicie jego komediowych umiejętności. Chociaż nadal tęsknimy za tymi niezręcznymi chwilami ciała w pierwszych kilku sezonach Zawsze słonecznie w Filadelfii.