W swojej długiej i pełnej sukcesów karierze pojawił się w morzu różnorodnych filmów, ale Hugh Grant może nigdy do końca nie porzucić wizerunku uroczego angielskiego dżentelmena.
Po początkowym występie w kilku komediach romantycznych stał się czarującym liderem, zachęcając ludzi na całym świecie do zakochania się w nim.
Więc wielu fanów boli serce, gdy słyszy, że w rzeczywistości Grant wcale nie jest taki jak jego bohaterowie z komedii romantycznej. Nienawidził nawet kręcenia scen do swojego kultowego, świątecznego filmu „Właściwie miłość”!
W prawdziwym życiu Grant jest zupełnie inny od nieudolnego dżentelmena, którego tak często przedstawiał, i nie boi się tego przyznać.
Podczas gdy Jon Stewart nazwał go „dyktatorem”, Grant nie jest typowym dżentelmenem, nie czyni go okropną osobą. Jednak wielu fanów rozczarowuje fakt, że ich postrzeganie go było tylko iluzją.
Reputacja Rom-Com Hugh Granta
Wypowiedz imię Hugh Grant, a od razu myślisz o komedii romantycznej. W latach 90. i 2000. Grant stał się powszechnie znany po tym, jak zagrał w szeregu komedii romantycznych, takich jak Cztery wesela i pogrzeb, Notting Hill, Dziewięć miesięcy i Tak naprawdę miłość.
Grant często był obsadzony jako życzliwy i niezdarny angielski dżentelmen i zyskał reputację osoby posiadającej taką osobowość w prawdziwym życiu.
W miarę upływu lat Grant odchodził od komedii romantycznych, z których stał się znany, a nawet kiedy je robił, został obsadzony w rolach, w których był mniej dżentelmeński.
W filmie O chłopcu z 2002 roku gra niedojrzałego kawalera, który wymyśla kłamstwa, by uwieść kobiety, a następnie stał się najlepszym graczem w Dzienniku Bridget Jones.
Sądząc po relacjach jego współ-gwiazd i tego, co sam powiedział Hugh Grant, w rzeczywistości nie przypomina on swoich uroczych bohaterów rom-com.
Hugh Grant denerwuje się, gdy ludzie oczekują, że będzie taki jak jego bohaterowie
Według własnego świadectwa Hugh Grant różni się od tego, jak postrzegają go ludzie po obejrzeniu jego filmów. Według Daily Mail aktor powiedział Entertainment Weekly, że denerwuje go, gdy ludzie oczekują, że będzie podobny do swoich postaci z komedii.
„Bardzo się denerwuję, gdy ludzie myślą, że jestem miły, nieśmiały lub uprzejmy angielski dżentelmen”, wyjaśnił aktor, żartując, „Jestem paskudną robotą i ludzie powinni o tym wiedzieć.”
Spór Hugh Granta z koleżankami
Chociaż Hugh Grant był często chwalony przez współgwiazdy za swoje umiejętności aktorskie, przyznał również, że wiele z jego koleżanek, w szczególności, nie lubiło go zbytnio.
Potwierdzał w Watch What Happens Live, że nie uważa Julii Roberts, swojej koleżanki z Notting Hill, za swoją przyjaciółkę, ponieważ „prawdopodobnie zrobił zbyt wiele żartów na temat wielkości jej ust. Prawdopodobnie już mnie nienawidzi.”
Napięcie Granta z Julią Roberts wydawało się narastać po tym, jak skomentował jej pojawienie się w prasie – coś, czego jego dżentelmeńscy bohaterowie rom-com prawdopodobnie nie zrobiliby.
Aktor ujawnił również, że Julianne Moore, Rachel Weisz i Drew Barrymore albo go nienawidzą, gardzą nim, albo płakają z jego powodu.
Hugh Grant woli grać złoczyńców
Hugh Grant powiedział nawet, że woli grać złoczyńców niż nieśmiałego angielskiego dżentelmena. W rozmowie z Jamesem Cordenem Grant przyznał, że teraz bardziej cieszy się swoją pracą, ponieważ nie musi już grać tej samej starej postaci.
„To dla mnie dziwne, ponieważ teraz prawie lubię grać” – wyznał (przez Hollywood Reporter).
„To była taka ulga, że nie musiałem być uroczym liderem. Dałem z siebie wszystko. Niektóre z tych filmów, które zrobiłem, są cudowne i uwielbiam je za to, że są popularne. I jestem za nie wdzięczny – jeszcze raz wdzięczny. Ale to była cudowna ulga teraz, kiedy pozwolono mi być pokręconą, brzydką, dziwną, zdeformowaną.
Żona Hugh Granta nie lubi jego Rom-Coms
Co ciekawe, żona Hugh Granta, Anna Elisabet Eberstein, woli oglądać go w filmach akcji lub thrillerach niż w komedii romantycznej. Grant wyjaśnił (przez Entertainment Tonight), że woli filmy brutalne i gangsterskie, więc nigdy nie widziała wielu filmów, które zrobił w przeszłości.
„Ale teraz zaczyna smakować [moja praca]” – dodał Grant. Czas pokaże, czy zakocha się w wielu postaciach Granta, tak jak zakochała się reszta świata!
Czy Hugh ubolewa nad swoim dziedzictwem Rom-Comu?
Pomimo faktu, że Hugh Grant nie przypomina swoich bohaterów z komedii romantycznych w prawdziwym życiu i właściwie woli grać złoczyńcę, nie żałuje całej swojej wczesnej kariery.
„Płacono mi mnóstwo pieniędzy”, przyznał Grant (za pomocą ściągawki). Miałem dużo szczęścia. I większość z tych komedii romantycznych, którym mogę spojrzeć prosto w twarz – jedna lub dwie to szokujące, ale ogólnie mogę spojrzeć im w twarz i ludziom się podobają. Mocno wierzę, że naszą pracą jest dostarczanie rozrywki.”
Mimo to, gdyby miał jeszcze trochę czasu, Grant prawdopodobnie spróbowałby zdobyć większą wiedzę na temat „nawigowania po sławie i sukcesie”.
Wyraził również, że powinien był podjąć więcej „ciekawych decyzji” i „zrobić różne rzeczy” zamiast „powtarzać [samego] prawie identycznie około 17 razy z rzędu”.