Jim Caviezel zdezorientował użytkowników mediów społecznościowych po tym, jak podczas konwencji QAnon w Las Vegas uciekł się do okrzyku bojowego filmu Mela Gibsona.
Aktor - najbardziej znany z roli Jezusa w "Pasji" Gibsona i głównej roli w Osobie Zainteresowania - wyrecytował słynne słowa Bravehearta na konwencie QAnon. Wydany w 1995 roku Braveheart widzi, jak Gibson reżyseruje i występuje w roli tytułowego szkockiego buntownika, wygłaszającego kultowe przemówienie o wolności.
Jim Caviezel recytuje okrzyk bojowy Braveheart na skrajnie prawicowej, fanatycznej konwencji
Podczas konwencji For God & Country: Patriot Double Down Caviezel powtórzył słowo w słowo przemowę postaci Gibsona.
Filmy krążące w Internecie pokazują aktora powtarzającego słowa „Możesz odebrać nam życie, ale nigdy nie możesz odebrać naszej wolności”.
Powiedział także tłumowi: „Musimy walczyć o tę autentyczną wolność i żyć moimi przyjaciółmi. Na Boga, musimy żyć i z Duchem Świętym jako twoją tarczą i Chrystusem jako twoim mieczem, obyś dołączył do Świętego Michała i wszystkich innych aniołów w obronie Boga i wysyłaniu Lucyfera i jego popleczników prosto z powrotem do piekła, do którego należą.”
Twitter był zdziwiony przemową Caviezela
Twitter był co najmniej dziwny. Wielu, w tym kolega aktor Kirk Avecedo, skorzystało z platformy mediów społecznościowych, aby podzielić się swoimi przemyśleniami.
Jim Caviezel Czy możemy być tacy inni po tylu latach? Razem biegaliśmy, graliśmy razem w koszykówkę, pracowaliśmy razem w filmie i telewizji. TERAZ jestem poplecznikiem w Armii Lucyferów? Twoje słowa są niebezpieczne i pełen nienawiści. Co się stało, mój przyjacielu? Acevedo napisał.
Za każdym razem, gdy Jim Caviezel trendy, po prostu czuję smutek. Był dobrym przyjacielem, a właściwie wspaniałym przyjacielem i ogromnie pomógł mojemu bratu i mnie przez lata w odejściu przyjaciół i rodziny. Aby zobaczyć, co się stało jego umysłu ostatnie dziesięć lat łamie mi serce” – to kolejny komentarz.
„Jim Caviezel przegrał intrygę i znalazł sobie nową rolę jako przywódca kultu QAnon. RIP swoją karierę” – powiedziała inna osoba.
„Tony Scott wyprzedził swoje czasy. Jim Caviezel wcielił się w postać białego nacjonalistycznego terrorystę w Deja Vu, trzecim i ostatnim filmie Scotta”, zauważył ktoś inny.
Jim Caviezel, znany z grania Jezusa w głęboko antysemickim, wyreżyserowanym przez Mela Gibsona przedstawieniu Męki Pańskiej, stając się pianą na ustach QAnoner… …jest jedną z mniej zaskakujących rzeczy, które miały miejsce w ciągu ostatnich 5 lat”, napisał jeden użytkownik.